gatita Opublikowano 13 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #251 Opublikowano 13 Marca 2013 Fajne byle co :grin: Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
renesi Opublikowano 13 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #252 Opublikowano 13 Marca 2013 Ładnie to przyozdobiłaś bardzo dobry pomysł na szybki deser :thumbsup: :thumbsup: Cytuj Świat jest na tyle duży, żeby zaspokoić potrzeby wszystkich. Ale zawsze będzie za mały, by zaspokoić chciwą jednostkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 15 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #253 Opublikowano 15 Marca 2013 Pogoda sie zrobila bardzo przyjazna do wedzenia . I zaczelam powoli pomalutku dzisiaj. Przygotowalam sobie wszystko na Kiełbasa a'la żywiecka z koguta( wg Batiar'a), ale nie majac odpowiedniej oslonki, wymyslilam sobie ,ze zrobie ta kielbase w skorze kurzej. Dlaczego nie, robilam juz pieczone kielbaski w skorze z szyjek kaczych wie co mi zalezy sporbowac. Jedno co, dodalam jeszcze dla wzmocnienia siadke, aby przypadkiem przy peknieciu nie musiala zbierac wszystkiego w wedzarni. Tak wyglada przed wedzeniem To po uwedzeniu,Jako ze mialam wiecejmiesa niz miejsca w skorze, dalam reszte w cienkie kolagenowe oslonki i oczywiscie juz wczesniej pokazywana moja szybka z kurczaka Przekroj bedzie jutro. Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #254 Opublikowano 15 Marca 2013 Qrcze, super. :thumbsup: :clap:Gdybyś wkleiła jeszcze przepis, to wydziele do osobnego tematu pod nazwą: Kiełbasa drobiowa Anny, w skórce drobiowej. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #255 Opublikowano 15 Marca 2013 ANNAM ciekawa wędlinka,wygląda super,fajny pomysł :clap: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #256 Opublikowano 15 Marca 2013 Aniu, :clap: :clap: :clap: innowacyjne podejście do tematu pewnie także pracochłonne.. opisz, jeżeli możesz krok po kroku jak zrobić takie cudo w skórze kurzej i oczywiście jak smakuje taki wyrób :P no super.. :clap: Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 15 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #257 Opublikowano 15 Marca 2013 Przepis mam oczywisicie, ale to nie moj tylko kolegi Batiar'a z jego blogu, bo sie kiedys tam zaplatalam. A to jego przepis:Kiełbasa a'la żywiecka z koguta Składniki:- mięso z koguta kl. I 3kg (białe i ciemne),- mięso tłuste wieprzowe, np. boczek 1kg,- mięso z koguta kl. III 1kg (błony i ścięgna),- pieprz naturalny 1g/kg,- czosnek 2-3g/kg- osłonki białkowe 65mm- peklosól 17g/kg. Po pokrojeniu w kostkę mięso peklujemy na sucho 3dni.Mięso kl. I rozdrabniamy na szarpaku, wieprzowe na sitku 6mm, a kl. III na sitku 3mm i kutrujemy lub rozdrabniamy belenderem z dodatkiem przypraw. Dokładnie mieszamy i napełniamy osłonki białkowe wcześniej namoczone w zimnej wodzie (ok 20 min). Osłonki napełniamy ściśle, formujemy batony długości ok. 35cm. Osadzamy ok. 2h. Wędzimy dymem o temp ok. 70-80 stopni ok. 2, 2,5h.Parzymy w wodzie o temp ok. 75 stopni do uzyskania wewnątrz temp. ok. 70 stopni.Studzimy. Następnego dnia wędzimy dymem zimnym ok. 4h.Podsuszamy 1-2 tygodnie w temp ok. 10 stopni. Jesli juz ,to trzeba podac ze nie moj tylko jego przepis, ja tylko skore wymyslilam. I ja nie bede podsuszac 1-2 tygodnie, bo obawiam sie ,ze skora moze nie wytrzymac, tylko jutro chce podwedzic jeszcze raz. A nastepnym razem zrobie miniejsza porcje i wtedy poczekam tydzien. Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #258 Opublikowano 15 Marca 2013 ja tylko skore wymyslilam.kiełbasa na pewno pyszna, ale to właśnie ta skóra wg mnie najciekawsza jak to zrobić, czy ściągać po całości skórę z kury, czy z jakichś partii i szyć.. no nie umiem sobie tego wyobrazić jakoś tym bardziej intrygujący pomysł! u Ciebie wygląda to jakby jedna całość, bez pęknięć, zszyć.. sam proces pozyskania odpowiedniej do tego skóry i nadziewania by mnie interesował Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 15 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #259 Opublikowano 15 Marca 2013 Skore trzeba delikatnie zdjejmowac, aby nie robic niepotrzebnych dziur. Przynogach nadciac przy samych dolnych kostkach i sciagnac z calej nogi skore, pozniej ja trzeba zawiazac. Skrzydelka nacinalam po pierwszym czlonie ( za tym takim miesnym kawalkiem skrzydelka-drumettes)tak samo skora zostala zwiazana. Zaszylam dol, a do napelniania pozostawilam tylko otwor po szyi. kiedy juz napelnilam skore, lekko ja przemasowalam i zawiazala. To wszytko wsadzilam do siadki.A pozniej jak z kielbasa, powiesilam dla odpoczynku i osuszenia ( pilnowalam tym razem, aby moj wspanialy i sprytny pies nie otwieral wedzarni). Udalo sie, nie zjadla a ja mam kielbase :grin: Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #260 Opublikowano 15 Marca 2013 ale to nie moj tylko kolegi Batiar'a z jego blogu, bo sie kiedys tam zaplatalamPrzepis pochodzi z blogu kol. Beiota http://wyrobydomowe.blox.pl/html :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 15 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #261 Opublikowano 15 Marca 2013 TAkDarino, , moja pomylka, pomylilam imiona. Przepraszam wlasciciela blogu za pomylke ( ciagle mam problemy z imionami :blush: ) Darino, dziekuje za wyprostowanie mojego bledu Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolszymczak Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #262 Opublikowano 15 Marca 2013 ANNAM, pięknie to wymyśliłaś możesz zapodać fotkę z przekroju? Cytuj W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 15 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #263 Opublikowano 15 Marca 2013 karolszymczak dodam przekroj pozniej. A tu juz moje sniadanie. Wczoraj rowniez, zrobilam boczek prasowany. Troszeczke za maly byl do "prasowalnicy"i lekko krzywo wyszedl. Ale co krzywiej to smieszniej( nastepnym razem, po prostu wymierzyc musze o 3 cm wiecej :grin: ), smak bardzo dobry , to wchodzi rowniez, do stalego repertuaru. :grin: Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #264 Opublikowano 15 Marca 2013 Ale co krzywiej to smieszniejTeż tak twierdzę,najważniejsze że smakuje :grin: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 16 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #265 Opublikowano 16 Marca 2013 Nie za bardzo wyszlo mi dzisiajto wedzenie ta kielbasy, bo zaczelo tak straszne lac, ze szybko zbieralam manele i ucieklam do domu( u nas raz pada, raz slonce swieci, i teraz znowu leje; deszcz wyczekany deszcz). Teraz juz po wystudzeniu, bardzo ladnie wyglada kielbasa w skorze, oto przekroj. Smak bardzo dobry, polebam,jak ktos ma cierpliwosc: A tu rozgrzwajaca zupa dyniowa i dyniowe scones, czyli buleczki z dynia, na szybko( typowy angielski wypek). Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 16 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #266 Opublikowano 16 Marca 2013 Wędlinka wygląda super.Anno wyznaczyłaś nowy kierunek na wykorzystanie skóry z drobiu jako osłonki :clap: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 16 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #267 Opublikowano 16 Marca 2013 :blush: :grin: Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
renesi Opublikowano 16 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #268 Opublikowano 16 Marca 2013 ANNAM, kiełbasa w skórze rewelacja pewnie i smak jej jest inny niż tej zrobionej w jelicie Wędzę pierś z indyka w skórze i jest dużo lepsza niż bez skóry . Skorzystam z twojego pomysłu przy następnej produkcji myślę że będzie hitem Produkt ten trzeba umieścić w odrębnym temacie Może jakąś fajną nazwę wymyślimy dla tego wyrobu wielkie :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: Cytuj Świat jest na tyle duży, żeby zaspokoić potrzeby wszystkich. Ale zawsze będzie za mały, by zaspokoić chciwą jednostkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 17 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #269 Opublikowano 17 Marca 2013 Zapomnialam dodac ,ze mialam wegorza. Za rada przecielam go na pol i powiesilam przecieciem do gory w wedzarni. I tak ledwo sie zmiescil na dlugosci. Niestety do zdjecia pozniej tylko tyle zostalo. Teraz bede polowac na wegorze, bo te w sklepie nie te same co wlasny uwedzony Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 17 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #270 Opublikowano 17 Marca 2013 Teraz bede polowac na wegorze ANNAM jak jest u was z węgorzami bo u nas jest całkowity zakaz połowu i nie ma ich w handlu Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BazylWidzew Opublikowano 17 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #271 Opublikowano 17 Marca 2013 Niestety do zdjecia pozniej tylko tyle zostalo.Tylko tyle zostało bo wędzony węgorz to rarytas i widać że rodzinka szybko opędzlowała :thumbsup: :clap: Cytuj TYLKO WIDZEW RTS !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 17 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #272 Opublikowano 17 Marca 2013 Kostek wegorze mozna lapac, musisz miec karte wedkarska, ktora kupujesz np. na stacji benzynowej. Nie spotkalam sie z problemem, rowniez mozna kupic w sklepie i swieze i wedzone. Mam pytanie, bo ten wegorz mial dosc duzo osci, czy sa odmiany w tym gatunku, bo poprzedni jaki mialam nie byl tak oscisty. Bazylwidzew tu to chociaz zostalo, jak pstragi wedze, to musze 6 nawet czasm 8 uwedzic, tak dziewczeta wmiataja. Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 17 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #273 Opublikowano 17 Marca 2013 , bo ten wegorz mial dosc duzo osci, czy sa odmiany w tym gatunkuNie wiem jak w Australii ,praktycznie węgorz europejski nie ma żadnych ości poza kręgosłupem i po uwędzeniu mięsko ładnie odchodzi i nie ma problemu. Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 17 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #274 Opublikowano 17 Marca 2013 Tu byly takie drobne osci jak w karpiu, wlasnie bylam bardzo zaskoczona , bo pierwszy raz sie z tym spotkalam. Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Todek Opublikowano 18 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij #275 Opublikowano 18 Marca 2013 Tu byly takie drobne osci jak w karpiu, wlasnie bylam bardzo zaskoczona , bo pierwszy raz sie z tym spotkalam.Ja też jestem zaskoczony. :shock: Te węgorze które miałem przyjemność do tej pory konsumować nie miały praktycznie żadnych ości, poza kregosłupem. Cytuj http://www.shadow.org.pl Depeche Mode Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.