Skocz do zawartości

Dopiekanie kiełbasy w piekarniku.


login

Rekomendowane odpowiedzi

Kombiii dopiekanie w wędzarni wyrobów to naprawdę sztuka i bardzo duże zagrożenie ilością benzopirenu

 

 

 

Kombiii  wiesz dlaczego duża część forumowiczów dopieka swoje wyroby w piekarniku, bo to jest najzdrowsze rozwiązanie. 

 

Proszę o opisanie sposobu prawidłowego dopiekania kiełbasy w piekarniku, gdy nie chcemy parzyć uwędzonych wyrobów. Jak prawidłowo powinno to przebiegać:

1. Kiełbasa na ruszcie czy na blaszce?

2. W jakiej temperaturze pieczemy?

3. Czy czas pieczenia jak w przypadku parzenia 72 stopnie w środku wyrobu?

4. Czy w trakcie pieczenia wskazane jest używanie funkcji termoobiegu?

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@login, cel podpiekania jest identyczny jak parzenia - zakończenie obróbki termicznej do przynajmniej minimalnych technologicznych wartości - te 72st to dla drobiu tak na marginesie ;)

Jak dostarczysz temperaturę to jest sprawa drugorzędna równie dobrym miejscem jak wędzarnia czy gar jest piekarnik ;)  

I tak "pieczesz" do uzyskania konkretnej temperatury wewnątrz kiełbasy czy wędzonki najlepiej w pozycji wiszącej, termoobieg szybko powierzchniowo osuszy wyroby więc to nie najlepszy pomysł ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dopiekam na kratce tak jak roger pisze w pozycji wiszącej, kratka na najwyższy poziom, tylko trzeba pamiętać przy odkręcaniu pętek żeby za długie nie były, mam powbijane termometry w wyroby i jak któryś "dojdzie" to go wyciągam, a dopiekam w 90* bez termoobiegu,

mała uwaga dla początkujących: dopiekanie trwa dłużej niż parzenie (wiem, bo kiedyś do 2 rano czekałem :facepalm: ), a do zawieszenia wyrobów na kratce używam patyczków do szaszłyków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dopiekanie trwa dłużej niż parzenie

Przy dopiekaniu wędlin zarówno w wędzarni  jak i w piekarniku daję na dno blachę z wodą. Znacznie skraca to sam proces i zapobiega powierzchniowemu przesuszeniu.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przy dopiekaniu wędlin zarówno w wędzarni jak i w piekarniku daję na dno blachę z wodą. Znacznie skraca to sam proces i zapobiega powierzchniowemu przesuszeniu.

ale czy nie będzie to już parzenie, w końcu wytworzy się para wodna ?? tak czy inaczej, wypróbuję następnym razem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

w końcu wytworzy się para wodna

 

No temperatura zmiany stanu skupienia wody jest raczej wyższa niż ta proponowana do "podpiekania" w piekarniku ;)

http://zasoby1.open.agh.edu.pl/dydaktyka/chemia/a_e_chemia/2_stany_skupienia/img27/05_03_13.jpg

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że pytam w tym temacie ale nie chcę zakładać nowego. Chodzi mi o podpiekanie kiełbasy w ostatniej fazie wędzenia, opisze o co mi chodzi.
Kiedy kiełbasa ma już ładny kolorek wbijam sondę termometru w środek jednej kiełbas i czekam aż temperatura dojdzie do 72 st.
Czy takie podpiekanie Waszym zdaniem wystarczy ?? zdjęcie z ostatniego wędzenia , temperatura w środku wędzarni  95 st.post-53607-0-83345300-1400073292_thumb.jpg
 

post-53607-0-92492800-1400073098_thumb.jpg

„Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.” Edward Evan Evans-Pritchard. Pamiętajcie o wypoczynku!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kombiii dopiekanie w wędzarni wyrobów to naprawdę sztuka i bardzo duże zagrożenie ilością benzopirenu

 

Można połączyć dymienie z pieczeniem!

Ja  suszę  kiełbasę w 50oC okoł godziny a potem jak najszybciej ciągne do 90oC , uważając by się nie zaparowła.

 

Procedury wzięte z przemysłu mnie nie obowiązują  :tongue:  :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skarus, żle koledze boob96 podpowiadasz. Wędzimy normalnie tyle stopni jaka jest do tego przewidziana temp. Dopiero na koniec wędzenia jak mamy satysfakcjonujący kolorek , wtedy na kilka min podnosimy temperaturę do żądanej w środku. Jak poleci cały czas na wysokiej temp. to zmarnuje sobie kiełbasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy te wszystkie zabiegi podpiekanie parzenie pieczenie sa konieczne?

Jak lubisz surową kiełbasę to możesz o tych zabiegach zapomnieć.

Jeżeli część kiełbasy przeznaczasz do zamrożenia to najlepiej zamrozić surową wędzoną a potem, po bardzo powolnym rozmrożeniu poddajesz ją obróbce termicznej, czyli parzeniu lub podpiekaniu w piekarniku.

O żadnym gotowaniu nie może być mowy.

Parzymy w temp. 75-80 st C do momentu uzyskania w środku 68st.C.

Kiełbasy drobiowe do 72st.C.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pytam bo czasem do roboty biore i gotuje.

 

To kiedyś spróbuj parzyć zamiast gotować zobaczysz jaka jest różnica w smaku ;)

Parzona też będzie "na gorąco" ale smakowała będzie o niebo lepiej ;) 

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roger przy najbliższej okazji na pewno sparzę, musze tylko większy garnek zakupić do roboty  :)

Dzięki i pozdrawiam  ;)

Piwo jest dobre ale piwa są lepsze  :D  :devil:

MOJE MASZKETY ---> https://www.facebook.com/pages/Kaziorowe-maszkety/107837452882778

Pozdrawiom 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No temperatura zmiany stanu skupienia wody jest raczej wyższa niż ta proponowana do "podpiekania" w piekarniku

roger,

źle się może wyraziłem, nie chodziło mi o zmianę stanu skupienia, czy temp. wrzenia, ale przecież woda pozostawiona chociażby w szklance w temp. pokojowej też w końcu odparuje, a w dużym płaskim naczyniu na słońcu jeszcze szybciej, to w 90* przez te kilka godzin też trochę tej „pary” chyba jednak się wytworzy ?!

jestem laikiem, i tak sobie tylko kombinuję ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Hej,

 

Mam pytanie. Wczoraj wędziłem krakowską (4h w około 60 st.). Później przyszedł czas na parzenie i pojawił się problem: za mały garnek :) Zgodnie ze wskazówkami z tego tematu postanowiłem dać ja do piekarnika. Piekłem w temp. 90 stopni przez 1,5 h i w środku nie doszła nawet do 40. Podniosłem na 30 min do 150 no i uzyskałem może 60. Zrobiło się  późno więc wyłączyłem wszystko i poszedłem spać. Pytanie: Czy dziś powtórzyć proces czy suszyć i jeść tak jak jest. Dodam, że średnio lubię surową kiełbasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.