Mesla

Szanowny Panie Waldemarze, Nie zgadzam się z pańska opinią na temat jakości produkowanych w Chinach towarów. Niech pan zapłaci odpowiednio to otrzyma produkt wysokiej jakości. Czego się Pan spodziewa płacąc grosze? Proszę skorzystać z naszych opinii o Waszym produkcie i uwzględnić przy kolejnych partiach. Wyjdzie to tylko na dobre. Pozdrawiam Koszty pracy w Chinach są dużo niższe i polski produkt zawsze będzie droższy. Ja nie twierdzę że wszystko co chińskie jest złej jakości. Większość światowej produkcji pochodzi z Chin i tu się nie ma co zaklinać. Tak już jest. Ja tylko próbuję naprostować mity, które są powielane, że produkt niemiecki jest ok a Polacy to co najwyżej potrafią tylko podrobić Niemca. Śledzę to forum i inne miejsca gdzie ktoś komentuje nasze produkty i nie raz czytam, że Mesla kupuje w Chinach, dobija niebotyczną marżę i odsprzedaje jako swoje. Tak nie jest, prowadzimy własną produkcję, zatrudniamy ludzi, płacimy podatki. To tyle. Nie chcę wdawać się w dyskusje, po prostu informuję jak jest. Każdy ma wybór co kupi i gdzie, ale chcę by to był wybór świadomy a nie oparty o plotki. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Szanowni koledzy. Jako producent nadziewarek Mesla pragnę poinformować, że przez szereg lat produkowaliśmy nadziewarki dla firmy Dick łącznie z piaskowaniem ich loga na garnku. Po latach współpracy chcieli abyśmy nasze produkty sprzedawali im po cenie chińskich podróbek. Na tym nasza wieloletnia współpraca się zakończyła. Obecnie sami sobie odpowiedzcie za co płacicie kupując ich produkt. Nasze produkty nie są kopią Dicka tylko wręcz przeciwnie. Pomysł na nadziewarki nasz szef przywiózł z USA w latach 80-tych i od tej pory są przez nas produkowane. Obecnie produkujemy nasze nadziewarki pod własnym szyldem a także pod szyldem DADAUX i INDUSTRADE. Sami się możecie przekonać w jakiej cenie są sprzedawane we Francji nasze nadziewarki. Oni rozumieją, że płaci się za jakość. Kupując nasz produkt macie pewność, że jest to produkt produkowany przez polską firmę z europejskiej stali nierdzewnej a nie sprowadzony z Azji z naklejoną naklejką. Obecnie produkcja nadziewarek to tylko sentymentalny dodatek do naszej głównej działalności. Niestety chińszczyzna króluje a my nie jesteśmy się w stanie z tego utrzymać. Polecamy się bo jak można przeczytać na tym forum nasze produkty są naprawdę dobre i służą lata. Przypominam, że powołując się przy zakupie nadziewarki na przynależność do braci wędlin domowych , otrzymacie dodatkowy rabat. Pozdrawiam Waldemar Pacyna Mesla