Witam Wszystkich serdecznie ! Mam na imię Marek, 57 lat i właściwie rozpoczynam swoją przygodę z wędzeniem. Uczestnikiem forum jestem od 23 października, ale piszę dopiero teraz, ponieważ przed formalnym przywitaniem się z zacnym gronem "Wędzarnianej Braci" najpierw chciałem sam coś uwędzić. Padło na rybę (pstrąg) i sery (biały i żółty). Rybę udało mi się uwędzić dobrze (ocena niezależnych smakoszy). Z serami niestety było gorzej - smak dobry, ale zdecydowanie zostały przesuszone, co nie przeszkodziło w szybkim ich skonsumowaniu. Przy kolejnym wędzeniu postaram się poprawić. Życzę Wszystkim tylko i wyłącznie udanego wędzenia oraz dużo zdrowia w tym trudnym czasie. Pozdrawiam Marek Wilczewski