PanBoczek Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1501 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Napisz o tym coś więcej!!! Co tu dużo gadać na temat geniuszu kolegi Kalafior, nożyk i jazda! Jest pyszny w smaku (szczególnie 'głąb'), świetnie chrupie, można z sosem jakimś, z serkiem albo bez niczego... po prostu mega Opędzlowałem i dzisiaj 150g M N I A M! Świetny byłby z grilla pewnie - na bardzo gorącym węglu lekko podpieczony, tak żeby pozostał surowy i chrupiący mmm Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andym Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1502 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Popałaszowaliśmy sobie z Andymem Prawda, uczta nie do zapomnienia, Do zapamiętania przez wszystkie chwile, do chwil końca. Poezja jędrności różowego mięska, drżące, nieliczne niestety cząstki smakowitego tłuszczyku. Smak nieco pikantny,słonawy, choć w drugim, trzecim po podniebieniu rozprowadzeniu, gdzieś tam równoważyły się bosko, niesamowicie cudownie. Dodatek surowej cebuli pociętej na julienne, dżem z chili, sosy, czerwony i zielony z dalekich gruzińskich stron. Poezja. Powiadam Wam, orgazm przeponowy. Po tym wszystkim, odchylenie tułowia lekko do tyłu, z cichym mruczeniemmmmmmmmm mniammmmm.. Dziękuję. Cytuj Pozdrawiam, Andrzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1503 Opublikowano 14 Czerwca 2016 pociętej na julienne aż sprawdziłem w viki ... już wiem Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 14 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1504 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Dziękuję. to ja dziękuję! mama właśnie przyniosła do domu kalafiora sporego na kolację potańczy w parze ze śledziem... lambadę a może skosztuję z tymi sosami gruzińskimi Wiesiu dzięki wielkie ten czerwony do mięsa to poezja - przyprawy ciężko uchwycić, z czymś mi się kojarzą.. znam te smaki, ale nie wiem z czym Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1505 Opublikowano 14 Czerwca 2016 z czymś mi się kojarzą.. znam te smaki, ale nie wiem z czym Robercik, Ty chłopaku masz knuć, szczuć i kombinować aby rozgryźć gruziński przepis ... byśmy kilogramami, tfu wróć beczkami przyprawę robić mogli. Tu na naszej ojczystej ziemi, aby nam uszami wychodziła, abyśmy już nie mogli i psu oddawali ale żeby jeszcze zostało. Jak trzeba to do Gruzji po następne próbki pojedziemy To Twoje zadanie ... wykonać p.s. Wujaszkowi też dałem na spróbowanie ... no i matuli, co trzy głowy to nie jedna. Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andym Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1506 Opublikowano 14 Czerwca 2016 mama właśnie przyniosła do domu kalafiora sporego Może brokuły któregoś dnia przyniesie. Cytuj Pozdrawiam, Andrzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1507 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Boczus ja kalafiora na surowo jem od lat, podsmazony na klarowanym masle jest mega smaczny, A jak lubisz cos innego to jak masz salate lodowa ,to przekroj na cwiartki wrzuc do wrzatku na 15 s ,wyjmij odsacz ,polej podsmazonym maselkiem ,,smakuje podobnie do szparagow Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1508 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Lodową czy pekinską to pokroić i zalać gorącym tłuszczem ze skwarkami (słonina, podgardle lub boczek) do tego trochę octu z solą, łyżką miodu i pieprzem ... polecam Tapniete z GT-I9500 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1509 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Lodową czy pekinską to pokroić i zalać gorącym tłuszczem ze skwarkami (słonina, podgardle lub boczek) do tego trochę octu z solą, łyżką miodu i pieprzem ... polecam moj dziadek tak jadal ale zwykla maslowa salate Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwizdek Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1510 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Świetny byłby z grilla pewnie - na bardzo gorącym węglu lekko podpieczony, tak żeby pozostał surowy i chrupiący mmm Pozdrawiam Robercie już wiem co będziemy pałaszować przy najbliższym spotkaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1511 Opublikowano 14 Czerwca 2016 Ja czasem robię sałatkę z surowego kalafiora , kukurydzy , czerwonej papryki polane sosem np majonezowo-smietanowo-czosnkowym Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 15 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij #1512 Opublikowano 15 Czerwca 2016 A ja z surowym kalafiorem i pomidorem w ciartki i do tego sos yogurtowo majonezowy Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 13 Lipca 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1513 Opublikowano 13 Lipca 2016 Surowy kalafior ciągle jest na topie kryje się w różnych 'projektach', niestety z braku czasu brak dokumentacji i zdjęć Jednak miałem bardzo dobre przeczucia co do tejże sałatki, więc udokumentowałem hehe - bez pudła. Zaczynamy od zrobienia kąsków boczkowych - daktyle pozbawiamy pestek, nadziewamy każdy połówką orzecha włoskiego i kawałkiem serka Capri. Zawijamy w plasterek boczku i na wykałaczkę dziada. Posypać z wierzchu majerankiem. Pieczemy w 220*C ok. 30min. Dressing: blendujemy prażone orzechy włoskie z dużą ilością czosnku i oliwy oraz jakimś kwasem (sok z cytryny lub kwas mlekowy, czy co tam chcecie), nie zapominając o słusznej ilości soli oraz pieprzu lub chilli. Polecam dodanie świeżych papryczek chilli. Sałatka; kroimy bakłażany w dużą kostkę i solimy, czekamy aż porządnie się spocą i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Bakłażany smażymy na wściekle gorącej patelni na oleju a w tym czasie kroimy pieczarki brązowe i paprykę. Kiedy bakłażany będą gotowe, przekładamy do miski i zabieramy się za pieczarki. Muszę być dobrze przyj... gorącem Pieczarki wędrują do bakłażanów. Papryki nie obieramy ze skórki, wrzucamy na SUCHĄ i bardzo gorącą patelnię, ma pozostać jędrna. Smażymy aż na skórce pojawią się odpowiednie znaki po czym dolewamy chlust octu jabłkowego i czekamy aż patelnia znowu będzie sucha, mieszając bez przerwy. Przed zdjęciem z patelni dosypujemy wędzonej papryki w proszku i podrzucamy, aż papryka zbierze cały proszek z patelni. Pieczarki i bakłażany już wystygły, więc łączymy je z dressingiem, cienko posiekaną dymką ze szczypiorkiem oraz surowym kalafiorem, który został po prostu wsiekany ostrym nożem z ręki (z całego kalafiora). Bierzemy naczynie w którym piekły się boczkowe kąski, żeby wymieszać całość i przy okazji zebrać fajny, dodatkowy smaczek. Najlepiej w tym samym naczyniu podawać od razu sałatkę, żeby nie było pitolenia i brudzenia bez sensu A więc mamy pierwszą warstwę.. rozłożona równomiernie. Rozrzucamy na to rukolę i układamy marynowaną na patelni paprykę i ser camembert. Na koniec wincyj zieleniny i kąski boczkowe, które są już wystudzone oraz posypane PO PIECZENIU odrobiną kardamonu, wędzonej papryki w proszku i kuminu. Polać oliwą i podać na stół W tej konkretnej wersji, z pewnych względów, nie było nic ostrego - a właśnie tego tam brakowało! Jako, że daktyle nie specjalnie są niskowęglowodanowe... to dowale jakąś przeciwwagę.. Cykl obrazów zatytułowany "Życie na keto" - czyli jak połączyć na jednym talerzu żółtko, majonez, ser camembert, pastę z orzechów na oliwie, SŁONINĘ i masło (na którym się jajka smażyły) - 1900kcal taki talerzyk ma ... lub goloneczka. Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziezielony Opublikowano 13 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij #1514 Opublikowano 13 Lipca 2016 Forma najwyższa..... zwyczajowo z resztą PiBi ad kalafiora zrób kiszonego na małosolno, sympatyczny jest ....a kiszenie węgle zgubia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1515 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Ten brak czasu.. może jakoś na szybko postaram się ciut nadrobić - nawet nie wiem dlaczego na tym kompie nie można zmieniać kolejności zdjęć w folderze, ale mniejsza - będą chronologicznie zamiast tematycznie hahaha Ogórki kiszone.. suszone - pomysł Oli spróbować zawsze można, jakoś tam się ususzyły i nawet ciekawie, troche miodowo pachną.. Czy znajdą jakieś zastosowanie w kuchni - na razie nie wiem. Wszystko co mi przychodzi do głowy da się zrobić lepiej z normalnymi ogórkami kiszonymi.. jak będzie więcej czasu to i będzie kombinowanie! Może nalewka... może do labnehu... Wolniejsze poranki spędzam z Wujkiem Markiem na grzybach 100% kurek.. co mi bardzo pasuje, trochę zamarynowanych w kwasie mlekowym zrobiłem.. baaardzo kwaśne, świetne do tłustych rzeczy jako dodatek a trochę z cebulką w maśle udusiłem - pomysł Bożenki.. idealne wykorzystanie, inaczej ich już nie robię! Na zlocie popróbujecie Już niebawem zlocik (JUPIIII), więc nastawiony labneh czosnkowo-ziołowy, zaczątek bigosu na wtorunio (skórki i golonki oraz to mięsko z cebulą i koncentratem karmelizowane... w tłuszczu z 8 a może nawet 9 różnych zwierząt xD) Wędlinki pokrojone i zapakowane... będzie milusio Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij #1516 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Robert, Te białe w słoikach to kurki w maśle? ciekawe... ciekawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1517 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 (edytowane) Przemuś tak zamysłem Bożenki było przechowanie kurek do świąt w maśle, na zupe albo jajówkę.. ale pomyślałem, że będzie z tego świetna zakąska - i jest! Duszę bez przykrycia w dużej ilości masła z cebulką i solą przez 45 minut, doprawiam majerankiem. Do dzisiejszej wersji poszło trochu chilli, wcześniej odrobinę coleman's mustard powder. P.S. Karol wybacz, że Ci nie odpisałem wcześniej zalatany i rzadko na forum... ale Twoje słowa zawsze serce me radują dzięki Ci Bracie P.S.2 na zdjęciu ogórki nie są przykryte.. ale suszyły się między dwoma warstwami tetrowej pieluchy (unused) żeby meszki, włosy psie czy cokolwiek innego się ich nie imało. Wyszły czyste Ola (camelki) suszyła je w okrągłej suszarce go grzybów i owocow, ale niestety urządzenie padło w stanie spoczynku.. stąd taka kombinacja xD P.S.3 Mieliście kiedyś problem z pakowaniem cienkich plastrów grubej słoniny? ja niestety tak - potem nie dało się jej rozdzielić wymyśliłem, że świetnym wyjściem będzie przełożenie każdego plastra papierem do pieczenia - co Wy na to? zobaczymy czy się sprawdzi xD Pozdrawiam Edytowane 13 Sierpnia 2016 przez PanBoczek Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij #1518 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Bobo, a z tej ostatniej fotki jeden plasterek weźmiesz?? tak choć by było można "letko" językiem posmakować :D jajówkę Q..... a ja przeczytałem jałówkę :laugh: dobrze się wpatrzyłem i dopiero wyszła mi jajówka, ale skucha :laugh: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij #1519 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Ten brak czasu.. No przy takich cudach - jasne że brak:) Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andym Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij #1520 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 O matko i ojcze, to ja mam do Ciebie przez miedzę, a Ty ani mru mru, że takie smakowitości przygotowujesz.Przecież pomógłbym.Chętniej niż chętnie. Cytuj Pozdrawiam, Andrzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij #1521 Opublikowano 14 Sierpnia 2016 Cuda Robson, cuda jak zwykle. Suszone kiszone ogórki - nieźle pojechałes. Pozdrowienia z obcej a jednak bratniej ziemii Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #1522 Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Bobo, a z tej ostatniej fotki jeden plasterek weźmiesz?? tak choć by było można "letko" językiem posmakować zachłanność i nieumiarkowanie w jedzeniu przemawia przez Ciebie ,,,ale tak z pół plasterka może wezmę No przy takich cudach - jasne że brak:) oj tam oj tam O matko i ojcze, to ja mam do Ciebie przez miedzę, a Ty ani mru mru, że takie smakowitości przygotowujesz. Andrzejku po Napoleonowie zapraszam serdecznie na kurwkobranie narobim dobroci! Cuda Robson, cuda jak zwykle. Suszone kiszone ogórki - nieźle pojechałes. Pozdrowienia z obcej a jednak bratniej ziemii Wiesiu bez przesadymu malutki jeno trybik w zbiorowej świadomości jestem.. nieźle to Ty pojechałeś jak zwykle hahaoby Wam słoneczko grzało bezustannie i ludzie zacni dopisali w czasie drogi a jak wrócisz to wiesz gdzie się udać najpierw Pozdrowionka Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij #1523 Opublikowano 15 Sierpnia 2016 tak z pół plasterka może wezmę Powinno wystarczyć Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.