Skocz do zawartości

Annam W kuchni robi....


ANNAM

Rekomendowane odpowiedzi

Brawo Anno - daj też niespodzianki :thumbsup:

Henio dalam, ale chyba za malo. Watrobe kroilam w kostki , czasem jak sie ukroi to widac, ten odkrojony kawalek akurat nie pokazal :cry:

JA bardzo lubie niespodzianki :grin: w kaszance

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Watrobe kroilam w kostki

Jak są niespodzianki to oki :D fotki nie mogę powiększyć to nie widziałem :blush: taka kaszanka z niespodzianką to dla mnie taka, jakby to napisać :rolleyes: taka fajność smaku jest :thumbsup: :thumbsup: :grin: :grin:

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zboju MAdeju, na pewno nastepnym razem dam duzo wiecej niespodzianek( sama je bardzo lubie) teraz mialam wielkiego stracha o sam smak. Wiem juz ,ze kaszy powinno byc wieceji wlasnie tych niespodzianek. I wg glownej strony to ja daje mniej soli, dla mnie oni maja za duzo.

A co do zdjecia, to Zboju Madeju, ze mnie fotograf jak z zaby kalosze, ale tam na prawde nie jest za bardzo pokazane niespodzianki.

Poprawie sie obiecuje

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANNAM, a wg jakiego przepisu robiłaś? - ja od samego początku staram się trzymać receptury http://wedlinydomowe.pl/zlot-numer-15-w-korniku-pod-poznaniem

ale z nieco zmniejszoną ilością soli (w przepisie 23/kg u mnie 20/kg) a połowę z niej daję do parzenia kaszy....

 

i jeszcze jedno pytanie - krew suszona czy świeża? (skąd) :cool:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANNAM, a wg jakiego przepisu robiłaś? - ja od samego początku staram się trzymać receptury http://wedlinydomowe.pl/zlot-numer-15-w-korniku-pod-poznaniem

ale z nieco zmniejszoną ilością soli (w przepisie 23/kg u mnie 20/kg) a połowę z niej daję do parzenia kaszy....

 

i jeszcze jedno pytanie - krew suszona czy świeża? (skąd) :cool:

Abratek,z tego samego przepisu, jedno co,zamalokaszy dalalm,tak jest 2 kg ,ja dalaam tylko 1,4kg, bo wydawalo mi sie ,ze to bardzo duzo( bylam w bledzie) Dlaczego, bokiedy zaczelam czyscic glowe, a wlasciwie skore z tych wszytkich wloskow( nie wiem czy to normalne,ale tam bylo ich bardzo duzo)troche byly ubytki. Nawet narazilam sie na dowcipy w domu, ze lepiej by byloby gdybym wziela wax, szybciej by mi poszlo usuwanie tych wlosow :wink: . Inne skorki tez mialy tyle tych klakow, zawsze mam pozniej wrazenie, ze to bedzie drapac w gardle.

Soli dalam 18g na kg, dla nas wystarczajaco.

Krew swieza, tutaj mozna to kupic prawie u kazdego rzeznika. A jesli nie maja to zamowia, trzeba tylko zamowic. I tak jakczytalam, krew najpierw zmiksowalam a pozniej wymieszalam z kasza.

Jesli chodzi o przepisy , wiele ma dla mnie za duzo soli, zawsze zmniejszam i jest ok. Nie wiem, moze moja sol mnie slona :wink:

Ale Ty ,jak piszesz, tez mniej solisz.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inne skorki tez mialy tyle tych klakow,

słabo czyszczą u Was :rolleyes: - ale zawsze troszkę tych kłaczków będzie na surowcu... czyszczenie prawie zawsze jest koniecznoscią...

Krew swieza, tutaj mozna to kupic prawie u kazdego rzeznika.

chyba wiesz dlaczego pytałem :wink: :lol: :cool: wszystko pewnie dlatego że Australia taka duża :grin:

 

Jesli chodzi o przepisy , wiele ma dla mnie za duzo soli, zawsze zmniejszam i jest ok.

bo musisz pamiętać że sporo receptur jest z "lat ubiegłych" kiedy dawano większą ilość soli głównie z powodu gorszych warunków chłodniczych....

"sololubność" też ma bardzo duże znaczenie

 

:clap: :clap:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,jestem tu nowy,tez sie przymierzam do zrobienia po raz pierwszy kaszanki byleby nie wyszła kaszana,pozdrowka

Ja tez dopiero co zaczynam i kaszanke robilam pierwszy raz. Moja rada, czytaj wszytkie tematy o kaszance i na forum ,i na stronie glownej.Jesli dalej bedziesz mial pytania, bo cos do konca nie rozumiesz, to pytej. Tutaj zyczliwe bardzo towarzystwo, kazdy pomoze.

Jesli jak tylko z czytania( nie mialam kogo sie zapytac ,aby mi pokazal) zrobilam, to ty tez zrobisz.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo annam :clap: ,

 

Kolego abratku, nie masz pojęcia jaka australia jest duża :grin:, to co u rzeźnika oczywiste w Melbourne nie jest już tak oczywiste u rzeźników w Adelaide :grin:,

sarkaz zrozumiałem, cóż... :grin:

Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego abratku, nie masz pojęcia jaka australia jest duża :grin: , to co u rzeźnika oczywiste w Melbourne nie jest już tak oczywiste u rzeźników w Adelaide :grin: ,

sarkaz zrozumiałem, cóż... :grin:

sarkazm sarkazmem ale jak ktoś czegoś chce to zawsze rozwiązanie się znajdzie....

natomiast miałem w szkole geografię i coś tam zostało w pamięci :tongue: - wierzę też że w różnych regionach zakupy mogą być różne

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szemkel ja rozmawialam z moim rzeznikiem, on twierdzi z,e wystarczy tylko zamowic,jesli jakis sklep nie ma. Oczywisicie nie np. u halal butcher. Ale zwykly australijski bedzie mial, nie wspominajac juz chinczykow, ci wszytko sprzedaja.

Albo rob zakupy tak jak ja, najpierw internet i telefon a pozniej dopiero jade odebrac, jak mnie zawiadomiaja.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dla odmiany przy wolnym dniu upieklam biszkopciki z makiem przekladane dzemem. Obojetnie ile zrobie ich 50 czy 200, zawsze jest za malo. Jak widac malenkie a sympatyczne, i jak moje dziewczyny mowia, : ciasteczka krzycza aby je jesc.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upieklam biszkopciki z makiem przekladane dzemem

Piekłem te ciasteczka ze trzy mies. wstecz, totalna klapa, przepis z neta był jakiś "zryty". Twoje wyglądają wspaniale i dlatego proszę o dokładny przepis wraz z opisem produkcji :D :D z braku czasu nie wiem kiedy się zbiorę do wypieku, ale przepis się przyda :D

 

 

O! znalazłem przepis wg którego robiłem, katastrofa...

 

Ciasteczka z makiem

 

3 jajka

80 g drobnego cukru lub cukru pudru

75 g mąki pszennej

mak do posypania

dżem lub marmolada do przełożenia

 

Z tej porcji składników wychodzą dwie piekarnikowe blaszki pojedynczych ciasteczek i dlatego najlepiej jest włączyć termoobieg i piec obie blaszki na raz.

Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180 st. C.

 

Białka oddzielamy od żółtek i dokładnie ubijamy na sztywną pianę!!! Następnie cały czas miksując stopniowo i powoli dodajemy cukier. Dalej żółtka i dalej miksujemy. Mieszając już łyżką dodajemy przesianą mąkę i bardzo delikatnie mieszamy ją z masą. Masę przekładamy do rękawa cukierniczego z grubą okrągłą nasadką i wyciskamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia nieduże kółeczka. Między ciastkami pozostawiamy niewielkie odstępy. Na końcu posypujemy ciasteczka makiem.

Pieczemy przez około 10 minut do uzyskania lekko złotego koloru. Troszkę przywierają i trzeba je zdejmować delikatnie podważając nożykiem.

Po upieczeniu przekładamy ciasteczka dżemem lub marmoladą.

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upieklam biszkopciki z makiem przekladane dzemem

Piekłem te ciasteczka ze trzy mies. wstecz, totalna klapa, przepis z neta był jakiś "zryty". Twoje wyglądają wspaniale i dlatego proszę o dokładny przepis wraz z opisem produkcji :D :D z braku czasu nie wiem kiedy się zbiorę do wypieku, ale przepis się przyda :D

 

 

O! znalazłem przepis wg którego robiłem, katastrofa...

 

Ciasteczka z makiem

 

3 jajka

80 g drobnego cukru lub cukru pudru

75 g mąki pszennej

mak do posypania

dżem lub marmolada do przełożenia

 

Z tej porcji składników wychodzą dwie piekarnikowe blaszki pojedynczych ciasteczek i dlatego najlepiej jest włączyć termoobieg i piec obie blaszki na raz.

Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180 st. C.

 

Białka oddzielamy od żółtek i dokładnie ubijamy na sztywną pianę!!! Następnie cały czas miksując stopniowo i powoli dodajemy cukier. Dalej żółtka i dalej miksujemy. Mieszając już łyżką dodajemy przesianą mąkę i bardzo delikatnie mieszamy ją z masą. Masę przekładamy do rękawa cukierniczego z grubą okrągłą nasadką i wyciskamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia nieduże kółeczka. Między ciastkami pozostawiamy niewielkie odstępy. Na końcu posypujemy ciasteczka makiem.

Pieczemy przez około 10 minut do uzyskania lekko złotego koloru. Troszkę przywierają i trzeba je zdejmować delikatnie podważając nożykiem.

Po upieczeniu przekładamy ciasteczka dżemem lub marmoladą.

Ok Zboju MAdeju, biszkopciki to lobuzy i sa bardzo delikatne. Twoj przepis nie jest zly, w moim mam na 1 jajko 25 g maki i 25g cukru twoj jest odrobine slodszy, ale to nic, jak wyliczysz to nasz oklo 26,7 g( w zaokragleniu).

Zabawa wlasnie polega na tym aby bardzo mocno ubic bialka( ja daje doslownie szczypte soli do bialek na samym poczatku) ubijamaz bedzie tak strasznie sztywna,ze miske mozesz przekrecic do gory nogami i nie spadnie. Teraz daje cukier. I wlasnie wiele przepisow mowi o cukrze pudrze nigdy nie daje tego cukru do biszkopta wole dluzej ubijac ,ale zawsze daje krysztal. Tylko na prawde po lyzcze nie wiecej i po chwili znowu. To caly czas w czasie kiedy mikser pracuje. Kiedy jestem pewna ze cukier sie rozpuscil daje po jednym zoltku, nadal ubijam. Dopiero po wymieszaniu tego wylaczam mikser i przesiewam potrzebna ilosc maki do osobnej miski, nastepnie ponownie przesiewam porcjami do masy lekko mieszajac,partiami.

Pamietaj ,ze nie wolno za mocno mieszac, tylko unosic jakby mase. Kiedy to jest wymieszane bedziesz widzial ,ze jest puszysta . Przekladalm do worka i nakladam male ciasteczka na blache wylozona papierem, oczywiscie posypuje makiem. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i pieke w 160-170 stopniach. ale to moj piekarnik, sam musisz wiedziec jak twoj pieczeZwykle wszytkie przepisy mowia o 180 stopniach jednak jesli masz juz piekarnik z wiatrakiem, musisz zmniejszyc temp. bo bedziesz wbiszkopcikach mial smak jajecznicy. Kiedy sie ladnie zarumienia, ale nie moga byc brazowe wyjmuje chwile blacha postoi i sciagam na kratke, od razu przekladam, bo sepy juz zabierajami z reki.

Najwazniejsze, bialka, na pewno bez kropli zoltka, bo nie wyjdzie, dobrze ubite,pamietaj o wymieszaniu maki tak jakbyc podnosil i chcial powietrze wpuscic dosrodka no i spokojnie w piekarniku . Kiedy wychodza sa takie jakby na srodku odrobine miekkie, ale to temp. kiedy ostygna sa ok.

To chyba wszytko. Wylicz sobie jaka chcesz porcje z tego co podalam. Ja zwykle robie z 6 jaj, 150 g maki, 150 g cukru.A dzem ,to dzisiaj byly jakby powidla ,alez wisni.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.