Skocz do zawartości

Wędliny podrobowe Arkadiusza


arkadiusz

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Pozostaje źle wykonane nakłucie po parzeniu

Nie widać nagromadzenia  tłuszczu i galaretki pod osłonką, co miałoby miejsce przy niedostatecznym nakłuciu.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu nie do końca.

 

cytat ,, Stosunkowo duża zawartość przetłuszczonych bądź tłustych składników surowcowych , jak również biochemizm krzepnięcia krwi w czasie którego dochodzi do poważnego rozfrakcjonowania osocza ,stwarzają naturalne warunki do wytapiania się tłuszczu i powiększenia razem z osoczem i wyciekiem cieplnym zawartości płynnych składników salcesonów. Część tych płynnych składników gromadzi się w lepiszczu między poszczególnymi kawałkami składników surowcowych , pozostała część gromadzi się pod osłonką.''

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Surowiec był parzony poprzedniego dnia.Mięso wyjęte z chłodni.Na ogół tak robię wszystkie salcesony. Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Surowiec był parzony poprzedniego dnia.Mięso wyjęte z chłodni.

I tu leży przyczyna.

 https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10334-cz%C4%99%C5%9B%C4%87-iv-salcesony-technologiczne-odchylenia-jako%C5%9Bci-i-przeciwdzia%C5%82anie/

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie jak zawsze. :D Wszystkie składniki i skórki parzone poprzedniego dnia. Podgardle na pół twardo lub jak kto woli na pół miękko.Ozorki do miękkości obrane na gorąco  z naskórka i wszystko do chłodni. Na drugi dzień ozorki pokrojone. Skórki i wątroba zmielone 2 mm .Doprawione przyprawami , wymieszane i zapakowane do kątnic. Parzone w temp. 81 C do osiągnięcia w środku 68C.Wyjęte z parzenia i wrzucone do zimnej wody celem szybkiego ochłodzenia na 10-15 min. Wyjęte z kąpieli dociśnięte i do chłodni do następnego dnia.

Tak jak już pisałem słabo nakłułem to wyjęciu z parzenia.

Tak robię ze wszystkimi salcesonami czarnym, i włoskim z tym ,że tych w ogóle nie nakłuwam po parzeniu i nie ma takich niespodzianek.

Rozmawiałem z Andrzejem i poradził żebym ten salceson robił na ciepło. Następnym razem tak zrobię i zobaczymy, ale i Twoje porady Dziadku będą bardzo cenne.


[Dodano: 01 lis 2020 - 18:50]

 

 

I tu leży przyczyna.

To czemu nie ma tego efektu przy czarnym i włoskim. Włoski co prawda nie zawiera krwi , ale czarny już tak

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie to masz na mysli

 

 

Obserwacje praktyczne wskazują, że kolejność mieszania ze sobą składników surowcowych ma duży wpływ na końcową jakość salceso­nów. Istnieją dwa poglądy na technologiczną prawidłowość tego zabie­gu. Według jednego — rozdrobnione skórki świńskie należy najpierw wykutrować z krwią i przyprawami i do tak przygotowanej masy lepiszczowej dodać pozostałe składniki surowcowe. Lepszą jednak krajalność i związanie plastra zapewnia wymieszanie rozdrobnionych skórek z mięśniami i tłuszczowymi składnikami surowcowymi oraz przyprawa­mi, a następnie dopiero ewentualnie z krwią. Niezależnie od kolejności mieszania składników postuluje się w każdym przypadku, aby w czasie przygotowania mechanicznego farsz był zawsze ciepły (40—50°C).
Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pewnie to masz na mysli

Jeżeli to było do mnie, to TAK :D.

W opisie wad przekroju kilkukrotnie podnoszona jest zbyt niska temperatura jako przyczyna.

Powiem szczerze, że dosyć trudno mi zinterpretować na podstawie zdjęcia  cechy struktury lepiszcza.

Co widać, to bardziej czerwony rdzeń i ładne, równomierne rozmieszczenie składników aż do granicy osłonki.

Dlatego nie biorę pod uwagę "wykłucia"  :)

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam książkę o wadach ,ale o niskiej temperaturze surowca nic tam nie ma jeśli chodzi o tą prezentowaną wadę i strukturę plastra.A co do masy wiążacej to są same skórki rozdrobnione na sitku 2mm.i ja bym się skłaniał do teorii ,że jest mało masy rozdrobnionej i płyn nie ma gdzie wsiąkać.Zwróć uwagę,że tego problemu nie mam w czarnym,ale tam oprócz skórek są inne mięsa i podroby i rozdrobnionej masy jest dużo więcej.To są tylko moje przemyślenia ,ale mogę się mylić i dlatego następny zrobię z ciepłego surowca.A co do nakłuwania to jeszcze się zastanowię bo chcę wykluczyć jedną z możliwych przyczyn chyba ,że Dziadek podpowie jeszcze coś innego. Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jest mało masy rozdrobnionej i płyn nie ma gdzie wsiakać.

W niższej temperaturze wzrasta lepkość płynów, są częściowo zżelowane i mogą utrzymywać strukturę  skupioną.

Ciepłe penetrują przestrzeń korzystając nawet z sił przylegania (menisk wklęsły) i "płyną" w każdą wolna szparkę oraz dobrze się mieszają.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdą szparkę :D  :facepalm: .No zobaczymy. :D

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Brunszwicki i czarny.

 

post-41296-0-30654300-1621247781_thumb.jpg

 

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Brunszwicki

Uwielbiam  :thumbsup:  :tongue: 

Przygotowuję się do podobnego z dziczyzny.

Takie prezentacje - jak Twoja Arkadiuszu - działają mobilizująco  :D  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowuję się do podobnego z dziczyzny.

W moich też jest pewna ilość gotowanego mięsa z kości z dzika. :)

I żeby salcesonom nie było przykro to dla towarzystwo wątrobianki z dzika trochę machnąłem.

post-41296-0-01904000-1621332252_thumb.jpg

 

 

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można opcjonalnie dodać susz grzybowy z borowików.Ja daję ostatnio 5g/kg, ale jak ktoś lubi mocniejszy smak grzybowy to może dać więcej.Z suszem trzeba uważać bo mocno pyli.Ja zakładam maskę przeciwpyłową jak go dodaję.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powaznie

Gdyby nie było poważnie to bym o tym nie pisał , ale przymusu nie ma. Jak go kupiłem to chciałem sobie powąchać. Nigdy więcej. Ja zakładam.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

powaznie

Gdyby nie było poważnie to bym o tym nie pisał , ale przymusu nie ma. Jak go kupiłem to chciałem sobie powąchać. Nigdy więcej. Ja zakładam.

 

acha.ja wacham lepsze rzeczy :D pozdraawiam. chcialbym zrobic moj pierwszy salceson.juz dwa lat sie przygotowuje.fajne wyroby :clap:

Edytowane przez paszeko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak go kupiłem to chciałem sobie powąchać.

A na chemii nie uczyli jak wącha się substancje?

Nie wkłada się nosa w pojemnik tylko nad pojemnikiem macha ręką w stronę nosa.

Ale nauczka jest na całe życie.  :D 

 

Wątrobianka też apetyczna. :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.