Skocz do zawartości

Todkowe zadymianie, a może i nie tylko


Rekomendowane odpowiedzi

A to mój wyrób, popełniony kilka w czwartek. :) Nie wiem jak nazwać, ale chyba będzie pasowało "wiejski". :)

Do wyrobu użyto: mięsa z głów wieprzowych, podgardla wp., nóżek wp., skórek wp., ozorów wp., serc z dziczyzny oraz golonek z dziczyzny. Mięso i podroby peklowane. Z przypraw czosnek, pieprz czarny i majeranek.

post-55626-0-09440100-1422820433_thumb.jpg

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 434
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dawno nic nie wstawiałem, to coś zapodam. Tak wyszło, że znowu tzw. przeze mnie "salceson wiejski".

post-55626-0-85451200-1426953654_thumb.jpg

Akurat trafił się taki przekrój, że praktycznie jest sama masa wypełniająca. :(

PS. Oczywiście salcesonów było ze trzy razy tyle, ale jakoś tak wyszło, że nie miałem jak zrobić fotki zaraz po produkcji. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę mojej produkcji na Wielkanoc 2015. :)

Było tego trochę więcej, to już po podzieleniu na poszczególnych "udziałowców" i zamrożeniu części.. :D

post-55626-0-01846000-1427976838_thumb.jpg

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dawno nic nie wstawiałem. :(

Ostatnio "wyprodukowałem" salceson który nazywam po prostu "mój salceson", a to dlatego, że jego skład nie opiera się na jakimś konkretnym przepisie, robię go z tego co akurat mam nazbierane. Oczywiście jest robiony zgodnie z recepturami parzenia i doprawiania salcesonu: 2 g/kg pieprzu, 2 g/kg majeranku, 2 g/kg czosnku i 1.5 g/kg suszonej/mielonej cebuli. Serca i ozory peklowane, pozostałe składniki solone. Parzenie w temp. około 80-85C przez 1.5 godz.

Ten akurat powstał, z: 1/3 łba, 3 ozorów wieprzowych, 2 1/2 serca wieprzowego, jednej nerki, około 200 g skórek, 3 kolanek wieprzowych i 3 nóżek. Serca, ozory  i chude mięso krojone w paski, trochę tłustych kawałków w kostkę 1x1 cm, reszta sitko 4.5 mm. Do czarnego dodałem 20 g suszonej krwi na 1 kg farszu.

A wygląda tak:

post-55626-0-40180900-1433065720_thumb.jpg

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Todek, wygląda ładnie, ale kminek gdzie ??? Toć kminek to przyprawa nadająca ten charakterystyczny smak prawdziwego tzw. "przedwojennego" salcesonu jak za czsów PRLu, ze Służewca czy Żerania, cała reszta podanych w opisie przypraw też, lecz salceson bez kminku ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale pisałeś o tradycji, a salceson bez kminku, to raczej trochę jak "bezmięsna kiełbasa" w przenośni oczywiście, mając na uwadze tradycję prawdziwego salcesonu oczywiście. To jest właśnie ten typowy błąd popełniany przy produkcji salcesonu. W salcesonie można raczej zrezygnować z majeranku, choć osobiście go też lubię, ale kminek to podstawa salcesonu. Musi być jednak tak skomponowany, aby nie dominował, a tworzył właśnie ten prawdziwy bukiet smakowo zapachowy salcesonu. Tak jak pisałem wcześniej, za czasów PRLu, w państwowych zakładach, gdzie produkcja oparta była na  ówczesnych normach, które dziś są naszą "Biblią", wiedzieli jak się robi salcesony i kaszanki. To były można by dziś rzec , wyroby luksusowe. Tam kminek w salcesonie był obowiązkowo, a salceson, nie był wyrobem salcesono podobnym :D . Porozmawiaj z naszym forumowym "guru" w tej materii Arkadiuszem, On wie naprawdę sporo na ten temat i warto z jego porad korzystać :thumbsup:.


Popatrz, nawet Wikipedia o tym pisze. http://pl.wikipedia.org/wiki/Salceson. :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

 

Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma!!

Nawet takie .. ale swoje. Tylko jak zaglądać do tej beczki ? ;)

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nawet takie .. ale swoje. Tylko jak zaglądać do tej beczki ? ;)

Oczywiście z góry. :)

Reszta się produkuje. :) Na razie mam wyheblowane listwy na konstrukcję skrzynki i przygotowane do wyrobienia deski na obicie zewnętrzne i wewnętrzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Ci pogratulować Todek, :thumbsup:

Myślę, że w tym roku uda mi się dokończyć budowę i następna zadyma będzie już przeprowadzona w kompletnym "kibelku".

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z "zadymiania" w beczce-wędzarce wyszło takie coś. :)

Smacznie wyszło.  :)

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

 

 

Taka tam kiełbasa podwędzana-podsuszana-dojrzewająca, robiona na wzór "ścinkowej" ElGregora.

Moje wyzwanie. Ty jesteś już po. Powiedz jak było.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Faktycznie - "taka tam".

Oczywiście, ze doskonała nie jest, ale któż z nas jest doskonały ("No bodys perfect"). :)

Najważniejsze, że jest "zjadliwa" i smakuje domownikom. :D

 

 

Moje wyzwanie. Ty jesteś już po. Powiedz jak było.

Tzn, chodzi Ci o opis produkcji? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.