Skocz do zawartości

Parówki z szarym oczkiem


EAnna

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ parówki robię głównie na prośbę wnuków a ostatnio doszedł następny degustator - niestety, z atopowym zapaleniem skóry, postanowiłam je zrobić bez peklosoli, wyłacznie na soli.  Zastosowałam sól kłodawską kamienną do przetworów. To był eksperyment.

Wczoraj kupiłam mięso i od razu zrobiłam farsz. Dzisiaj nadziewanie i wędzenie oraz parzenie.

Mięsa zostały tak dobrane, aby nie trzeba było dodawać jakichkolwiek emulgatorów (mam na myśli mleko w proszku czy kaszę manę.)

 

Skład surowcowy:

Golonka - 30% wsadu (w golonce było 15% tłuszczu)
pręga wołowa - 15%
podg.- 40% (dość chude, 50/50)
wp.2A - 15%

lód - 20% wagi mies.

Przyprawy na 1kg mięs:

sól 16g 
pieprz - 1,75g
pieprz kayene - 0,1g
gałka - 0,7g
papryka słodka - 0,5g (o ładnym, ciemnoczerwonym kolorze)
napar:
lubczyk 0,7g/kg
ang. ziele 0,7g/kg

 

A oto co wyszło:

 

post-40040-0-38195100-1386280034_thumb.jpg

 

Na przekroju widać delikatne oczko:

 

post-40040-0-12889100-1386280118_thumb.jpg

 

Na końcu pakowanie próżniowe:

 

post-40040-0-17801500-1386280237_thumb.jpg

 

Parówki wędziłam 50 min gorącym dymem.

Potem parzenie 10 min w 70 st.C.

Parówki zostały dość luźno nadziane ze względu na z lekka zleżałe osłonki, które przy pełniejszym nadziewaniu po prostu pękały. Dlatego paróweczki nie mają zbyt dobrej prezencji    :(

Ale za to smak  :tongue:

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na przekroju widać delikatne oczko:

 

Ekspertem nie jestem, ale to oczko to chyba efekt czasu i temperatury wędzenia . U ciebie może być tak, że dym wpłynął na kolor przekroju parówki (ale nie zdążył spenetrować całego przekroju). Nie dałaś peklosoli, więc kolor teoretycznie powinien zależeć tylko od dymu.

A może jest tak, że producenci osłonek coś dodają w procesie ich produkcji, co wpływa na wybarwienie farszu. Efektem tego, farsz przylegający do słonki zmienia kolor, a środek pozostaje w naturalnym (szarym kolorze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.