Skocz do zawartości

Moje zmagania z dzikiem


EAnna

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Wody nie mają.

Pudło  :facepalm:  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 427
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

nie maja dodatku wieprzowiny

Edytowane przez chudziak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
I teraz zagadka: czego te wszystkie kiełbasy NIE MAJĄ ?  

Pora na udzielenie odpowiedzi:

Kiełbasy nie mają dziurek  :thumbsup:   :frantics:

To jest doskonały efekt odpowietrzenia farszu :D

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy używasz do tego swojej pakowarki próżniowej komorowej? 

 

 

Tak. Opisałam ten proces TUTAJ

Jest to dosyć żmudne i wymaga zużycia worków, ale w przypadku "trudnych" kiełbas z wartościowego mięsa bardzo opłacalne.

Na zdjęciu poniżej porcje farszu (1kg) zostały odpowietrzone w pakowarce komorowej. 

Tę pakowarkę zaliczam do najcenniejszego sprzętu, jakim dysponuję.post-40040-0-67859700-1615920033_thumb.j

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

W ramach wypróbowywania nowej mieszarki ukręciłam kiełbasę.

Skład:

  • I z dzika - 43% - krojona 
  • IIB wp - 35% - "10"
  • wołowina - 22% - 2x2,5 + kutrowanie

Peklowane 18g peklosoli/kg

 

Przyprawy na 1kg:

  • pieprz gruby - 3g
  • cukier - 1g
  • czosnek świeży - 4g
  • jałowiec - 0,8g
  • gorczyca - 2g
  • lubczyk - 0,2g
  • woda - 4,5% całości

post-40040-0-69562700-1638708255_thumb.jpg  post-40040-0-18469000-1638708270_thumb.jpg

 

Kiełbasa wędzona do koloru, parzona sous vide, powtórnie wędzona zimnym dymem i podsuszona do 80% wydajności.

 

 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach wypróbowywania nowej mieszarki ukręciłam kiełbasę. Skład:

 

 

Dostępu do dziczyzny nie mam ale  mieszankę przypraw chętnie wykorzystam do mojej kiełbasy.

Mieszałka pierwsza klasa. 

Twój wyrób Aniu wygląda znakomicie, w przekroju widoczne są kawałki mięsne krojone nożem. .

Edytowane przez @halusia@

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Gdy mam do przerobu całego zwierza dostaję kopa energetycznego:

Powinno się mieć cały czas coś do roboty (poza rutynowymi zajęciami), żeby uniknąć jałowości egzystencji  :laugh:

 

post-40040-0-78450900-1641679431_thumb.jpg  post-40040-0-37178900-1641679440_thumb.jpg

 

Pięknie zaokrąglona loszka, wagi ponad 60kg, dojrzewa w stanie powieszonym  :D

Wycięłam tylko z niej próbki dla weterynarza oraz wyłuskałam polędwiczki.

Pozostawione w tuszy na 10 dni uległyby powierzchniowemu utlenieniu co skutkuje niepotrzebnymi stratami tej najcenniejszej części zwierzęcia.

Dzisiaj zaopiekowałam się podrobami:

  • ugotowane płucka
  • zapeklowane serce
  • poporcjowana i zapakowana wątroba
  • zamarynowane próżniowo polędwiczki
  • przygotowana próbka dla weta.

Pomierzyłam pH próbek po 30h od odstrzału, wynosi 6,5.

Być może mięso w całej tuszy ma jeszcze wyższe pH; jutro z rana pomierzę z ciekawości.

Teraz już kombinuję, na co wykorzystać to wspaniałe mięso.

Spodziewam się słusznej słoninki, myślę o zimno-wędzonych kawałkach w przyprawach i ziołach  :tongue:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostępu do dziczyzny nie mam ale mieszankę przypraw chętnie wykorzystam do.

Teraz koła myśliwskie (nie każde) prowadzą sprzedaż bezpośrednia. Tak że, poszukaj w okolicy lub zadzwoń/podpytaj u najbliższego i już będziesz miała

 

Aniu Ty to masz jednak pałera i zacięcie. Trud na pewno wynagradza wyrób. Jestem pod wrażeniem.

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy mam do przerobu całego zwierza dostaję kopa energetycznego:

:thumbsup:

 

 

Pięknie zaokrąglona loszka, wagi ponad 60kg,

Piękny przelatek :thumbsup: . Aniu mam prośbę jak będziesz obrabiać głowę i nie sprawi to problemu to zaprezentuj fotki z "trepanacji" ;) - pozyskania mózgu.

Edytowane przez Grzewlod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pomierzyłam pH próbek po 30h od odstrzału, wynosi 6,5.

Przy tej wartości pH mięso powinno być bardzo lepkie na przekroju.

Mam prośbę. Zmierz wartość pH mięśnia najdłuższego grzbietu w odcinku lędźwiowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu mam prośbę jak będziesz obrabiać głowę i nie sprawi to problemu to zaprezentuj fotki z "trepanacji" - pozyskania mózgu.

 

Nie wiem jak to robi EAnna  i w dodatku fotek nie mam ale napiszę jak u mnie to wyglądało . Oskórowany oczywiście łeb został umieszczony w imadle chyba , że druga osoba będzie trzymała a następnie  czerep  został obstukany dookoła przy użyciu dłuta i młotka .

Edytowane przez chudziak

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

czerep został obstukany dookoła przy użyciu dłuta i młotka .

Chirurgia specjalistyczna = wstrząśnienie mózgu :D  a tak na poważnie to dziękuję za informację :thumbsup:

Olga czy dobrze zrozumiałe, że przy użyciu w/w narzędzi usunęłaś płat czaszki od kości czołowej do kości ciemieniowej, piszę na przykładzie ludzkich kości?   

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na dziczyźnie, ale czy ze względu chyba na huczkę nie powinno się teraz pozyskiwać mięsa z dzika? Chodzi mi głównie o walory smakowe.

EAnno w tej białej kurteczce przy rozprutym dziku powalasz :D:clap:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na dziczyźnie, ale czy ze względu chyba na huczkę nie powinno się teraz pozyskiwać mięsa z dzika? Chodzi mi głównie o walory smakowe.

 

Po pierwsze nie wszystkie dziki biorą udział w huczce a poza tym w ostatnich czasach huczka trwa prawie non- stop. Stare odyńce i tak śmierdzą  nawet bez huczki. Przy patroszeniu czuć jaki zapach ma mięso . Stare i "śmierdzące" osobniki jadą do skupu :D

Edytowane przez chudziak

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS To Syn stukał nie ja :D

Dziękuję :thumbsup: , czyli dobrze zrozumiałem.

 

 

Stare odyńce i tak śmierdzą nawet bez huczki.

 

Niemcy wszytko kupują, ponoć je dają do głębokiego mrożenia w jakimś długim czasie, ale czy to coś da tego nie wiem, to informacja zasłyszana od znajomych Niemców. 

Edytowane przez Grzewlod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na dziczyźnie, ale czy ze względu chyba na huczkę nie powinno się teraz pozyskiwać mięsa z dzika? Chodzi mi głównie o walory smakowe.

W okresie huczki nie warto kupować odyńców i starszych wycinków >60 kg (po wypatroszeniu). Zdarzają się jednak wyjątki odyńców i wycinków, które z jakiegoś powodu nie biorą udziału w huczce i mięso ich jest często wyśmienite  :tongue: dlatego, że lepiej sobie radzą w pozyskiwaniu pokarmu w zamarzniętej zimą glebie. Teraz więc jest najlepszy czas na spożytkowanie dzika. Od marca do maja już nie polecam, bo zimowe i wiosenne niedobory wartościowego pokarmu robią swoje i dziczyzna staje się mniej smaczna. 

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.