Iza i Jan Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 30 Listopada 2008 Małgoś, ale ja wrzuciłam wymieszany lecz jeszcze nie upieczony farsz do zamrażalnika czy to będzie dobre po rozmrożeniu? Cytuj Iza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 30 Listopada 2008 Pewnie będzie dobry..ale sobie dodatkowo roboty narobiłaś.Sądzę,że przed pieczeniem będziesz musiała go jeszcze raz dobrze wymieszać... :???: ...To tak na czuja piszę ,bo nigdy nie zamrażałam nieupieczonego pasztetu. Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anetka Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 30 Listopada 2008 lecz jeszcze nie upieczony farsz do zamrażalnika czy to będzie dobre po rozmrożeniu?no nie wiem :???: jeżeli tam już były jajka a i bułka to coś mi się zdaje , że się zmieni konsystencja po rozmrożeniu , ale tak czy inaczej jak rozmrozisz to daj znać jak wyszło będziesz prekursorką pomysłu Cytuj Pozdrawiam Anetka :lol: To nie sztuka śmiać się, kiedy wszystko jest dobrze, sztuką jest szukanie uśmiechu gdy nam jest źle ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 30 Listopada 2008 Zdarzało mi się parę razy w życiu, za dużo przygotować mięsa do pasztetu. Wtedy po zmieleniu, nie dodając jajek i bułki, zamrażałam. Później, w miarę potrzeby po rozmrożeniu kończyłam jak Bozia kazała i nikt nie poznawał że to z mrożonego. Chociaż raz a może dwa zamroziłam całkowicie "wykończony" farsz pasztetowy i tez po upieczeniu był fajny, może mniej puszysty, bardziej ścisły. Będzie o.k. zobaczysz :grin: .waga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chłop z warmii Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 30 Listopada 2008 Jeśli z dobrego materiału zrobione to zjeść trzeba :lol: :lol: Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iza i Jan Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 1 Grudnia 2008 pewnie że z dobrego bo dla siebie robione byle co to w sklepie można kupić :wink: Cytuj Iza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Pamietaj ,że mrozić można tylko raz :!: :!: :!: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 1 Grudnia 2008 A wczoraj w radiu Tok FM pani profesor mówiła że rozmrożone mięso po upieczeniu lub ugotowaniu można spokojnie zamrozić :shock: , nooo nie wiem ......... waga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 1 Grudnia 2008 :shock: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Pamietaj ,że mrozić można tylko raz :!: :!: :!: Z tego czego dowiedziałem się tutaj na forum można mrozić mięso po obróbce termicznej - wędlina z rozmrożonego mięsa, uwędzona i sparzona nadaje się do zamrożenia. Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 1 Grudnia 2008 wczoraj w radiu Tok FM pani profesor mówiła że rozmrożone mięso po upieczeniu lub ugotowaniu można spokojnie zamrozić ... szkoda, że nie wytłumaczyła słuchaczom, dlaczego? Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_s Opublikowano 6 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 6 Grudnia 2008 Też się skusiłem i zrobiłem pasztet w/g przepisu Gabi z dodatkiem czerwonej papryki. Efekt znakomity , rodzinka zajadała się. Przepraszam za jakość fotek, ale pasztet naprawdę pyszota Cytuj Marecki_s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gabi Opublikowano 6 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 6 Grudnia 2008 Przepraszam za jakość fotek, ale pasztet naprawdę pyszotaJakością zdjęć się nie przejmuj .Ważne ,że rodzinie smakowało . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodzio.1974 Opublikowano 3 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 3 Maja 2009 Od niedawna nabyłem Zelmerka i wykonałem w podobnym stylu ten koleżanki pasztet. Wyszedł wyśmienity.Dodałem dodatkowo jeszcze wywaru z gotowanego mięsa do pasztetu aby był bardziej wilgotny.Do tego wywaru dodałem jeszcze przyprawę papryczkę ostrą. Przepis bomba troszeczke zmodyfikowany ale to ten sam sposób wykonania. Pozdrawiam i informuje że już rozprawiczyłem Zelmerka. Cytuj Jedna dorosła osoba w Polsce zijada 2 kg proszku do prania (chemii) za rok 2012 w produktach spożywczych.Zrób coś z Tym korzystając z wiedzy i praktyki Wędzarniczego Bractwa.Życzę Smacznego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witcher Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 12 Maja 2009 Zrobiłem pasztecik bazując na przepisie Gabi. Pewne modyfikacje to ilość mięska: 60dkg łopatki, 30dkg podgardla i 20dkg wątróbki drobiowej Ugotowane zgodnie z przepisem. Zmielone 2 razy na drobnym sitku razem z warzywkami z gotowania mięska i odrobiną powstałego bulioniku: Wyszedł pyszny Konsystencja mokra, zwarta można kroić nawet w bardzo cienkie plasterki. Jedyny błąd jaki zrobiłem to zbyt szybkie studzenie początkowe i delikatnie opadł a oto foteczki w kolejności przed pieczeniem, po wyjęciu z formy (ciepły) i na drugi dzień z lodóweczki: Cytuj Wiem co jem bo sam to robię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 12 Maja 2009 Apetycznie wygląda gratuluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek1963 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 17 Stycznia 2010 gabi! bardzo dobry przepis. zrobilem ostatnio pysznosc w/g Twojej receptury- palce lizac. serdeczne zyczenia urodzinowe. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gabi Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 17 Stycznia 2010 gabi! bardzo dobry przepis. zrobilem ostatnio pysznosc w/g Twojej receptury- palce lizac. serdeczne zyczenia urodzinowe. pozdrawiamCieszę sie bardzo, że przepis zyskał Twoje uznanie :grin: . Bardzo dziękuję za życzenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 4 Grudnia 2015 Dziś pasztet wieprzowy zrobię wieczorkiem, modyfikowany..... inspiracja na dziś - przepis z tego tematu.....cofam się do przeszłości Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.