Skocz do zawartości

Ogórasy


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 173
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

kolego Raulo - konserwowe - kiszone jest różnica :wink: :lol:

niemniej sposób Pawła daje dobre rezultaty :grin: , polecam też pomidory

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego Raulo - konserwowe - kiszone jest różnica

No właśnie. Ja dopiero zaczynam przygodę z wędzonkami i przetworami stąd mój błąd.

Jak widać taki ze mnie "czeladnik" jak z koziej d... trąba :grin:

A tym się zajmuję

"Jeżeli dyskutujesz z idiotą, dobrze mieć pewność, że on nie robi tego samego." Ogden Nash

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.wedlinydomowe.pl/forum/printview.php?t=512&start=0&sid=d06850c82055c631f6d5d8c0f74ad93a

 

 

 

Tutaj jest kilka przepisów autorstwa wspaniałych zadymiaczy na ogórki- sama parę przepisów skrobnęłam do kajetu i w tym sezonie mam zamiar je przetestowac, a sądząc po załączonych fotkach i komentarzach- dodatek do domowej kiełbaski lub grilla- pycha!! A ogóreczki na działce rosną :). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To normalne że ogórki początkowo gazują i może wyciekać woda(szczególnie w zbyt wysokiej temperaturze!), dlatego do kiszonych dobre są słoiki z gwintem 4listkowym, że tak się wyrażę - trzymają one słabiej pokrywkę, a więc i nadmiar wody z gazem lepiej ucieka, nie należy tez zbyt silnie ich dokręcać,

 

Gazowanie ustaje po jakimś czasie ,

Też robię wg tego przepisu - są bardzo dobre, oczywiście ważna jest jakość ogórków

 

 

Tier - już ogórasy na zimę?

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sezonie 2005/2006 miałem taki oto przypadek:

zrobiłem ogóreczki, ale w zaniedbaniu zostawiłem je w stosunkowo ciepłym miejscu - początkowo 20, (po miesiącu zeszło do ok15 stopni), po dwóch miesiącach okazało się że woda zrobiła się śluzowata a same ogóry miękkie,

panika nakazała je jak najszybciej schłodzić i spożyć co w zasadzie nie było trudne ze względu na ilość,( i na Święta już o nich zapomniałem) :lol: , tak więc słoiki powędrowały do chłodni,

jakież było moje zdziwienie po otwarciu słoika, który schował się w kącie :shock: (a było to już dobrze po nowym roku) - ogóreczki twarde a woda normalna! :grin:

 

w następnym sezonie po tygodniu fermentacji schowałem już słoje do zimnego i wszystko było OK

 

Jeśli chodzi o małosolne to późnym wieczorem zalewam je gorącą solanką (a z ogóreczków odcinam końce), na drugi dzień po południu (- przy obecnych temperaturach) chowam do lodówki,

przez to zachowują właściwości/smak małosolnych przez kilka dni

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostke moge napisac ze nie uzywam typowych ogorkow jakie robi sie w sloikach, tylko niestety takie duze (do innych nie mam dostepu obecnie) wybieram z krzaka te najmniejsze i wychodza super!

 

http://monki.us/~tier/ogor1.jpg

http://monki.us/~tier/ogor2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bo wszystko zależy od ilości :lol:

ktoś może powiedzieć po co robić dużo na raz, kiedy można codziennie po troszku - więc od razu uprzedzę: robi się tak wtedy gdy nie ma codziennie pod ręką dobrego ogórka :mellow:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciach Tiera widać ogórki rosnące w szklarni.

Nie każdy ogórek produkowany w szklarni można kisić.

Do kiszenia nadają się tylko odmiany gruntowe które są

posadzone w szklarni.

Ogórek do kiszenia jest odmianą z brodawkami,natomiast

wszystkie odmiany o gładkiej skórce nie zakiszą się a zgniją.

To tak w ramach przestrogi,gdyby ktoś chciał naśladować Tiera.

A wogóle,Tier jaka to odmiana ogórka?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dobrym i sprawdzonym sposobem na dobre tz. twarde i odpowiednio ukiszone ogórki jest sposób kiszenia ogórków w bańkach 3 litrowych od wody. Mogą być mniejsze pojemności, chodzi tylko, by ogórki weszły do butli (naczynia). Zakręca się je mocno, aż po pewnym czasie butle zrobią się okrągłe i chowa do piwnicy. Takie ogórasy nawet po paru miesiącach nie są przekiszone. Nie wiem czy wzrost ciśnienia, czy coś innego powoduje, że kiszenie ustaje na pewnym etapie. Dwa minusy takiego kiszenia to ilość :grin: (zależy jaki kto ma przerób), a drugi to taki, iż po rozcięciu (odcięciu góry butli) proces kiszenia następuje ponownie i w kilka dni zrobią się bardziej kiszone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja w ten sposób robię ogórki już drugi sezon. W 2006 r zakisiłem na własne potrzeby około 50 kg ( 20 baniek). Żeby ogórki były twarde muszą być świeżo rwane, następnie moczone w bardzo zimnej wodzie parę godzin ( ja zostawiam na całą noc). Do bańki wkładam oprócz podstawowych przypraw liść dębu, lub liść czarnej lub liść wiśni oraz strąk świeżej ostrej papryki pokrojonej na 3 części. Soli kłodawskiej używam w zależności od wielkości ogórka (duże 60 g na litr, a małe 45 g na litr). Zalewam zimną zalewą trzymam w domu do momentu zmętnienia zalewy, a później wynoszę do piwnicy ( blokowej) > na dzień dzisiejszy zostało mi chyba z 2 baniaczki. Dotrzymam je do nowych kiszeń, żeby nie mieć przerwy w konsumpcji. Wiadomo, że przy wędlinkach ubrania zaczynają sie kurczyć i wtedy otworzony baniaczek stojący pod ręką zastępuje kiełbasę.

Pozdrawiam

Janusz "Smorodina"

skype: SMORODINA54

ANKIETA GADŻETY

ZAMÓWIENIA IV ZLOT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja ogórki od wielu lat robię tak samo, a więc do każdego słoika dodaję czosnek pokrojony na połówki (2-3 ząbki w zależności od wielkości), liście wiśni i koper (nie daję chrzanu) i zalewam gorącą woda (w sumie wrzątkiem), na litr wody daję 3 łyżki soli. Zakręcam i zostawiam do zmętnienia wody i wynoszę. Pycha. Tak robi moja mama i ja. Tak samo robię małosolne, chociaż soli nie jest mało powinny nazywać się dużosolne.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .

 

Znam tą metodę ja zakiszę w ten sposób na zimę .

 

Od kilku lat jeżdżę na wakacje do Zakopanego i muszę powiedzieć że tak dobrych kiszonych ogórków nigdzie jeszcze nie jadłem jak w Zakopcu . Dają do kiszenia ogórków praktycznie to co dajemy wszyscy ale myślę że ważną rzeczą jest woda . W górach jest woda bardzo miękka

j jak pojadę w tym roku to przywiozę parę litrów wody do ukiszenia ogórków żeby po prostu sprawdzić . Dobra jakość ogórków oczywiście ma też ogromny wpływ na smak .

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Wiem bo tak mówią no i woda przy bardzo małej ilości np proszku, mydła ,mydła do golenia bardzo się pieni . W domu gdzie mieszkam mam wodę bardzo twardą i dlatego widzę tą różnicę .

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kusy!

Ogórki na małosolne lubię już na drugi dzień, u mnie idą szybko, rodzina duża.

 

Woda na pewno ma zdecydowany wpływ na ogórki, myślę że chlor psuje ich smak, u nas akurat jest dobra woda, bo mamy studnie głębinowe, więc u nas chloru nie wyczujesz.

 

Zapomniałam dodać, że czasami dodaję też do małosolnych, aby szybko się ukisiły kromkę chleba, ostatnio nie dodaję, może przez zapomnienie.

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grazia!

Coś o jakości wody to ja wiem-parę lat temu do śmieci poszło 30 słoików zgniłych ogórków-śmierdziały szambem. :devil: O dodawaniu chleba do kiszenia małosolnych nigdy nie słyszałem,czyli muszę sprawdzić. :grin:

Przy okazji-pozdrów ode mnie okolicę Czarnkowa,a zwłaszcza Boruszyna,chyba najmilszego mi miejsca na ziemi. :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.