Chleby i bułeczki spod ręki Halusi

[@halusia@]

Chleb który  piekę od jakiegoś czasu to chleb żytni z ziarnami. 

Wzorowałam się na przepisie naszej Koleżanki chudziak.. z tym że wprowadziłam maleńkie zmiany.

 

Chleb żytni z migdałami.

 

Około 100 gramów zaczynu a pochodzi on z chleba pieczonego nie dalej niż tydzień temu . Wieczorem wyciągnij go z lodówki dodaj 200 g mąki żytniej typ 2000 i wody tyle aby uzyskać konsystencję gęstej śmietany i zostawić do rana w ciepłym miejscu.

Mieszanka mąki:

- Mąka orkiszowa - 200 g

- Mąka żytnia typ 2000 - 200 g

- Maka pszenna do wypieku chleba (razówka) 110 g

- 2 łyżeczki soli

- łyżka miodu

- około 300 ml wody

 

Ziarna:

- migdały

- siemię lniane

- ziarno słonecznika

 

Ziarna uprażyć na patelni.

 

Wszystkie składniki połączyć i dokładnie wyrobić.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość .. odkładamy do słoiczka 100 g a do reszty dodajemy ziarna.

Ciasto wkładamy do korytek wcześniej wysmarowanych olejem i posypaną mąką i zostawiamy do ponownego wyrośnięcia.

U mnie trwało to 2 godziny.

Następnie korytka z ciastem władamy do nagrzanego piekarnika 180 stopni i piec 1 godz.

Przekrój chlebka wstawię jutro .. póki co stygnie 

Z jednej porcji wychodzi jeden chlebek .

Edytowane 3 Maja 2019 przez @halusia@

[dyzio]

Zachęcające te chleby.   

[Basia285]

Haluś, piekne i zdrowe te Twoje chlebki :clap:

Zawsze podziwiam Twoje wyroby.

 

Pozdrawiam serdecznie

[agus]

Halinko chlebki wyglądają pięknie i smakują na pewno pysznie . W przyszłym tygodniu wykorzystam Twój przepis.

[@halusia@]

Obiecany chlebek w przekroju

 

[BazylWidzew]

Halusia super chlebek

[chaber]

Halinko gratulacje   . Moje pierwsze chleby na podobnym przepisie nie nadawały się do jedzenia. Ale po pewnym czasie zaczeły być dobre. Przywieź proszę jakiś Twój wyrób do Chłapowa to porównamy i wymienimy się doświadczeniami. W pozostałych dziedzinach jak słodkości  i wyroby z mięsa nawet nie myślę z Tobą konkurować. Pozdrawiam .Marek.

[Daro699]

A mnie sie nie podobają twoje chlebki.Ze swojego doswiadczenia wiem(a piekę chleb od 4 lat)że ładny chleb wysoki i z ładnymi dziurami wychodzi jezeli do maki przennej dodam max 40% dodatków,czyli orkisz lub żytnia.Przy wiekszym udziale innych mąk wychodzą takie własnie gnieciuchy płaskie .

[@halusia@]

 

 

Halinko gratulacje   . Moje pierwsze chleby na podobnym przepisie nie nadawały się do jedzenia. Ale po pewnym czasie zaczeły być dobre. Przywieź proszę jakiś Twój wyrób do Chłapowa to porównamy i wymienimy się doświadczeniami.

 

Nie ma sprawy Mareczku... przywiozę swój chlebek ale obawiam się że mój '' gnieciuch '' nie będzie Ci smakował    żartuję.... chlebek jest smaczny... wzorowałam się na przepisie koleżanki chudziak, a Ona piecze pewnie co tydzień i w tej kwestii ma duże doświadczenie.

 

 

 

A mnie sie nie podobają twoje chlebki.Ze swojego doswiadczenia wiem(a piekę chleb od 4 lat)że ładny chleb wysoki i z ładnymi dziurami wychodzi jezeli do maki przennej dodam max 40% dodatków,czyli orkisz lub żytnia.Przy wiekszym udziale innych mąk wychodzą takie własnie gnieciuchy płaskie .

 

 

Kolego Daro699, każdy piecze według siebie i pod swoje podniebienie.

Osobiście wolę mojego '' gnieciucha'' gdyż nie jadam świeżego i pulchnego pieczywa..  

Ale cóż o smakach i gustach się nie dyskutuje... każdy ma z nas inne .... prawda??   

[ANNAM]

 

 

A mnie sie nie podobają twoje chlebki.Ze swojego doswiadczenia wiem(a piekę chleb od 4 lat)że ładny chleb wysoki i z ładnymi dziurami wychodzi jezeli do maki przennej dodam max 40% dodatków,czyli orkisz lub żytnia.Przy wiekszym udziale innych mąk wychodzą takie własnie gnieciuchy płaskie .

 To kwestia sporna. Niekoniecznie musi byc gnieciuch. To wszystko  zalezy jak silny masz zakwas . Ty chcesz uzyskac chcleb w wyrosnietym bochenku jak pszenny, no inaczej rosnie chcleb zytni i ma inny splot ( zawartosc glutenu w mace ma na to wplyw). Jednak nawet z samej maki zytniej wychodza bardzo dobre wyrosniete chleby.

 Pamietaj ,ten chcleb jest robiony w blaszce, nie musisz miec uksztaltowanego ,swartego rulonu ,jak w chlebie pieczonym bez blaszlki.

Z mojego doswiadczenia( Doswiadczenie w pieczeniu chleba mam przynajmniej 2x takie ja Ty.    )i obserwacji jak inne osoby  robily , pierwszy popelniany blad przy wyrobie chleba zytniego, to ciagle podsypywanie maka aby uzyskac konsystencje chleba pszennego.  TA ilosc podsypaniej  maki powoduje wlasnie uzyskanie gnieciucha po upieczeniu( ciasto jest po prostu za ciezkie-ilosc maki do ilosci i sily zakwasu).

  Zrob z tego zakwasu, trzymajac sie scisle ilosci podanych w przepisie a sie przekonasz ,ze chleb wyrosnie i nie bedzie gnieciuchem.

[zbig3133]

Halinko, ładnie wygląda Twój żytni chlebek, ja ze swojego doświadczenia mogę Ci poradzić abyś zagniecione ciasto jeszcze w naczyniu w którym go mieszasz pozostawiła na ok 24 godz. Po tym czasie przekładasz do " korytek" i czekasz ok 2 godz do ponownego wyrośnięcia. Dalej to już piekarnik robi swoje.

[ANNAM]

 

 

Halinko, ładnie wygląda Twój żytni chlebek, ja ze swojego doświadczenia mogę Ci poradzić abyś zagniecione ciasto jeszcze w naczyniu w którym go mieszasz pozostawiła na ok 24 godz. Po tym czasie przekładasz do " korytek" i czekasz ok 2 godz do ponownego wyrośnięcia. Dalej to już piekarnik robi swoje.

 Zbig HAlusia zrobila wieczorem zakwas z maka, czyli spokojnie 8-10 godni byl w cieplym, jesli po takim czasie pozostawilaby go jeszcze na 24 godziny chleb wlaszcza zytni moze wyjsc bardzo kwasny.   Robienie chleba przez 3 dni( bo tak by tutaj wyszlo) to troche za dlugo. 

[chaber]

Halinko. Każdy kto piecze chleby na zakwasie  ma swoje przepisy, doświadczenia i uważa,. że jego wyroby są najlepsze.Ale jest to trudna dziedzina. Widząc Twoje wyroby wcale nie wyglądają na  gnieciuchy- ładnie wyrośnięte   i jestem pewny że tak samo smakują  . Pozdrawiam. Marek

[@halusia@]

Dzisiaj upiekłam bułeczki z przepisu kolegi Snickers'a...  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9298-wyroby-snickersa-nie-tylko-z-w%C4%99dzarni/?do=findComment&comment=328630  co prawda nie są aż tak piękne jak kolegi, ale już nie ma po nich śladu czyli musiały smakować.

Wykulałam 12 bułeczek... każda jedna waży 80g

Do tego zrobiłam jeszcze mój Pasztet..

Edytowane 17 Maja 2014 przez @halusia@

[Henio]

Oj Halineczko - do pasztetu to Ty rączek nie przyłożyłaś i wyglądają jak (błoto) w koleinie , a że smaczniaste to wiadomo .

Wiem że po karku oberwe , ale to takie miłe będzie z Twojej łapki   

Pozdrówka 

[@halusia@]

 

 

Oj Halineczko - do pasztetu to Ty rączek nie przyłożyłaś i wyglądają jak (błoto) w koleinie , a że smaczniaste to wiadomo . Wiem że po karku oberwe , ale to takie miłe będzie z Twojej łapki

 

Heniuś masz szczęście że Cię lubię ... ale przyznam się ... masz rację , nie wygładziłam go po wlaniu do foremek ..

[roger]

Czekaj Heniu niech to Andrzej przeczyta to na karku poczujesz inną "pieszczącą dłoń"

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

 

Edytowane 17 Maja 2014 przez roger

[Snickers]

@halusia@ bułeczki wyglądają jakbyś zapomniała posmarować jajkiem. Ichyba dlatego są takie bledsze.

[Henio]

 

 

Czekaj Heniu niech to Andrzej przeczyta to na karku poczujesz inną "pieszczącą dłoń"

Pewnie masz rację , bo z Halusią tańczyłem i Andrzejek mi ją "odbił" i pogłaskał mnie po karku i powiedział  -  NU POGADI  . Pozdrawiam  Halusię i Andrzejka , ale zawsze jest humor  jak jesteśmy razem  , Tak to mamy .

[@halusia@]

@halusia@ bułeczki wyglądają jakbyś zapomniała posmarować jajkiem. Ichyba dlatego są takie bledsze.

Bułeczki były smarowane jajkiem... ale może za krótko siedziały w piecu... zresztą wszystko zależy od piekarnika.

Obiecuję że następne będą tak piękne jak Twoje

 

 

Pozdrawiam Halusię i Andrzejka , ale zawsze jest humor jak jesteśmy razem , Tak to mamy .

Dziękuję bardzo Heniuś... tak jest jak piszesz bo inaczej być nie może.

Buziaki dla Ciebie i Grażynki

Edytowane 18 Maja 2014 przez @halusia@

[Zbój Madej]

 

 

Oj Halineczko - do pasztetu to Ty rączek nie przyłożyłaś i wyglądają jak (błoto) w koleinie

Henryk, nie marudź chłopaku

 

 

a że smaczniaste to wiadomo .

To wiadomo, wsio co z ręki Haluśki smaczniaste być musi

 

 

nie wygładziłam go po wlaniu do foremek

Nie narzekaj Haluś, skórka jak pomarsczona też ma swój urok

[maria.s]

Halusia Wygładzony  czy krajobraz księżycowy smaczny jak zawsze bo to swój wyrób b dobry jak zawsze

[@halusia@]

Długo nie trzeba było czekać ... dzisiaj ponownie te same bułeczki z tym że do środka oprócz siemienia lnianego  dodałam ziarna słonecznika... i o dziwo z tej samej porcji wyszło 14 bułeczek , a każda z nich waży 80 g czy to jakieś czary mary... 

Edytowane 18 Maja 2014 przez @halusia@

[Snickers]

Widzę, że posmakowały Ci bułeczki  , ja dzisiaj też robię te bułeczki za parę minut będą focie z gotowego wyrobu.

[@halusia@]

 

 

Widzę, że posmakowały Ci bułeczki 

 

Pieczywa jadam bardzo mało...bułeczki pochłania syn i zawsze coś '' skapnie '' się dzieciakom