beiot Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 30 Maja 2012 Czy ktoś wie co to takiego? Znalazłem to pierwszy raz u koziołka. Jest to takie białe ziarenko w otoczce z żółtawego płynu. Ziarenko ok 3mm. Występowało po zdjęciu skóry na łopatkach, w okolicy mostka, przy zadzie oraz znalazłem na błonie wewnątrz jamy brzusznej: Co z tym zrobić? Co to może być? Chyba jutro zawiozę do badania? Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 30 Maja 2012 A to nie giez :question: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 30 Maja 2012 A to nie giez :question:Być może, ale nie jestem pewien. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 30 Maja 2012 Być może, ale nie jestem pewien.Witaj Robert, może Darek Eli Tobie podpowie, moim zdaniem to cysta jakiegoś pasożyta, być może tasiemca oblężnika, gzym raczej nie. :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 30 Maja 2012 Piszę za mojego Darka-Najlepiej będzie,żeby zawiść próbkę do weterynarza. Oceni pod mikroskopem.Wygląda to na jakąś cystę pasożyta. Cytuj KTO PYTA-NIE BŁĄDZI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 30 Maja 2012 Hmm, ja niestety mimo, że przerobiliśmy już sporo saren to akurat nie spotkałam się z taką "zmianą" . Jeśli chodzi o gzy to zostają one w skórze . A jaki stary był ten kozioł, ile ważył i jak nasilone są te "cysty" i gdzie umiejscowione? Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 30 Maja 2012 jak stary to nie wiem. Ważył w skórze po wypatroszeniu 20,7kg. Takich cyst, czy co to jest znalazłem kilka. Ok 8 szt. Na łopatkach, w okolicy mostka, przy zadzie oraz znalazłem jedną na kawałku, pozostałości wyciętej przez myśliwego przepony. Jutro zawiozę to co wyciąłem do weterynarza. Zobaczymy co to. Szkoda by było tyle mięska dobrego wyrzucić :devil: Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 30 Maja 2012 Mam nadzieję , że nie będziesz musiał wyrzucać mięsa . Oczywiście liczę ,że zdasz relacje co stwierdził weterynarz bo sama jestem bardzo ciekawa co to? Może to jakieś zbłąkane gzy :rolleyes: - a widziałeś skórę tej sarny - czy miała dużo gzów pod skórą ?? Ważył w skórze po wypatroszeniu 20,7kg.To jest dużyosobnik jak na sarnę więc nie był raczej chory i zabiedzony z powodu inwazji pasożytów. Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 30 Maja 2012 a widziałeś skórę tej sarny -nie oglądałem jej. Leży zdjęta do wyrzucenia. Sierść z niej wychodzi. Jutro zobaczę, tylko czego mam szukać? Jak wyglądają te gzy pod skórą? A jeśli to gzy to wystarczy wyciąć i mięso jest ok? Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 30 Maja 2012 Kol.Beiot w mięsie występuje wągrzyca.Mięso jest niezdatne.Należy zakopać mięso aby nie rozwlekać choroby pasożytniczej,której efektem końcowm jest pasożyt:taenia saginata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 30 Maja 2012 Leży zdjęta do wyrzucenia.Jeśli obejrzysz skórę od spodu a będą larwy to nie bedziesz miał wątpliwości i zwykle najwięcej jest na grzbiecie i na łopatkach . Jeśli to gzy to po wycięciu mięso jest OK ale jak pisałam nigdy nie spotkaliśmy się z larwami gzów ( ani jakimikolwiek innymi) w obrębie mięśni . Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 30 Maja 2012 Mięso jest niezdatne z powodu wągrzycy.Należy je zakopać ,aby nie rozwlekać choroby pasożytniczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 30 Maja 2012 Przypomnę, iż Kolega nestor jest lekarzem wet. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 30 Maja 2012 Jutro zawiozę to coś do weterynarii. Nie zbadają. Mięso jest niezdatne z powodu wągrzycy.Czy jeśli tak jest to należy w jakiś szczególny sposób zdezynfekować, wymyć stół, noże, .... Teraz leży mięso częściowo rozebrane w pojemnikach w chłodni. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 30 Maja 2012 Mięso jest niezdatne z powodu wągrzycy.Należy je zakopaćJa bym jednak była za zbadaniem i dopiero wtedy , jeśli będzie taka konieczność zakopać. Wągier to larwa tasiemca uzbrojonego osiedlająca się najchętniej w mięśniach dobrze dotlenionych tzn język ,serce , mm żuchwy itp , pośrednim żywicielem jest raczej świnia a zakażone zwierzę raczej było by w kiepskiej kondycji ale oczywiście rozstrzygnie to jutro weterynarz jak zbada to coś . Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 30 Maja 2012 W przyrodzie oprócz tasiemca uzbrojonego ,występuje tasiemiec nieuzbrojony,którego żywicielem pośrednim są przeżuwacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 30 Maja 2012 Jeśli to tasiemiec nieuzbrojony to obróbka termiczna powinna je unicestwić - poczekajmy do jutra i będziemy znali diagnozę i zalecenia weterynarza w tym konkretnym przypadku . Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 30 Maja 2012 waldeman jeśli to mi chciałeś zwrócić uwagę to ja to wiem od dawna i chapeau bas jeśli diagnoza nestora będzie trafiona choć nie jestem przekonana ,że mięso trzeba będzie zakopać . Mimo ponad 30 letniego doświadczenia z mięsem dziczym nie miałam po prostu takiego przypadku. Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 30 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 30 Maja 2012 Obróbka termiczna przy jednowągrowatości odbywa się w kotle z autoklawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 31 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 31 Maja 2012 Na tę chwilę pierwszy weterynarz powiedział, że nie wie co to jest i polecił dać próbki do badania wytrawianiem. Drugi powiedział, że nie wie co to jest bo sarny sie nie bada, ale może to być tasiemiec. Zalecił to wyrzucić profilaktycznie lub poszukać weterynarza który bada mięso zwierząt dziko żyjących przy skupie. Ostatecznie dałem wycinki mięsa do badania metodą wytrawiania. Chyba jednak po tym wszystkim straciłem chęć do konsumpcji tego mięsa, nawet po gotowaniu. Nawet jak po badaniu będzie ok. Wyciąłem jeden kawałek tej cysty i obejżałem pod mikroskopem. Po rozcięciu torebki wewnątrz jest coś białego, miękkiego, nie jest to stwardniałe, ale ma jakby mniejszą drugą kulkę. Czyli duża i mała kuleczka połączone razem. Na tej małej pod mikroskopem widać takie poprzeczne jakby prążkowanie. Tak to wygląda po rozcięciu. Na skórze od wewnątrz nie stwierdziłem czegoś takiego lub podobnego oraz co by wyglądało jak gzy. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert1 Opublikowano 31 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 31 Maja 2012 Patroszyłem już wiele kozłów, ale z czymś takim niemiałem do czynienia, z całą pewnością nie są to gzy. Nieryzykowałbym, tuszę najlepiej głęboko zakopać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 31 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 31 Maja 2012 No i jest kolejna opinia weterynarza: wygląda, że może to być tasiemiec, a jak nie ma pewności i jest to nietypowe to należy zakopać. Po badaniu przez innego weterynarza co dałem mu mięso do badania trawieniem stwierdził, że to nie pasożyty tylko zmiany pozapalne. Jego opinia to wyciąć głęboko i potraktować wysoką temp. Po rozmowie z myśliwym co to upolował decyzaja jest, że należy to zakopać. Za duża niepewność. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela Opublikowano 31 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 31 Maja 2012 Szkoda mięska.......ale bardziej szkoda Waszego zdrowia. Skoro nikt nie ma pewności-ja bym nie ryzykowała. trzeba utylizować. Trudno. Cytuj KTO PYTA-NIE BŁĄDZI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 31 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 31 Maja 2012 No i jest kolejna opinia weterynarza: wygląda, że może to być tasiemiec, a jak nie ma pewności i jest to nietypowe to należy zakopać. Po badaniu przez innego weterynarza co dałem mu mięso do badania trawieniem stwierdził, że to nie pasożyty tylko zmiany pozapalne. Jego opinia to wyciąć głęboko i potraktować wysoką temp.Tak jak pisałem są to wągry cysticercus inermis pochądzące od tasiemca taenia saginata, a zmiany zapalne wywołała obecność wągrzycy. Doradzanie aby wyciąć zmiany jest zwykłą głupotą i narażaniem człowieka na chorobę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waldeman Opublikowano 31 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 31 Maja 2012 Nie mam doświadczenia z pasożytami ( chyba, że owsiki w wieku przedszkolnym też się liczą :lol: ) i strach mnie ogarnia na sam widok tych smakowitych kuleczek :shock: . a jak nie ma pewności i jest to nietypowe to należy zakopaćMój strachliwy rozumek podpowiada: do dołu z tym, zdrowie bezcenne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.