Skocz do zawartości

Sól peklująca


szczeciniasty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam takie pytanko moze glupie ale jaka jest roznica w soli peklujacej a w soli peklujacej otoczkowanej.?Robie poprostu zamowienie u mira i On ma tam dwa rodzaje i nie wiem jaka zamowic??Robie zarowno kielbasy jak i wedzonki i raczej na mokro na sucho tylko rybki z reki zasalam ale zwykla sola wiec peklosol mi nie potrzebna do rybek, a wydaje mi sie tak na chlopski rozum ze pewnie ta otoczkowana to do zasolenia na sucho no ale moze sie myle.

 

Dzieki za wszelkie sugestie

Pozdrawiam

GDYNIA MOJE MIASTO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pisze jak byk u kol. Mira na stronie

http://www.wyroby-domowe.pl/peklosol-otoczkowana-p-215.html?reviews_id=33

 

"Peklosól otoczkowana do peklowania mięsa. Dzięki zastosowaniu technologi otoczkowania kryształków peklosoli zmniejszono utlenianie się z niej azotynu sodu.

Otoczkowanie przedłuża okres przechowywania peklosoli oraz zapewnia równomierną zawartość azotynu sodu podczas przechowywania."

:grin:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem tak sól peklująca -Peklosól to mieszanina soli i azotynu -nitrytu . Azotyn ma tendencje osiadania na dole tej mieszanki i dobrze jest ją przed użyciem zawsze przemieszać . Sól peklująca otoczkowana to to samo -tylko że jest ddany jakiś składnik który przykleja cząsteczki azotynu do cząsteczek soli że tak że one nie mogą sobie spoczywać na dnie tej mieszaniny i teoretycznie są równomiernie rozmieszczone . Jeżeli źle wytłumaczyłem lub niekompletnie to przepraszam bo w szkole za moich czasów peklosoli do krajowych wędlin nie używano .
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za wyjasnienie czyli lepiej jest z tego wniosek sol otoczkowana kupic?

Poprostu moze glupio sie zapytalem ale jezeli jest cos lepszego z reguly kosztuje wiecej a tu cena jest taka sama wiec sie troche zdziwilem.

Dzieki za wyjasnienie jeszcze raz

Pozdrawiam

GDYNIA MOJE MIASTO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoczkowana czyli otoczona peklosól dekstrozą, glukozą i maltodekstryną.

Efekt podobny jak opisuje Dziadek, czyli zapobieganie uwalnianiu się azotynu z peklosoli.

W użytkowaniu czyli dawkowaniu tak samo jak zwykła peklosól.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

 

 

Na rynku jest wielu producentów peklosoli, czy są wśród nich tacy, na których trzeba zwracać szczególną uwagę (lepsi - gorsi), czy peklosól to po prostu peklosól niezależnie kto ją produkuje?

Według mojej wiedzy producentów peklosoli jest kilku w kraju. Natomiast firm konfekcjonujących peklosól może być kilkanaście.

Wszyscy produkujący w małych opakowaniach prawdopodobnie zakupują peklosól u "licencjonowanych" producentów i rozważają na mniejsze porcje. Problemem jest termin przydatności. W czasie dłuższego przechowywania następuje ubytek azotynu sodu.

Zakłady konfekcjonujące wystawiają ponad rok a zakłady produkujące peklowni 6 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peklosól produkowana jest wg normy i każda powinna być taka sama, podobnie jak cukier.

Problemem może być "zawartość cukru w cukrze" ...   :D

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą peklosól zakupiłem w markecie. Była sucha i sypka jak zwykła sól.

Dopiero po zakupie następnej, w hurtowni, gdzie była rozważana na porcje, dowiedziałem się jaka powinna być prawidłowo.

A jaka powinna być ?  :cool:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby czemu  i po co ?

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zauwazylam to samo kupiona w markiecie byla sucha jak normalna sol ,zamowiona z hurtowni z produktami masarskimi byla lekko wilgotnaJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sól peklująca może mieć jak to pisze chudziak "wrażenie wilgotnej", ale nie może być wilgotna.

Jeśli taka jest, to albo ma złe opakowanie hurtowe i ciągnie wilgoć z otoczenia, jest za duża wilgotność na magazynie, albo już sam producent kombinuje z wagą. ;)

Wilgotna sól szybko zrobi się żółta, co oznacza że azotyn zareagował w wodą.

 

Peklosól z marketu ze względu na małą wilgotność, oraz klimatyzację oddaje swoją "wilgoć" i dlatego jest sypka.

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, ja ostatnio mam problem z peklosolą, a w zasadzie wydaję mi się że problem dotyczy peklosoli. Jako że mieszkam za granicą i często wędzę, to wziąłem z Polski 5 kg peklosoli na zapas. Kupiłem ją na wagę w sklepie wędliniarskim prawie rok temu. Ostatnie wędzenie które spełniało moje oczekiwania było w listopadzie, czyli peklosól miała jakieś 6 miesięcy. Ostatnie 3 wędzenia pod rząd to masakra, ponieważ po wędzeniu przekrajam szynkę, a tu zapeklowane tylko jakieś 2 cm od zewnątrz. Reszta wgłąb nie jest słona! wszystko robiłem tak samo jak zawsze, a teraz 3 razy wędzenie i porażka. Stosuję przy peklowaniu 45g peklosoli na 1 kg mięsa i 0,5l wody na 1 kg mięsa, nastrzyk - 50ml,  czas - 7 dni, obsuszanie - 12h, wędzenie - 6h w temp. 55-60, odparzanie - 1h i zawsze wychodziło świetnie do teraz. I teraz moje pytanie do Was: czyżby peklosól straciła swoje właściwości? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.