Skocz do zawartości

Kwestia parzenia


marek-bb

Rekomendowane odpowiedzi

Takie pytanko mam. Od niecałego roku zajmuje się wędzeniem i do tej pory po uwędzeniu rozmaitych gatunków mięsa parzyłem je. Dowiedziałem się dziś od znajomego i wcześniej czytając książkę że warto mięsa parzyć przed wędzeniem i wtedy po wędzeniu już nie trzeba. Są bardziej soczyste i szybciej się wędzą. Conieco tu na forum o tym poczytałem, ale bardziej szczegółowo pytania mam:

 

1. Drób - piersi z kurczaka, udka, skrzydłka

2. Ryby

3. Szynki

 

Które z tych produktów powinno się w ten sposób parzyć a które nie koniecznie.

Na święta mam przygotowane peklujące się ww produkty i zastanawiam się nad kwestią

tego parzenia przed wędzeniem.

 

Do tego pytanko - parzyć powinno się na parze, a w warunkach domowych jest to nieco trudne więc można w wodzie max do 80 st. pół godziny. Zapakowane mięsa w folie aluminową i mocno obwiązane.

 

Jakie są wasze opinie na ten temat?

 

// Aaaa i dodam że chodzi mi o wędzenie ciepłe. W jeden dzień.

I czy jak na koszyk umieszczony na środku wędzoka (beczki) dam karpie a na górze będą szynki i drób t czy mięso nie przejmie zapachu ryb? Ogólnie większość twierdzi że nie ale spotkałem się z opinią że tak :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drób przeważnie parzy się przed wedzeniem. A o parzeniu ryb to poza dieta pierwsze słyszę. Szynki tez parzy się inaczej niż poledwice.

Coś mało przez ten rok poczytales tego co tu wisi :(

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko spoko, poczytałem nieco. Napisałem co mam przygotowane do wędzenia w sumie i jestem ciekaw opinii. Ryby raczej uważam że nie ma sensu bo są świetne bez parzenia.

Ale szynki wieprzowe i drób tak jak wymieniłem czym się różni tak konkretnie w parzeniu przed wędzeniem i ogólnie czy to jest na prawdę lepsze od parzenia po wędzeniu? To co wyczytałem to że różnica w czasie parzenia ale nie czytałem o sposobie parzenia. Jak pakowac drób a jak szynki? Można tak samo w folie i siatkę? Raczej takie udko czy skrzydełko ciężko zcisnąć owniewszy w folie siatką... No takie szczegóły pewnie nie zepsuje jakoś mięsa przez to ale jednak warto sięgnąć opinii kogoś bardziej doświadczonego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbadziej, jeśli masz na myśli to o którym ja pomyślałem ;) Sąsiedzie... :)

 

Zastanawia mnie jeszcze czy to parzenie wykonać muszę w ten dzień co będę wędził, czy bez problemu można dzień wcześniej np. wieczorem i potem odstawić zapakowane jeszcze do lodówki.

 

Wypytuje o takie pierdoły bo po raz pierwszy robię taką ilość mięsa, w beczce będzie ciasno normalnie i to już jutro i nie chciałbym schrzanić czegoś tym bardziej że do parzenia przed wędzeniem przystępuje po raz pierwszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem to. Tam jest tylko kilka zdań o parzeniu bardzo ogólnie i kilka pytań w komentarzach pozostawionych bez odpowiedzi.

Zatem na pytania nie mam odpowiedzi :(

- Nie pisze nic o pakowaniu w folie aluminiową, czy autor artykułu nie poleca tego zatem?

- Nie ma czasu parzenia dla poszczególnych rodzajów mięs.

- Nie pisze też czy można w dzień wcześniej parzyć przed wędzeniem czy w ten sam, czy to wogóle ma znaczenie.

- Można parzyć w solance z przyprawami w której moczyło się mięso przez cały czas, czy w wodzie czystej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie pisze nic o pakowaniu w folie aluminiową, czy autor artykułu nie poleca tego zatem?

- Nie ma czasu parzenia dla poszczególnych rodzajów mięs.

- Nie pisze też czy można w dzień wcześniej parzyć przed wędzeniem czy w ten sam, czy to wogóle ma znaczenie.

- Można parzyć w solance z przyprawami w której moczyło się mięso przez cały czas, czy w wodzie czystej?

- Bo się nie pakuje w folię a przynajmniej zdecydowana większość tego nie robi

- Bo nie parzy się na czas tylko do uzyskania różnej temperatury wewnątrz (zależne od asortymentu)

- przy drobiu bez znaczenia resztę parzy się po wędzeniu (ja to robię bezpośrednio po wyjeciu z wędzarni)

- W czystej wodzie

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drób parz przed wędzeniem. Najlepiej włożyć do wędzarni jeszcze ciepły, ale odparowany:

http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/wedzonki-drobiowe/899-weekendowy-kurczak-aromatyczny-dziadka-czesc-i

Jeżeli chodzi o szynki, to wędzenie wcześniej uparzonych bardzo rzadko się praktykuje.

Takie wędzenie wymaga doświadczenia i trwa bardzo długo.

Raczej nie polecam osobom o mniejszym stażu wędzarniczym.

Najlepiej zrób wędzonki tradycyjnie: uwędź i potem parz.

Zalewy peklującej nigdy nie używa się do parzenia :shock:

Wędzonki po peklowaniu należy dobrze z tej zalewy opłukać i nawet wymoczyć, jeżeli są za słone.

Parzymy w czystej wodzie.

Gdyby wędzonki były mało słone, to wodę do parzenia można lekko dosolić.

Ale to praktykują osoby które dobrze wiedzą co robią :grin:

Trzymaj się przepisów ze strony głównej to nie zrobisz większych błędów.

A co to wymyśliłeś z tą folią Al?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arkadiusz, policz do tysiąca ... :)

Odnoszę dziwne wrażenie, że kolega marek-bb zgrywa się i tyle. Jest tyle artykułów, w których zawarte są całe "przepisy", nasze własne, z jakich korzystaliśmy przepisów, cały proces technologiczny ....

marek albo leci w gumki, albo nie czyta uważnie, lub wcale ... jeśli jednak czyta i nie rozumie co czyta, to kiepsko to widzę...

Ja szczerze mówiąc nawet nie pomyślałem, aby szynkę i boczek najpierw sparzyć, a następnie wędzić... a o rybie??? Nie, no po prostu ... :shock:

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Pis'ie. To wszystko jest na stronie głównej i forum, a także prawie w każdym przepisie.

Temat zamykam.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.