Witaj na forum Wędzarniczej Braci

To bardzo prosta procedura, która zajmie Ci tylko chwilę, a dzięki temu będziesz mógł korzystać z dodatkowych funkcji niedostępnych dla użytkowników niezalogowanych.
Zakładając swoje konto będziesz mógł między innymi:
- rozpoczynać nowe tematy na forum,
- odpowiadać na posty innych,
- przeglądać załączone do postów zdjęcia,
- wysyłać prywatne wiadomości do innych użytkowników,
- dostawać powiadomienia o nowych postach.
Zachęcamy do rejestracji!!!

Wybór nadziewarki.
#61
Napisano 04 mar 2009 - 07:53
#62
Napisano 05 mar 2009 - 08:55
1.Jakim lejkiem napełniać(fi) aby nie było wewnątrz takiej kiełbasy powietrza?
2.Czy mając odpowiedni lejek mogę napełniać maszynką Zelmera nr 8?
Zaznaczam, że zwykle 2/3 mięsa jest pokrojone w kostkę 2x3 cm.
#63
Napisano 05 mar 2009 - 09:19
Jakim lejkiem napełniać(fi) aby nie było wewnątrz takiej kiełbasy powietrza?
To nie jest uzależnione od lejka, ale od umiejętnego nadziewania. Pokazywał nam to Bagno w SDM. Farsz sam wypychał powietrze z osłonek.
Czy mając odpowiedni lejek mogę napełniać maszynką Zelmera nr 8?
Można ale odradzam. Moje dotychczasowe doświadczenie wskazuje że kostka 2x3 podczas nadziewania maszynką8 jest dodatkowo domielana między ścianką maszynki a ślimakiem.
#64
Napisano 05 mar 2009 - 09:36
, co dodatkowo pozytywnie wpływa na kleistość farszu :-)kostka 2x3 podczas nadziewania maszynką8 jest dodatkowo domielana
#65
Napisano 05 mar 2009 - 10:44
pozytywnie wpływa na kleistość farszu
to jest pozytyw, ale zmienia strukturę farszu - to negatyw. Trzeba coś wybrać.
#66
Napisano 05 mar 2009 - 11:51
Kolego,najlepiej jak lejek będzie grubszy,sprawi to że napełnianie pójdzie szybciej,1.Jakim lejkiem napełniać(fi) aby nie było wewnątrz takiej kiełbasy powietrza?
ale nie zapewni Ci tego iż nie będziesz miał dziur tzw.powietrznych,nadziewarką 2,5l
nadziejesz powiedzmy 3 batony i trzeba ją znów napełnić.
owszem możesz z tym że pamiętaj nadziewanie pójdzie wolno to raz,a dwa będzie2.Czy mając odpowiedni lejek mogę napełniać maszynką Zelmera nr 8?
łapał ślimak raz farsz raz powietrze,mało tego popychacz farszu ten od maszynki
będzie równiż zasysał farsz spowrotem do tzw.komina i wtym momencie ślimak
podaje powietrze do farszu.problem ten zauważyłem nie wystepuje przy nadziewaniu
maszynkami alfa 22 czy też 32.
podam Ci stary sprawdzony przezemnie sposób mieszania farszu,aby w pewnym
stopniu wyeliminować tzw.luki powietrza,zrób poniższą czynność:
# wymieszaj sobie farsz,od góry do dna naczynia w którym jest farsz,zabierając
z boków do środka wcierając go rękoma do dołu,następnie czynność powtórz
tylko od dna wyciągasz do góry,jeszcze możesz znaleść nie wymieszany farsz!
# i ostatnią czynnością jest jaką ja stosuje to tzw.przebicie farszu z nadmiaru
powietrza,robie to tak iż robie kulki z farszu które mocno przebijam jedna w drugą,
powoduje to usunięcie powietrza,oraz przy okazji widzisz jak wymieszany jest farsz.
mieszaj sobie zawsze farsz w większym naczyniu abyś miał miejsce na to "przebicie"
# nakładanie farszu do szprycy robie tak :na krótko mocze ręce w zimnej wodzie,
robie kulki z farszu które wielkością odpowiadają wielkości nadziewarki,nadziewarke
w środku zwilżam leciutko wodą,aby miała lepszy poślizg,góre jak już załaduje
aż do pełna lekko ubijam zwilżonymi palcami,po tej czynności nadziewarka jest
gotowa.staraj się zawsze kulki farszu mocno wbijać do nadziewarki celem przebicia
strefy powietrznej.
# nigdy nie filuje do ostatniego wycisku farszu,zostawiam tzw.rezerwe,aby zrobić
ciągłość nadziewania bez luk powietrza.
zrób wg tej techniki i daj znać czy problem nadal masz?produkcja kiełbasy ma tyle
ukrytych "kruczków",iż zaniechanie jakiegoś ma znaczące znaczenie na gotowy
produkt.daj znać czy w jakimś stopniu pomogłem Ci rozwiązać problem
pozdrawiam
Marek
#67
Napisano 05 mar 2009 - 12:02
podam Ci stary sprawdzony przezemnie sposób mieszania farszu,aby w pewnym
stopniu wyeliminować tzw.luki powietrza,zrób poniższą czynność:
Marek
Marek, twój sposób trzeba zobaczyć w realu.Wtedy nadziewając i wyjaśniając co robisz, wszystko będzie jasne.Bo z tej opisówki to tylko wytrawny masarz może zakumać w 100%.
Pozdrawiam :wink:
#68
Napisano 05 mar 2009 - 12:09
starałem się opisać jak najbardziej szczegółowo i po koleji,nie ma problemuMarek, twój sposób trzeba zobaczyć w realu.Wtedy nadziewając i wyjaśniając co robisz, wszystko będzie jasne.Bo z tej opisówki to tylko wytrawny masarz może zakumać w 100%.
myślę że będzie okazja na zlocie,czy też jak odwiedze SDM?
p.s.dodam tylko że "przebicie" zalecił bym nawet po mieszaniu farszu w mieszałce!
#69
Napisano 05 mar 2009 - 12:14
#70
Napisano 05 mar 2009 - 12:17
Pozdrawiam :wink:
#71
Napisano 05 mar 2009 - 12:32
powodzenia dasz rade.Jak kilka razy przeczytam i przetrawię - to coś z tego będzie. Po 17-ej zaczynam. Co wyszło dam znać jutro.
dokładnie,ale kule wcześniej przygotowaną,a gdzie można zobaczyć ten film z II SDM?Te przebicie to rozumiem,że wrzucasz kulę mięsa do nadziewarki z dużą siłą.? Zdaje się, że takie coś widziałem na filmiku z II SDM.
#72
Napisano 05 mar 2009 - 12:42
Pozdrawiam :wink:
#73
Napisano 05 mar 2009 - 12:56
http://video2.v2.tvp...194161/film.asf
http://video2.v2.tvp...194161/film.asf
http://www.tvp.pl/in...o/01032009-1700
#74
Napisano 05 mar 2009 - 13:12
ten fragment mi nie pasujerobie kulki z farszu które wielkością odpowiadają wielkości nadziewarki,

tak na logikę, kule powinny mieć średnicę wyraźnie mniejszą od średnicy nadziewarki, wtedy jest miejsce na wydmuchanie powietrza,
jeśli średnica będzie za duża, to kula zatrzyma się na poduszce powietrznej i nie doleci z impetem do dna
może trochę teoretyzuję, bo w mojej małej nadziewarce problem z powietrzem raczej nie występuje, ale w 9 litrowej trzeba na to zwrócić uwagę
#75
Napisano 23 mar 2009 - 11:33
- batony napełniam dużymi kawałkami mięsa i nr 8 może się zadławić,
- możliwość przegrzania farszu,
- może nastąpić domielanie farszu(chcę mieć duże kawałki w gotowych batonach).
Napełniłem ręcznie i każdy baton masowałem wzdłuż przed zawiązaniem. Przypilnowałem temperatury wędzenia i parzenia.Pozostały tylko nieliczne ślady po bańkach powietrza wielkości łebka od szpilki(kilka na 1 kg).
Ponadto wszedłem w posiadanie maszynki Predom-Mesko nr 8 na licencji Bauknechta z 1979 roku. Ma większą gardziel niż zelmer, zmienne obroty i szybki ślimak. Wykorzystam ją do nadziewania grubych kiełbas.
#77
Napisano 21 kwi 2009 - 10:02
Proszę pomóżcie wybrać mi nadziewarkę.
którą wybrać?
http://kielbasydomow...trowa-p-37.html - ta ponoć jest przez wielu sprawdzona, lecz troszkę mała, tylko trzy lejki i ta przekładnia z tworzywa :???: .
czy nadaje się do szynkowej?
czy może:
http://cgi.ebay.pl/w...em=280335007301
lub:
http://cgi.ebay.pl/w...em=280335025934
Czy ktoś z Was może kupował nadziewarki na ebayu?
Ciekawe czy te z ebaya nie są tandetne?
#78
Napisano 21 kwi 2009 - 10:26
Ale gdyby Ci się udało w cenie do przyjęcia wylicytować tą pierwszą z Ebay
to podejrzewam,że zrobiłbyś dobry zakup.
Pozdrawiam serdecznie.
#79
Napisano 21 kwi 2009 - 10:30
dzisiaj będę licytował. Niestety dochodzi do tego koszt ok 30Euro z pobraniem do polski
czyli cena myślę że będzie ok 500zł :question:
pozdrawiam
#80
Napisano 21 kwi 2009 - 13:04
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych