andrzej k Opublikowano 23 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 23 Lipca 2007 Witam Myślę że już pomału zaczyna się sezon na naszą krajową paprykę . W związku z tym podaję przepis na : Papryka kiszona Składniki : 1 kg czerwonej słodkiej papryki 2 papryki czerwone ostre peperoni 5 ząbków czosnku 3 listki laurowe 2 łyżki nasion kopru 2 łyżeczki nasion kminku 1 łyżeczkę nasion gorczycy 5 ziaren pieprzu 5 ziaren ziela angielskiego 1 litr wody 3 dkg soli Uwaga : ja użyłem papryki ostrej peperoni zielonej bo czerwonej nie miałem w zasięgu . Przygotowanie i wykonanie Paprykę umyć pod bieżącą wodą pokroić wzdłuż na osiem części i wyjąć gniazda nasienne . Ząbki czosnku pokroić wzdłuż na cztery części . Paprykę układać w słoikach dokładając pokrojone ząbki czosnku oraz pokrojoną paprykę peperoni Wodę z przyprawami i solą zagotować i wystudzić , następnie zalać paprykę w słoikach . Pozostawiona w ciepłym miejscu po 4-5 dniach nadaje się do spożycia . Do dłuższego przechowania należy słoiki po ukiszeniu mocno zakręcić i 10-15 minut pasteryzować . Tak przygotowaną kiszoną paprykę można w chłodnym miejscu przechować kilka miesięcy . Smacznego . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Witam Wczoraj zakupiłem 10kg papryki czerwonej do zakiszenia w cenie 2,99 , a dzisiaj na targu małą papryczkę ostrą no i tym sposobem jest na dzisiaj zajęcie . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 andrzej k, czy mógłbyś podać również przepisy z wykorzystaniem takiej papryki ? :blush: Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Witam andrzej k, czy mógłbyś podać również przepisy z wykorzystaniem takiej papryki ? :blush: Ja po prostu otwieram słoik i nakładam na talerz parę kawałków tej kiszonej papryki i zajadam do obiadu śniadania lub kolacji powiedzmy jak ogórka kiszonego . Słoik po otwarciu wkładam do lodówki i może tak stać nawet dwa tygodnie i się nie zepsuje . Mówiąc szczerze nie dokładałem do żadnych powiedzmy sałatek czy surówek a myślę że by można . To jeszcze przede mną ! Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Przez analogię do kapusty kiszonej od razu pomyślałem sobie: "bigos". PS. Czy do zlotu Twoje papryczki zdążą się już ukisić? Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Ja również taką paprykę robię już od kilku lat,trochę wkładam do słoików a na bierzące potrzeby w wiaderka 5l takie po kapuście kiszonej z makro,i u nas schodzi jak ciepłe bułeczki bo takie wiadereczko potrafimy zjeść w trzy cztery dni.Najlepiej mi smakuje z moją szynką lub kiełbaską na kanapce ale żona dodaje też do różnego rodzaju surówek i sałatek POLECAM naprawdę pycha.Pzdr.WosiuPs. Ja daję całe suszone baldachy kopru lubię jego zapach - w ogórkach też. Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Witam PS. Czy do zlotu Twoje papryczki zdążą się już ukisić? Myślę że tak . Jeżeli się nie mylę to mam jeszcze jeden słoik od zeszłego roku . Jak się zabiorę to wezmę jeden i drugi . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Przy takiej ilości tego smakołyku, pewnie będziecie jedli z Tomkiem gdzieś na uboczu (za stajniami). :wink: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 To może jeszcze jeden się zmieści :smile: Będziemy się dzielić . Dla spragnionych jeszcze pozostanie woda po kiszeniu zresztą bardzo dobra - bez konserwantów . :lol: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Dla spragnionych jeszcze pozostanie woda po kiszeniu zresztą bardzo dobra - bez konserwantów . :lol: PozdrawiamAle tylko na syndrom drugiego dnia :grin: :grin: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 11 Września 2008 Witam, Proszę o pomoc. Zakisiłem w niedzielę paprykę w wiaderku i dzisiaj chciałem przełożyć ją do słoików i zapasteryzować. Kiedy zajrzałem do wiaderka okazało się że na zalewie zrobił się szary kożuch. Czy papryka do wyrzucenia? Czy zebrać nalot, włożyć do słoików i zapasteryzować a może umyć paprykę i zrobić nową solankę? Poradzcie proszę bo szkoda mi nie tyle papryki co włożonej roboty. Dołączyłem zdjęcie jak to wygląda. Zdjęcie trochę marne bo z telefonu. Pozdrawiam Marko Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 11 Września 2008 Na osiem słoiczków po czterech dniach trzy mi skwaśniały (biały kożuch).Do wyrzucenia. PS. Gdzieś przeczytałem, że paprykę przed kiszeniem trzeba sparzyć. Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 11 Września 2008 Dzięki za odpowiedź, niestety niezbyt pocieszającą. W smaku papryka jest bardzo dobra więc może umyję i będzie na bieżące spożycie. Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 11 Września 2008 Jeśli dobrze smakuje, to chyba nie jest źle?Moje były wyraźnie kwaśne. Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 11 Września 2008 Nie moja nie jest kwaśna, dzisiaj wieczorem zrobię eksperyment i jutro napiszę co wyszło. Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesiorek Opublikowano 11 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 11 Września 2008 Witam.Ja od zlotu zakisiłem już 2 razy paprykę i jak narazie wszystko OK.Kiszę według przepisu z naszej strony, ale od razu wkładam do słoików i po 4-5 dniach jest już dobra do jedzenia potem tylko zapasteryzować i jest super. Marko- spróbuj wkładać od razu do słoików , a nie zakiszać w wiaderku i dopiero po zakiszeniu przekładać do słoików.Ja robię w ten sposób i jest wszystko OK. Cytuj Pozdrawiam Wiesiorek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
italodisco Opublikowano 13 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 13 Września 2008 andrzej k, czy mógłbyś podać również przepisy z wykorzystaniem takiej papryki ? :blush: 1. Zdecydowanie najlepsza do kanapki z białym serem 2. Do pizzy 3. sałatki Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 13 Września 2010 Witam Dzisiaj zakup jutro kiszenie . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 13 Września 2010 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 13 Września 2010 andrzej k, jak długo trzeba pasteryzować od momentu zagotowania aby były al dente :wink: Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 13 Września 2010 jak długo trzeba pasteryzować Ja pasteryzuję od momentu zagotowania 10min . Takie jest przygotowanie do dłuższego przechowania - nawet do pół roku . Do spożycia na bieżąco nie pasteryzujesz . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 13 Września 2010 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 13 Września 2010 Dzisiaj zakup jutro kiszenieAndrzeju rozwiń trochę temat kiszenia papryki. :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 13 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 13 Września 2010 Andrzeju rozwiń trochę temat kiszenia papryki. https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=17581#17581 Jeżeli będziesz miał jakieś wątpliwości chętnie odpowiem :grin: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 13 Września 2010 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 13 Września 2010 :shock: Teraz wszystko jasne :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark Opublikowano 13 Września 2010 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 13 Września 2010 A czy ta pasteryzacja jest konieczna?Bo mnie się wydaje ze kiszonka sama się ma konserwować przez swoją kwaśność w taki sposób jak ogórki.To tylko do kapusty kiszonej w sklepach sypią benzoesan sodu z wiadra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 13 Września 2010 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 13 Września 2010 A czy ta pasteryzacja jest koniecznaBotulina nie śpi... Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.