Skocz do zawartości

Wędliny podrobowe Arkadiusza


arkadiusz

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Dawno nie robiłem mięsnej kaszanki.

Ładnie i smakowicie wygląda. 

Arku, a mięsna to u Ciebie jaka? Mniej kaszy czy jak? W/g jakiego przepisu robiłeś?

Pozdrowienia 

Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek

 

Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię zawsze z własnego przepisu.U mnie mięsna to taka co ma przynajmniej ok.60 % mięsa czyli mięsa z głów ,podgardla, podrobów (serca,wątroba,płuca) i skórek ,których na ok.13 kg gotowej  kaszanki było tylko 80 dkg a kaszy gryczanej niepalonej 1,60 kg . Jak będziesz na zlocie to zapytaj Muskiego .Może da Ci posmakować to sobie ocenisz.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak będziesz na zlocie

W tym roku nie będę w Napoleonowie, może będzie inna okazja do posmakowania.

Czy Twój przepis na tą kaszankę jest tu na stronie?

Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek

 

Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest na str. 6 tego działu. Trzeba sobie tylko przeliczyć. Jak byś miał kłopot to pisz na PW to ułożę Ci  przepis pod konkretną ilość gotowego wyrobu.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jest na str. 6

Dzięki Arku, już też sam znalazłem.

Przy okazji podziwiałem Twoje salcesony, wyglądają super.

Dzięki za zaoferowaną pomoc, będę o niej pamiętał.

Pozdrowienia 

Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek

 

Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wyglądają smacznie
No i mam już je w lodówce - owszem smaczne :thumbsup: 

 

 

podziwiałem Twoje salcesony, wyglądają super
Tak naprawdę smak mają też super  :thumbsup:  

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Arkadiuszu to szydło do szycia żołądków ( post 308) to sam robiłeś?

Bo jak dobrze widzę to ma fajny koniec który zabezpiecza żołądek przed rozerwaniem kiedy go wyciągasz (to "rozklepanie").

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Arkadiuszu to szydło do szycia żołądków ( post 308) to sam robiłeś?
 

Sam.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą drugą z oczkiem już widziałem ale ta pierwsza jest praktyczniejsza (nie trzeba przewlekać sznurka za każdym razem).

Dzięki jeszcze raz. Dzisiaj kupuję :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tą drugą z oczkiem już widziałem ale ta pierwsza jest praktyczniejsza (nie trzeba przewlekać sznurka za każdym razem)
W drugiej sznurek przekładasz przez ucho następnie wbijesz igłę w mięsień i chwytasz za końcówkę sznurka a igłę cofasz z mięśnia. Odcinasz. W uchu igły musi pozostać sznurek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W oczekiwaniu na gorącą kompiel. :)

post-41296-0-10725000-1633792119_thumb.jpg

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I gotowe.

post-41296-0-08987800-1633886974_thumb.jpg

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

I gotowe.

No, no....duże kawałki zapeklowanego pięknie mięsa, w żołądku i ...ucho  :laugh:  :clap:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu ten salceson jest w kątnicy.Ostał mi się jeden żołądek,ale trzymam go na specjalną okazję.Ciężko jest kupić dobre niepękające żołądki.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Miszczu Drogi" pokieruj biedaka we właściwą stronę. Otóż jest "taka problema", posiadam już 3,0 kg gotowego mięsiwka (plus rosół) cały zestaw, włącznie uszami, jednak bez łebka, ale ucho jest, bo biały kocham z uchem. Towar wstępnie pod kątem "Białego Cwaniaka" wg, Twych niezastąpionych wskazówek. Nagle jednak okazało się że pęcherze o których byłem przekonany że jeszcze mam, "byli ale wyszli", niestety. W związku z tym chciałbym wykonać "Cwaniaka" w prostych słoiczkach 400 ml. z "Orbitkami", i spasteryzować "toto" aby ew. mogły sobie postać jakiś czas na półce, a nie koniecznie w lodówce. Jak byś to widział "Miszczu Drogi"  :D ? przyprawy oczywista tylko tradycyjnie, czosnek, pieprz i kminek, ew. z małym dodatkiem majeranku :D  :thumbsup: .

Pozdrawiam Jarek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak masz zapeklowane mięso (czy nie będzie za słone do słoika), ale gotowy farsz  po gotowaniu i dodaniu przypraw musi być doprawiony akurat jeśli chodzi o słoność i inne przyprawy. Resztę tradycyjnie i do słoika. Możesz też wykonać w osłonkach termokurczliwych ,ale też jeśli chodzi o doprawienie wg, jak wyżej. Jak chcesz trzymać na półce to musisz tyndalizować.

Po moim peklowaniu i gotowaniu mięso jest za słone do słoika i osłonki termokurczliwej.

 Czym chcesz zastąpić głowy wp.bo to podstawy surowiec (70-75% wsadu).?Trzeba będzie dać więcej skórek ale czy to będzie dobry cwaniak.?

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mięsiwko jest już ugotowane i mięciutkie, takie akurat, rosół i mięso nie są zbyt słone, tak mi się przynajmniej wydaje, fakt że jestem nieco słonolubny. Było peklowane na mokro 10 dni w solance 10% . Potem płukanie, raz krótko obgotowane, i woda wylana, Następnie ponad trzygodzinne gotowanie właściwe. Pytam bo właśnie zastanawiam się czy ta tyndalizacja ( 3 X gotowanie), nie spowoduje że "Cwaniak" będzie zbyt miękki ? Nie wiem też czy dodawać żelatyny ? Pytam bo nigdy w słoikach takiego wyrobu nie robiłem, a szkoda byłoby skopać taki "cymesik" :D . Dobry, taki prawdziwy "Cwaniak", jaki to za czasów PRL-u bywało, taki jak wg. Twych wzorców "Miszczu", to moja najbardziej ulubiona ze wszystkich wędlina :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś nieco krócej gotować mięso bo z kości nie musiałeś obierać (brak łbów),ale teraz to już po ptokach.Żeby trzymać na półce musisz tyndalizować.Innego wyjścia nie masz.Żelatyny bym nie dawał.Lepiej nieco więcej skórek.Salceson w kątnicy czy żoładku też się parzy ok.2-3 h to tyndalizacja mu nie zaszkodzi.Salceson ma być zwarty ,ale mięso musi być miękkie.Głowiznę w opakowaniach szklanych PW18 robi się z gotowanego mięsa. 

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, tak też zrobię "Miszczu", jutro w słoiczki, ale z kości wygotować to jednak musiałem, ponieważ miałem zarówno golonkę jak i nóżki, a serca też były twarde długi czas, no i dodałem trochę kości schabowych z miesiwkiem, tak tytułem próby. Rosołek nawet bez przypraw smakuje "malynowo", a i na mięsiwko też nie ma co narzekać :D . Dzięki za rady :thumbsup: .

Pozdrawiam :D .

Ooo, widzę że są Todek i Paweł, to może też dorzucą cosik ciekawego od siebie :D ?

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jutro w słoiczki,

A nie masz osłonek fi 100, fi 120?

To będzie lepsze, niż słoiki.

Możesz lepiej kontrolować parzenie a potem zamrozić w zgrabnych, porcjowych kawałkach.


[Dodano: 11 paź 2021 - 20:19]

 

 

Ciężko jest kupić dobre niepękające żołądki.

Zamówiłam u Goliszewskiego w Człuchowie.

Poprosiłam o wybranie największych (najcięższych) sztuk.

Zobaczę, jakie będą. 

Okazało się, że mogę również zamówić w lokalnej ubojni, tylko trzeba nad nimi trochę popracować. Zupełnie świeże, z aktualnego uboju.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu.Też brałem z ubojni i się nie nadają ,ale jak brałem z uboju gospodarskiego to żaden nie strzelił.Po drugie Ty parzysz zapakowane próżniowo a ja nie.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.