gregruda Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 19 Października 2011 Przepis na 5 kg kiełbasy 3,5 kg łopatki1 kg boczku0,5 kg wołowego9 dkg pektosoli1 (2 g)główka gałki muszkatałowej4 małe łyżeczki pieprzu1 duży czosnek1 jajko1 łyżeczka cukru3 łyżki magi2 duże łyżki gorczycy0,5 litra wodyPodobno dawno temu moja mama robiła w/g niego .Ja jeszcze jej nie robiłem.Czy ktoś go zna i co o nim sądzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 19 Października 2011 Jak zrobisz to się pochwal jak Ci smakowała ..... gorczycy jak do mortadeli ..... jak dla mnie zdecydowanie za dużo na 5kg farszu .... magi nigdy nie dawałem .... a jajko to całkowita enigma ..... bo po co ... ?No cóż o gustach się nie dyskutuje ... Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 19 Października 2011 No cóż o gustach się nie dyskutuje ... ... ale o jego braku owszem Mnie poza gorczycą trochę przeraża ilość gałki muszkatułowej ... no i miarka w postaci małych dużych łyżek, łyżeczek Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregruda Opublikowano 19 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 19 Października 2011 No cóż o gustach się nie dyskutuje ... ... ale o jego braku owszem No więc jajko widzę mam pominąć.Czy gorczycę mam zmielić? Jeśli chodzi o miarkę to przepisałem tak jak było. Pytam o ten przepis bo dopiero zaczynam jeśli chodzi o robienie i wędzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 19 Października 2011 Oj chłopie zrób sobie "pewniaka" na początek ..... a kombinuj jak już zobaczysz co i jak ... Polecam tą:https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=556 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 19 Października 2011 gregruda, ciężko wyczuć co z tą gorczycą zrobić... jaki to ma być smak tej kiełbasy?2 ŁYŻKI? Hmm... Nie za duży miszung w tym przepisie? ... a magi i jajko to do mielonych kotletów Roger ma rację, weź pewniaka na początek, a w miarę "postępu" zaczniesz "tuningowanie" swoich wyrobów. I jako pierwszą zasadę zapamiętaj, że wyzbywamy się tutaj wielkości typu, łyżka, łyżeczka, szczypta ... itp. itd. Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 19 Października 2011 A z którego to roku ten przepis. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dietykon Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 19 Października 2011 A ja bym proponował zrobić według tego przepisu który podałeś. Mięso posegregować, zapeklować na sucho, zmielić według ogólnych zasad rozdrabniania. Tylko przy dodawaniu przypraw wszystkie poważyć z łyżeczek na gramy i sobie zapisać, przyda się w przyszłości, raczej to jajko surowe i magi dodane w trakcie kutrowania nie zaszkodzi i nie widzę tutaj jakichś wielkich odstępstw od standardowych ilości składników czy przypraw (18g/kg peklosoli, 10% wody czyli według mnie standard). Powstanie nowa kiełbasa o nazwie "Kiełbasa mojej mamy" i przekonasz się czy Ci będzie smakować.Pozdrawiam! Cytuj a tu moja stronka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwierzak Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 19 Października 2011 A,ja wydłubałem na jakimś forum,takie cudo e 05/06/2007 19:04 Git! 0 Kit! 0 ... co wiecie o sposobach wytwarzania kiełbasy ? ... jakie macie sugestie i odkrycia.. e 05/06/2007 19:09 Git! 0 Kit! 0 pewnego dnia rano pojechalem do sklepu.. łopatka B/K + boczek, wieprzowe 8kg wołowe II 4kg powyzsze pokroilem w kostke i zasolilem sola peklujaca <20g w osobnych miednicach.. w zasadzie za dwa dni juz mieso bylo rozowe i gotowe do dalszej obrobki.. e 05/06/2007 19:20 Git! 0 Kit! 0 CD mieso oddzielnie mielimy maszyna, zaczynamy wyrabiac wolowe, dokladnie jak ciasto, dodajac posiekana glowke czosnku, pieprz, sol. wieprzowine.. nastepnie dodalem 3 jajka i z litr wody by wszystko nabralo odpowiedniej konsystencji.. chwile odlezalo i zaczelo sie przekrecanie miesa przez maszyne do nadziewania jelit :] w ten sposob powstaly kielbasy surowe o wygladzie kielbasy bialej.. kolejnym krokiem bylo wedzenie w olchowym dymie.. jak nabralo zlotego koloru nadszedl czas na kapiel w prawie wrzacej wodzie :] ****************************** ********* od tego momentu juz zaczyna znikac w oblednym tempie.. ... dalsze etapy to obsuszanie nad kuchnia weglowa.. Cytuj zwierzak myśleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 19 Października 2011 Podobno dawno temu moja mama robiła w/g niego .Ja jeszcze jej nie robiłem.Czy ktoś go zna i co o nim sądzi?stara szkoła wyrobu kiełbas.dodatek wołowego oraz jajka było dobrym akcentem w starych domowych kiełbasach :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 19 Października 2011 Przepis na 5 kg kiełbasy Bez tej magii przepis jest okey, jak nie lubisz to gorczycy daj mniej, ale dawniej dawano jej sporo, ja też lubię czasem poprzegryzać. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregruda Opublikowano 19 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 19 Października 2011 A z którego to roku ten przepis. PozdrawiamPamiętam te kiłebasy,lecz nie pamiętam smaku.Gdzieś 1972 rok.W oryginalnym przepisie zamiast pektosoli była podana sól i saletra ale to zamieniłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 19 Października 2011 :grin: Przepis MI się podoba,nawet z jajkiem :grin: :thumbsup: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 19 Października 2011 Gdzieś 1972 rok.W oryginalnym przepisie zamiast pektosoli była podana sól i saletra ale to zamieniłem.Pytanie było podchwytliwe z względu na peklosól w tej recepturze . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 19 Października 2011 Pamiętam te kiłebasy,lecz nie pamiętam smaku.Przy takim doborze przypraw smak jest na pewno ok (nawet z domieszką maggi). Dodatek jajka świadczy, iż jest to kiełbasa nietrwała. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 19 Października 2011 Znajomy robi taką kiełbasę z dodatkiem jajka i maggi w smaku jest dobra . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 19 Października 2011 Witam, przepis jest ok. ja bardzo podobny mam od miejscowego masorza. pieprz to masz mało, 1 gałka muszkatołowa średnio waży około 4g (ważyłem), „1 duży czosnek” co to znaczy? To chodzi o 1 główkę. Na Śląsku to standard gorczyca w kiełbasie, jest ok. moim zdaniem za dużo wody. Jajko dawali gdy nie-chciało kupy się trzymać. Zrób dokładnie jak w przepisie +7ząbków czosnku, +cała gałka muszkatołowa (5g), +woda max 0,2L. acha łopatka i boczek miel przynajmniej na sitku 10mm. Wołowe to wiesz, na jak najdrobniejszym oczku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 19 Października 2011 :grin:Jest dużo ciekawych przepisów na kiełbasę;kiełbasa z prosem,kiełbasa grillowa z dynią,kiełbasa szynkowa z gożdzikami i kardamonem ...... :grin: :thumbsup: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 19 Października 2011 Witam, trzeba też wiedzieć że kuchnia śląska jest dość „ostra”, dużo pierz-u, gałki muszkat. w moim i kolegi (20km w stronę Turawy) i krewnych (8 km od Gliwic) odczuciu ilość przypraw jest wszystko mało, w porównaniu z normami receptur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 19 Października 2011 Na Śląsku to standard gorczyca w kiełbasieDlatego własnie powstawały receptury na wyroby regionalne. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Krzysztof_ Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 19 Października 2011 gregruda, Przepis ciekawy. Proponował bym zrobić dokładnie wg. przepisu i zaprezentuj. Nie mogę znaleźć jak ma być rozdrobnione mięso na to kiełbasę? Może być ciekawy smak. Cytuj Zapraszam na mój blog na FB http://bit.ly/Swojskie_Jadlo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregruda Opublikowano 19 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 19 Października 2011 gregruda, Przepis ciekawy. Proponował bym zrobić dokładnie wg. przepisu i zaprezentuj. Nie mogę znaleźć jak ma być rozdrobnione mięso na to kiełbasę? Może być ciekawy smak.Właśnie tego w przepisie nie było napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 19 Października 2011 Smak smakiem ale z jajkami to ostrożnie , bo ładne kwiatki mogą wyjść w życiu jak i kiełbasie . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 19 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 19 Października 2011 trzeba też wiedzieć że kuchnia śląska jest dość „ostra”, dużo pierz-u, gałki muszkat. w moim i kolegi (20km w stronę Turawy) i krewnych (8 km od Gliwic) odczuciu ilość przypraw jest wszystko mało, w porównaniu z normami receptur. Dokładnie ! Jak ja to mówię...,, Musi palić rułe...'' :grin: Przepis ''Mamy'' kolegi wydaje mi się dość interesujący :rolleyes: , no , może z wyjątkiem tego jajka właśnie... :rolleyes: Pozdrawiam! :smile: Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 20 Października 2011 Witam, jak ja wyżej pisałem, rozdrobnienie standard: wołowe i 3 gatunek (co wytniesz z łopatki) na oczkach 2,5 -3 mm kilka razy to samo – (standard 3x), musisz mieć na klej, co powiąże całość, boczek na 10mm, łopatka bez błon jeszcze większe oczko 12mm (dokładnie nie pamiętam, śląski masorz, czy miał 10 czy 12 oczko). Jajko pamiętam że „stary masorz” (bez urazy, o doświadczenie chodzi), dawał gdy farsz kupy się nie trzymał - (ja nie daje). Farsz mieszasz do czasu gdy do dłoni przykleisz „klops” i odwrócisz dłoń, odpaść nie może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.