wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 14 Listopada 2012 Pokażę kilka fotek z produkcji szynki z "kopytkiem" Po peklowaniu szynka ociekała przez noc i od rana do wędzarni. Tu już pod koniec wędzenia Początek parzenia Więcej fotek za chwilę Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 14 Listopada 2012 Apetycznie to wygląda :thumbsup:. Ciekawi mnie jak długo ją peklowałeś i czy ją w trakcie peklowania nastrzyknąłeś :question: Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11202-kaszubska-sp%C3%B3%C5%82dzielnia-smaku-pil%C3%ABce/fajnie że powstała ta strona bo dzięki niej nie tylko tworzymy ale też uczymy się od innych jak byś lepszymi w tym co robimy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpionka Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 14 Listopada 2012 Witam, ładny kawałek jedzonka zrobiłeś :thumbsup: .Chyba będziesz zmuszony sprosić rodzinę bliższą i dalszą aby ją spożyć.Ale cebrzyk deko za mały... noga pewnie pospaceruje do bigosu i tam się dogotuje. pozdrawiam Cytuj Źle czyni , Kto nic nie czyni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 14 Listopada 2012 Ciekawi mnie jak długo ją peklowałeś i czy ją w trakcie peklowania nastrzyknąłeś Pewnie nie więcej jak 14 dni.Ja robię nastrzyk raz, na samym początku ze szczególnym uwzględnieniem kości tzn.dobry nastrzyk przy kościach. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 14 Listopada 2012 Ale cebrzyk deko za mały... noga pewnie pospaceruje do bigosu i tam się dogotuje.Dlatego najpierw (i krócej) parzy sie "kopytko", a dopiero potem szyneczkę. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alehar Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 14 Listopada 2012 Apetycznie to wygląda :thumbsup:. Ciekawi mnie jak długo ją peklowałeś i czy ją w trakcie peklowania nastrzyknąłeś :question: Warto poczytać: http://wedlinydomowe.pl/ Cytuj Pozdrawiam - Alehar Instagram alehar9999 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 14 Listopada 2012 Pewnie nie więcej jak 14 dni.Ja robię nastrzyk raz, na samym początku ze szczególnym uwzględnieniem kości tzn.dobry nastrzyk przy kościach. Prawda Dlatego najpierw (i krócej) parzy sie "kopytko", a dopiero potem szyneczkę. :grin: Święta prawda :grin: Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 14 Listopada 2012 z produkcji szynki z "kopytkiem"Za mną też chodzi takie cudo ,czekam tylko na odpowiednią okazję :wink: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osid Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 14 Listopada 2012 takie rzeczy a ja w pracy zaśliniłem już całą klawiaturę !! chodzi za mną taka szyneczka żeby zrobić i powiesić na dłuuugo żeby tak wyschła troszkę i nacierać solą ale nie wiem co by z tego wyszło i zawsze boję się że coś s..psuję ale wyrób piękny !no czekam z niecierpliwością na zdjęcia przekroju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 14 Listopada 2012 W takiej temp. się parzy Siedzi w garze już cztery godz. i brakuje jej jeszcze 11-12*C Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 14 Listopada 2012 No, cała szynka w wykonaniu Wosia to jest to :thumbsup: :clap: Mogę coś na ten temat powiedzieć, bo cały sezon narciarski karmiłam wosiową nóżką zgłodniałą rodzinkę. Szynka jest mięciutka, soczysta i dobrze uwędzona.Proszę zwrócić uwagę na temperaturę parzenia, którą Wosiu ujawnia. Taki wielki kawał mięcha parzy się inaczej niż dwukilową szyneczkę.Jeszcze raz Wojtku wielkie dzięki za tamtą "nóżkę" :grin: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 14 Listopada 2012 Proszę zwrócić uwagę na temperaturę parzenia, którą Wosiu ujawnia. Taki wielki kawał mięcha parzy się inaczej niż dwukilową szyneczkę.Przydałoby się szersze objaśnienie dlaczego tak się parzy :D Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świadziu Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 14 Listopada 2012 Wosiu, zdradź tajemnicę jak peklujesz taką nogę, gdzie i w jakim naczyniu ją trzymasz przez te 14 dni ? Cytuj wędkarstwo, grzyby i wędzeniehttp://www.grzegorzswiadek.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 14 Listopada 2012 Aniu dzięki za miłe słowa :grin: Przydałoby się szersze objaśnienie dlaczego tak się parzy Zbóju to proste jeśli duże kawały mięsa będziesz parzył w temp. np 83*C to po godzinie parzenia wierzchnia część mięsa będzie przeparzona a w środku jeszcze zimna a tak parzenie przebiega powoli ale na końcu w całym przekroju będzie taka sama temp. zdradź tajemnicę jak peklujesz taką nogę, gdzie i w jakim naczyniu ją trzymasz przez te 14 dni pekluję w wysokiej plastikowej skrzynce od mięsa i trzymam to w chłodni kupionej z "demobilu" takiej jak są w sklepach na piwo i napoje. Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 14 Listopada 2012 Dzięki Wosiek dzięki :D Niby takie proste, a jednak... :rolleyes: :rolleyes: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 14 Listopada 2012 a tak parzenie przebiega powoli jak bardzo powoli? kilka godzin? Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 14 Listopada 2012 jak bardzo powoli? kilka godzin?Tak proces parzenia trwa już 6,5h i brakuje jeszcze 2*C Taka temp parzenia ma jeszcze jedną zaletę....szynka nie popęka i nie zmieni kształtu. [ Dodano: Sro 14 Lis, 2012 18:14 ]I po parzeniu ufff długo trwało 7h Szynka jak pisałem wcześnie nie zmieniła kształtu i nie popękała, teraz siedzi jeszcze raz w wędzarni jakieś 2h Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nemo19788 Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 14 Listopada 2012 no poprostu cudo :tongue: mąż już kombinuje z czego mi zrobić taki duży pojemnik do peklowania i gotowania .Jak myślicie czy 50litrowy keg będzie ok. Chciałabym zrobić taką na święta. Cytuj Niektórzy ludzie mogliby się zabić,gdyby skoczyli z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 14 Listopada 2012 .Jak myślicie czy 50litrowy keg będzie ok. Będzie ok . :grin: Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 14 Listopada 2012 Na pewno do parzenia tak ale do peklowania całej z "kopytkiem" może być za niski trzeba by pokombinować i jakoś ją w tym kegu ułożyć żeby ją całą zanurzyć w solance.Ale keg przyda Ci się do peklowania innych rzeczy więc bierz go i nie narzekaj :grin: z czego mi zrobić taki duży pojemnik do peklowania i gotowania wędzonki parzymy nie gotujemy :wink: Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 14 Listopada 2012 Tak proces parzenia trwa już 6,5h i brakuje jeszcze 2*C Wosiu , mierzyłeś może temperaturę wewnątrz szynki zaraz po wędzeniu :question: Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 14 Listopada 2012 Wosiu , mierzyłeś może temperaturę wewnątrz szynki zaraz po wędzeniu Pewnie było ze 40*C :rolleyes: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nemo19788 Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 14 Listopada 2012 Na pewno do parzenia tak ale do peklowania całej z "kopytkiem" może być za niski trzeba by pokombinować i jakoś ją w tym kegu ułożyć żeby ją całą zanurzyć w solance.Ale keg przyda Ci się do peklowania innych rzeczy więc bierz go i nie narzekaj :grin: z czego mi zrobić taki duży pojemnik do peklowania i gotowania wędzonki parzymy nie gotujemy :wink: wiem wiem,że pażymy małe przejęzyczenie a keg juz stoi pare miesięcy i czekał na jakieś ruchy z naszej strony . W takim razie 8 grudnia i ja nastawiam do peklowania taką nóżkę Wosiu czekam z niecierpliwośćią na przekrój tego specjału :thumbsup: Cytuj Niektórzy ludzie mogliby się zabić,gdyby skoczyli z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 14 Listopada 2012 Pewnie było ze 40*C :rolleyes: Albo trochę więcej , jeżeli w wędzarni miał koło 50st . :grin: Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 14 Listopada 2012 Wosiu , mierzyłeś może temperaturę wewnątrz szynki zaraz po wędzeniu nie nie mierzyłem a szkoda ale po 3,5h wbiłem termometr w szynkę i było 43,6*C i do końca parzenia termometru nie wyjąłem. Teraz siedzi w wędzarni ale zauważyłem że powinienem ją wychłodzić i dopiero jutro wędzić drugi raz jednak ja nie mam czasu bo jutro już wyjeżdża na imprezę sobotnią. Myślę że w sobotę zdążę zrobić fotki zanim się upss zanim szynka zniknie :wink: :grin: Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.