Rozmaitości kulinarne Ann..

[dyzio]

Sorry, że się dopnę do tematu. W/g mnie to stuktura bardzo ziarnista.

[Anuś]

Sorry, że się dopnę do tematu. W/g mnie to stuktura bardzo ziarnista.

To znaczy, że się za szybko cieszyłam ze swojego małego sukcesu

[EL GREGOR]

ser bardzo dobry (nie widzę struktury ziarnistej tylko jednolitą,kraterki to za słabo odciśnięty,następnym razem po odcieknięciu połóż ser na desce do krojenia,drugą nakryj i dociśnij np. garnkiem z wodą tylko zrób to w zlewie bo może garnek się przewrócić i woda się wyleje wtedy do zlewu).

 

Rób swoje i nie bierz do głowy,po czyniasz wielkie postępy

[tier]

Ooo taki serek to przydał by się dziś na śniadanko

[Anuś]

ser bardzo dobry (nie widzę struktury ziarnistej tylko jednolitą,kraterki to za słabo odciśnięty,następnym razem po odcieknięciu połóż ser na desce do krojenia,drugą nakryj i dociśnij np. garnkiem z wodą tylko zrób to w zlewie bo może garnek się przewrócić i woda się wyleje wtedy do zlewu).

 

Rób swoje i nie bierz do głowy,po czyniasz wielkie postępy

Huuuuurahttp://emoty.blox.pl/resource/yahoo.gif czyli nie jest tak źle Przyznaję, że niczym nie dociskałam, ale następnym razem zrobię według Twoich wskazówek. Będę dalej zgłębiać wiedzę i robić postępy... obiecuję.

[Anuś]

Wczoraj zrobiłam pasztet w trzech odsłonach .. klasyczny, drugi z orzechami włoskimi, a trzeci z oliwkami

             

Po upieczeniu poszły sobie na noc do lodówki, a dzisiaj przekroiłam jeden.. ten klasyczny.

Przepis jest na początku mojego tematu.

 

 

[Maad]

Szacun Anuś za to ostatnie zdjęcie Mimo słabego sprzętu jakim dysponujesz wyszło Ci bardzo dobrze. Ciekawa, intrygująca  kompozycja, troszeczkę tylko brak ostrości, ale to szczegół.

Bardzo mi się podoba

[boggi]

Anuś pasztet jak malowany aż mi ślina pociekła, ciekawe kto mi zwróci za klawiaturę

[eli55]

Anus bardzo apetycznie wyglada :clap:

[Anuś]

 

 

Anuś pasztet jak malowany aż mi ślina pociekła, ciekawe kto mi zwróci za klawiaturę

Boggi .. klawiaturę odkupisz sobie sam , albo zacznij pisać list do św. Mikołaja mogę tylko zrekompensować tą stratę kilkoma zapełnionymi słoiczkami z mojej spiżarni

[SIVON]

Anuś ale pasztet ci wyszedł Adres mój znasz czy ci podać

 

 

troszeczkę tylko brak ostrości

 

Maad wg Ciebie powinny być dwie papryczki? 

[Maad]

SIVON, o wartościach kulinarnych tych wyrobów się nie wypowiadam, bo ..... słów mi brakuje. No i ciężko jest mówić jak ślinka cieknie

[Anuś]

Anuś ale pasztet ci wyszedł Adres mój znasz czy ci podać

 

SIVON .. hmmmm, chyba gdzieś go zgubiłam,    ale i tak nie byłoby co wysyłać, bo pasztetu już nie ma, rozdałam a reszta zjedzona.    Oddałabym nawet wszystkie trzy foremki, żeby mogła dorównać Tobie w wyrobie wędlin.

 

'Maad', dnia 28 Wrze 2014 - 13:01, napisał: troszeczkę tylko brak ostrości

 

Maad .. Ty to wszystko dojrzysz ale to prawda, ze nie mam aparatu z najwyższej półki i na razie nie będzie, bo próbuję uzbierać na nadziewarkę.... właśnie ona mi się marzy.

[Anuś]

Kiełbasę drobiową zrobiłam ... więc przyszła kolej na chleb i coś do chleba.

Zrobiłam sama ( nie pierwszy raz) zakwas na żurek, a później dodałam go do mąki żytniej i pszennej i powstał chleb pszenno-żytni na zakwasie żurkowym i drożdżach.Przepis znaleziony w sieci,ale nie byłabym sobą jakbym coś nie pozmieniała.

Własny zakwas na żurek ... ten dopiero ma dwa dni.

Składniki;

250 ml zakwasu na żurek

250 ml ciepłej wody

250 g mąki żytniej

350g mąki pszennej

2 łyżki oleju

2 łyżeczki płaskie soli

1 opakowanie suchych drożdży - 7 g

pół szklanki pestek z dyni

i tyle samo pestek ze słonecznika

2 łyżki siemienia lnianego

Wszystkie składniki łączymy ze sobą i pozostawiamy do pierwszego wyrośnięcia.

Po godzinie ponownie wyrabiamy i odstawiamy.

Następnie wkładamy do foremek i czekamy aż zwiększy swoją objętość.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy przez 10 minut, następnie spryskujemy piekarnik wodą i zmniejszamy temp do 160 stopni i pieczemy przez kolejne 30 minut.

Tak wygląda po upieczeniu i jego przekrój.

 

W smaku wyczuwalny zapach czosnku ziela angielskiego.

Nie samym chlebem człowiek żyje... więc zrobiłam jeszcze ser twarogowy, jak zwykle bazując na radach EL GREGORA

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8481-ser-twarogowy-pytanie/page-3 Niestety nigdzie nie było zsiadłego mleka, więc dodałam 250 ml kefiru i 250 ml jogurtu naturalnego na 5 litrów mleka i powstało coś takiego

Może być ?

 

 

 

 

 

 

[boggi]

 

 

Może być ?

 

 

To już jest rewelacja  

[Gregtom]

 

 

dodałam 250 ml kefiru i 250 ml jogurtu naturalnego na 5 litrów mleka i powstało coś takiego

 

Anko.. A ile otrzymalas (wagowo) serka z tej proporcii..?

[tier]

Chlebek idealny, pory skórka brawo, po włożeniu do formy wygładź powierzchnię łyżką zamoczona w wodzie  i niech dalej rośnie, po upieczeniu góra będzie gładka.

Edited November 2, 2014 by tier

[Michał Koperski]

 

 

Maad .. Ty to wszystko dojrzysz ale to prawda, ze nie mam aparatu z najwyższej półki i na razie nie będzie, bo próbuję uzbierać na nadziewarkę.... właśnie ona mi się marzy.

No fakt. Nadziewarka to przydatne urządzonko. Ja odkładalem pół roku i w końcu kupiłem.

[Anuś]

Anko.. A ile otrzymalas (wagowo) serka z tej proporcii..?

 

Grzesiu ... nie zważyłam ale następnym razem to uczynię i napiszę Tobie Myślałam, że takie połączenie mleka kefiru i jogurtu spowoduję, że zmarnuję 5 l mleka... a jednak się udało

 

Chlebek idealny, pory skórka brawo, po włożeniu do formy wygładź powierzchnię łyżką zamoczona w wodzie  i niech dalej rośnie, po upieczeniu góra będzie gładka.

Trier .... dzięki za radę zawsze smaruję wierzch chleba przed włożeniem do piekarnika rozmąconym jajkiem .... ale tym razem jajek mi zabrakło

wszystkie jajka wiejskie jakie kupiłam i dostałam zużyłam w kilka dni.

 

No fakt. Nadziewarka to przydatne urządzonko. Ja odkładalem pół roku i w końcu kupiłem.

 

Michał ... ja też już kilka miesięcy odkładam i jeszcze mi sporo brakuję ale jak sobie kupię to poszaleję kiełbasę drobiową nadziewam ręką, Mam założoną rękawiczkę, aby nie podnosić temperatury mięsa i nadziewam osłonkę... a co się dziej wtedy w kuchni ... lepiej nie mówić i nie pisać

[Michał Koperski]

 

 

kiełbasę drobiową nadziewam ręką,

nie ty jedna. Nie jestem pewien ale chyba Abratek z Arkadiuszem  też czasami krakowską czy szynkową nadziewają bez użycia nadziewarki. 

 

 

a co się dziej wtedy w kuchni ... lepiej nie mówić i nie pisać

No domyślam się.

Ja z kolei nie lubię myć naczyń. Wkurza mnie ta czynność więc co mogę upycham w zmywarce. No ale mieszadła do farszu do zmywarki nie zmieszczę więc myję ręcznie. Wtedy lepiej trzymać się ode mnie z daleka i zatkać uszy   

[dyzio]

No ale mieszadła do farszu do zmywarki nie zmieszczę więc myję ręcznie. Wtedy lepiej trzymać się ode mnie z daleka i zatkać uszy

Nie czuj się osamotniony. Mam to samo.

[eli55]

Anus piekny chlebek upieklas , a ser do chleba tez smacznie wyglada :clap:

[Anuś]

 

No ale mieszadła do farszu do zmywarki nie zmieszczę więc myję ręcznie. Wtedy lepiej trzymać się ode mnie z daleka i zatkać uszy

Nie czuj się osamotniony. Mam to samo.

 

Z ust płci męskiej to jeszcze nie tragedia usłyszeć takie słownictwo ale ja kobieta... ostoja spokoju i cierpliwości i żebym takie teksty rzucała ale co się nie robi, aby farsz znalazł się w osłonce

[morfeusz300]

Anuś jak zwykle pierwsza klasa????????????

[Anuś]

Idą święta ... wczoraj był dzień śledzia. Na razie tylko 5 rodzajów .. we wtorek będzie jeszcze sałatka śledziowa z musztardą francuską i śledź z burakami zasmażanymi z gruszką i żurawiną

Śledź po śródziemnomorsku z kaparami, oliwkami, kolorowym pieprzem i ziołami prowansalskimi

Śledź w cytrynach z goździkami

Śledź klasyczny z cebulką i ogórkiem

Śledź z imbirem

Śledź z czerwoną fasolą w pomidorach 

To by było na razie tyle ... reszta śledzi w nowej odsłonie we wtorek i coś jeszcze pokażę też we wtorek.

Edited December 22, 2014 by Anuś