miro Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Przedstawię przepis na produkt, który powstał przez przypadek, z zasłyszanej opowieści o dawnych, młodzieńczych latach. Przypadek, przypadkiem, ale to co otrzymałem przerosło moje oczekiwania. Jak dla mnie jest to obecnie mój faworyt w wyrobach wędliniarskich ! A było to tak..... Będąc na zabiegach rehabilitacyjnych, które miały polepszyć stan mojego lekko już zdewastowanego kręgosłupa, wdałem się w rozmowę jak wiadomo na mój ulubiony temat, czyli ...... własne wędliny. Bardzo miły Pan rehabilitant podjął rozmowę i wspomniał, jak to będąc dzieckiem jadł mięso wyciągnięte ze słoika ..... ??? Opis był trochę chaotyczny, ale od czego ma się wyobraźnię .... Według relacji było to mięso wędzone, lekko tłuste i z niewielką ilością jasno-brązowego sosu, płynu, czegoś w słoiku. Mięso wyciągano ze słoika i krojono na chleb ...... miało być boskie w smaku. Poszedłem za ciosem i wracając do domu kombinowałem jak to ugryźć. I olśniło mnie .... użyję wędzonego karczku, czyli baleronu, dodam trochę wody i zobaczę co będzie po pierwszej pasteryzacji. Kupiłem karczek, zapeklowałem na mokro i uwędziłem .... baleron już mam.... he, he ! http://wyrobydomowe.blog.pl/files/2013/12/baleron-pasteryzowany01.jpg Teraz baleron trzeba było załadować do słoika. Niby prosta sprawa, ale chciałem aby był w całości, nie krojony. I tu problem. Albo słoik za mały, albo baleron za duży. Nie wiele myśląc ciachłem trochę baleron z wierzchu i sukces ! Cały w słoiku ..... Miał być w gotowym produkcie soczek lub coś w tym rodzaju, więc dolałem wody, ale tylko do połowy słoika. Wyobraźnia podpowiedziała mi, że soku nic nie zwiąże, dlatego dosypałem 1 płaską łyżeczkę żelatyny. http://wyrobydomowe.blog.pl/files/2013/12/baleron-pasteryzowany02.jpg Słoik trzeba było poddać procesowi tyndalizacji, czyli trzykrotnej pasteryzacji w wodzie. Pasteryzowałem przez trzy dni: - pierwszy dzień od momentu zagotowania wody pasteryzowałem 60 minut - drugi dzień 40 minut - trzeci dzień 30 minut Po pierwszej pasteryzacji wyglądało to tak: http://wyrobydomowe.blog.pl/files/2013/12/baleron-pasteryzowany03.jpg Po trzeciej pasteryzacji otrzymałem produkt prawie gotowy, który wylądował w lodówce i po wyjęciu wyglądał tak: http://wyrobydomowe.blog.pl/files/2013/12/baleron-pasteryzowany04.jpg Przyszedł czas próby, degustacji i oceny. Mięso pachnie pięknie ..... jest dobrze pomyślałem, teraz pora na jego smak. Prawie bez problemu całe wyszło ze słoika. Pokroiłem i skosztowałem ....... czegoś tak wspaniałego jeszcze nie jadłem !!!! Oto fotka gotowego wyrobu. http://wyrobydomowe.blog.pl/files/2013/12/baleron-pasteryzowany05.jpg Mięsko poszło na stół, do skosztowania przez rodzinkę ....... i to był mój błąd ! Wierzcie mi cały zniknął w parę minut ! To dla mnie najlepszy wyznacznik jakości .... znikający, czyli pyszny. Wszystkim bardzo polecam ! Rewelacja w smaku ! Jest to też bardzo dobra metoda na przechowanie wędzonek z którymi nie wiadomo co zrobić, jak za dużo ich zostaje. Teraz też mam metodę ... do słoika, trzykrotnie zapasteryzować i będzie super jedzonko na później. Pozdrówka i życzę smacznego. Miro. Ps. Serdeczne dziękuję Panu Mirkowi za przepis. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan30 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Jadłem coś podobnego na Słowacji tylko zamiast wody był smalec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b.b tulipan Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Jadłem coś podobnego na Słowacji tylko zamiast wody był smalec. No ja pamiętam jak rodzice wekowali kiełbasę wędzoną, zalewając ją smalcem z własnego wyrobu. Cytuj Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.Pozdrawiam z Wrocka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jumbo Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Jadłem coś podobnego na Słowacji tylko zamiast wody był smalec. No ja pamiętam jak rodzice wekowali kiełbasę wędzoną, zalewając ją smalcem z własnego wyrobu. Potwierdzam - jako szczeniak pamiętam jak Babcia po świniobiciu część wędzonek i kiełbas właśnie tak konserwowała - i hyc do piwnicy. Cytuj jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świadziu Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Mireczku,Twój przepis na konserwę mięsną, jest na 1 miejscu w moich pysznościach słoikowych na wyjazdy weekendowe.Teraz czas na "testy" z wędzonkami do słoików Cytuj wędkarstwo, grzyby i wędzeniehttp://www.grzegorzswiadek.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 25 Grudnia 2013 No ja pamiętam jak rodzice wekowali kiełbasę wędzoną, zalewając ją smalcem z własnego wyrobu. Zupełnie zrozumiała rzecz bo zamiast lodówek i chłodni były lody na jeziorach i rzekach . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 25 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Teraz czas na "testy" z wędzonkami do słoików Wierz mi nie ma czego testować.Efekt przerósł zamierzenia i żałuje zrobienia tylko 1 słoiczka. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 25 Grudnia 2013 (edytowane) Dokładna receptura jest w przepisach nr 19 szyfr- 607Czym różni się od Branżowych - Tylko że zrobiono w słojach i pasteryzowano- wspaniała przeróbka z branżowca . Edytowane 26 Grudnia 2013 przez miro Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
login Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Oj jak fajnie, że napisałeś dziś ten temat, mam w lodówce uwędzony karczek. Jutro zabieram się do roboty. Co ja pieszę, jutro zabieram się za moje hobby Dziękuję Miro. Cytuj Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basia285 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Smacznie to wyglada. Ja tak robiłam też schab, jak mieso było na kartki, tylko schab był pieczony a wody dawało sie 4 łyżki tyle co na dno słoika.Też było super. Robiła się galaretka. Gotowało sie 1 godz 10 min. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 26 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 26 Grudnia 2013 (edytowane) Edytowane 26 Grudnia 2013 przez miro Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 26 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 26 Grudnia 2013 (edytowane) Część postów usunąłem .... Ale jeszcze raz napiszę. Dziadku przepraszam. Chodziło mi o to że branżowe przepisy nie mają duszy .... Wiem, że mało piszesz, bo jesteś wkurzony na dawną sprawę, ale jeśli mogę o coś prosić, to ..... pisz tak trochę więcej od siebie, tak jak pisałeś kiedyś. Jeszcze raz przepraszam za gówniarstwo..... SORRY !!! Edytowane 26 Grudnia 2013 przez miro Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 26 Grudnia 2013 Chodziło mi o to że branżowe przepisy nie mają duszy .... Wiem, że mało piszesz, bo jesteś wkurzony na dawną sprawę, Branżowe mają duszę gdy znajdziesz ich pochodzenie. Wkurzenie pozostało, bo w życiu nie myślałem ze za wyrażenie swojej opinii na tym forum, można było dostać po głowie i za czyjąś zniewagę ku radości innych dostać odświętne ubranko. Pozostało dla tej strony to co w stopce., Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 27 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 27 Grudnia 2013 Dziadku, a może by tak pozostając w duchu świątecznym: 6. Urazy chętnie darować. Tym bardziej, że przeproszony na forum zostałeś publicznie. Cytuj "Słabi ludzie szukają zemsty, silni wybaczają, a inteligentni zwyczajnie ignorują." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo73 Opublikowano 27 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 27 Grudnia 2013 Witam Miro. Czy karczek wędziłeś w zimnym dymie, i ile czasu? Pozdrawiam Cytuj Nie jem po to by żyć, lecz żyję po to by jeść. http://nasza-klasa.pl/profile/4976012https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=89386#89386 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 27 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 27 Grudnia 2013 Wędziłem normalnie w ciepłym dymie jakieś 3-4h i nie parzyłem ! Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kombiii Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 30 Maja 2014 Jak wspomniałem w swym temacie, jutro będę wędził karczek i przygotowywał go, podług przepisu miro.Przyszła mi do głowy myśl Karczku mam 2 kg z hakiem, więc spokojnie na 3, lub 4 słoiki styknie.Zrobię jeden eksperymentalny z przyprawami, które lubię, tj. czosnkiem, listkiem laurowym i zielem angielskim. Co myślisz, miro, nie spapram produktu? Cytuj Człowiek, który mówi: tego się nie da zrobić, nie powinien przeszkadzać TEMU, który TO robi. przysłowie chińskie https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9363-lokomotywa-inspirowana-projektem-pana-wojtka-minora-etapy-budowy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 30 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 30 Maja 2014 Możesz zrobić próbę, tylko nie dodawaj więcej soli pod żadną postacią ! Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kombiii Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 30 Maja 2014 Nie, soli nie dodam w ogóle, przecie peklowałem. Zapodam później fotki, tylko nie wiem jak jutro z pogodą, mam sprzeczne prognozy.Wg. meteo, ma lać a wg. "twojej pogody" ma być pięknie do 14:00.Nie lubię, jak mi kapie na głowę podczas wędzenia Cytuj Człowiek, który mówi: tego się nie da zrobić, nie powinien przeszkadzać TEMU, który TO robi. przysłowie chińskie https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9363-lokomotywa-inspirowana-projektem-pana-wojtka-minora-etapy-budowy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 30 Maja 2014 Nie lubię, jak mi kapie na głowę podczas wędzenia Weź parasol ... albo stań na rękach w pierwszym przypadku jesteś chroniony ale masz jedną rękę zajętą w drugim kapie Ci na nogi ale możesz gryźć .. Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kombiii Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 30 Maja 2014 miro, widziałem we wcześniejszych postach widziałem wstawki o dodatku smalcu. Rozumiem, że to zbędny dodatek, wystarczy galaretka z żelatyny? Cytuj Człowiek, który mówi: tego się nie da zrobić, nie powinien przeszkadzać TEMU, który TO robi. przysłowie chińskie https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9363-lokomotywa-inspirowana-projektem-pana-wojtka-minora-etapy-budowy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 30 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 30 Maja 2014 Żadnego smalcu.Rób jak w przepisie. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kombiii Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 30 Maja 2014 Ok Cytuj Człowiek, który mówi: tego się nie da zrobić, nie powinien przeszkadzać TEMU, który TO robi. przysłowie chińskie https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9363-lokomotywa-inspirowana-projektem-pana-wojtka-minora-etapy-budowy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tusiaczek Opublikowano 3 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 3 Czerwca 2014 jest to obecnie mój faworyt Wiedziony ciekawością wielką zrobiłem dokładnie coś w ten deseń ale chyba mamy inne smaki bo jak dla mnie to jest... przeciętne Jednak chyba jeżeli chodzi o słoiki to pozostanę przy mielonkach, gulaszach i pasztetach Cytuj "Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..." Tatuś Muminka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 28 Września 2014 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 28 Września 2014 miro, właśnie kończę wędzić karkówkę i część chcę włożyć w słoiki wg Twojego przepisu. Ponieważ będzie to kilka słoików na próbę, myślę, że zostaną skonsumowane w krótkim czasie. Czy w tej sytuacji jest konieczna trzykrotna pasteryzacja? Czy po jednym gotowaniu karkówka będzie gotowa do spożycia, czy będzie wystarczająco mięka? Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.