Anetka Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Mam jak zwykle pytanie , :grin: mam zamrożoną uwędzoną mała szynkę czy do parzenia mam ją rozmrozić czy taką zamrożoną wrzucić na wrzątek , i czy jak już rozmrożę to potem nie będzie po parzeniu sucha jak wiór jak wszyskie soki wcześniej się z niej wydobędą uff !! to już wszystko (jeszcze nigdy nie zamrażałam wędzonej szynki, kiełbaskę tak ale ona jest w flaku i cała woda zostaje w środku) Cytuj Pozdrawiam Anetka :lol: To nie sztuka śmiać się, kiedy wszystko jest dobrze, sztuką jest szukanie uśmiechu gdy nam jest źle ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Wyjmij z zamrażarki i zostaw na dolnej półce lodówki, az do całkowitego rozmrożenia.Parz tak jak szynke dopiero uwędzoną, przestrzegając procedur temperaturowo - czasowych w tym zakresie.Co do wody - na dnie naczynia będzie jedynie woda z lodu jaki powstał na powierzchni szynki podczas zamrażania.Smacznego Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz36 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 witam,mama pytanie czy tak samo postępujemy z wędzonką która była parzona i zamrożona :question: czy ponownie parzymy :question: :question: Cytuj grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bunia Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Anetka tez tak robię jak napisał Maxell. Powoli rozmrażam i do gara i jest dobra i soczysta. Oczywiscie jeśli jej nie przeparzę za długo :grin: Właśnie też w sobotę parzyłam szyneczkę z wędzenia przedświatecznego i po ugotowaniu nic jej nie brakuje :grin: Ale jak szynka była już raz ugotowana to chyba juz bym jej drugi raz nie parzyła :question: , tylko powoli rozmrażała, zreszta sama nie wiem, nigdy tak jeszcze nie robiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Grzegorz, nie powinienes drugi raz parzyć, gdyz wyjdzie wiórek. :wink: Rozmroź jak pisałem wczesniej i podgrzej (osusz) np. w piekarniku. W przyszłości, zarówno wedzonki, jak i kiełbasy czy podrobowe, zamrażaj po uwędzeniu (wędzonki i kiełbasy) lub po zrobieniu (podrobowe, biała surowa). Po powolnym rozmrożeniu i sparzeniu zgodnie z wymogami, wyroby sa jak świeże. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz36 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 W przyszłości, zarówno wedzonki, jak i kiełbasy czy podrobowe, zamrażaj po uwędzeniu (wędzonki i kiełbasy) lub po zrobieniu (podrobowe, biała surowa).ok poprostu po raz pierwszy dużo wyszło i nieplanowałem zamrażania Cytuj grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 16 Kwietnia 2007 Przy powolnym rozmrażaniu szynki parzonej nic jej nie dolega i jest ok. Sam właśnie taka konsumuję. Co do parzenia rozmrożonej, to lepiej nie parzyc takiej bardzo zimnej, tylko odczekać aż tem nieco wzrosnie. pozdrawiam Cytuj Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.