RafalQ

Bo głównym surowcem była szynka Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

Dałem 16 g/kg, bo ostatnio dawałem 17 i troszkę było nie dla wszystkich Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

W weekend udało się zrobić smaczną kiełbasę Miałem: szynkę, ok 11 kg, boczek jakieś 3kg, karkówki około 3kg, dwie golonki jakieś 3 kg po klasyfikacji wyszło: 7,5 kg klasy I mielone na szarpaku 4,5 kg klasy IIa mielone 8mm 4,7 kg klasy IIb mielone 6mm 3,5 kg klasy III mielone 3mm po policzeniu tłustości dokupiłem jeszcze kilogram podgardla, Wyszło jakieś 18-20% tłuszczu, jak dla mnie w sam raz. Przyprawy: pieprz 25g kolendra mielona 10g kminek mielony 10g majeranek 10g cukier 30g czosnek 25g woda 3% masy mięsa Wędzone w 40-50 stopni, większość parzona w 72-75 stopni, a trochę podpiekane w wędzarni w 85 stopniach. Wyszło myślę całkiem dobrze. Kiełbasa smaczna, domownicy zadowoleni

sam bym w życiu nie ściągał, ale taki kupiłem. Niestety za długo pospałem i jak poszedłem na bazar po mięso to boczek został już tylko taki bez skóry

tak, tak robiono u mnie od dziecka i ja tez tak robię nie, jak dla mnie jest w sam raz na twardość nie za krucha, fajnie się kroi. Smakuję nawet moim dzieciom a to już coś jeszcze nie robiłem , tak naprawdę to była moja pierwsza kiełbasa w karierze

poprawione

Jednak z łopatki wychodzi całkiem dobra kiełbasa. Wędzenie się udało jestem bardzo zadowolony, w smaku wyborna na zdjęciach efekty wędzenia

myśle ze mój boczek był taki 60% tłuszczu nawet, wiec nie wiem czy nie dodam chudego mięsa. W klasie IIa będzie mniej niż 20, tak z 15%. Więc licząc 15% to daje 0.66, a boczek 60% czyli 2,6 kg, co daje kiełbasę o zawartości tłuszczu prawie 26%. Chyba przy mieleniu ocenię, mogę ewentualnie wtedy dorzucić?

Jak mówię, pomyliłem się przy pisaniu posta, podzieliłem mięso chyba prawidłowo, tak jak napisałem wyżej. Tak jest ok?

Kurcze, teraz tak patrze co napisałem i myślę że coś pogmatwałem... Boczek dałem do klasy IIb, a napisałem że do III.... Pogmatwało mi się, kilogramy napisałem dobrze: kl I (chude, bez błon i tłuszczu) - 2,9kg kl IIa (b. mała zawartość tłuszczu, bez ścięgien) - 4,4kg kl IIb (boczek i troche mięsa z tłuszczem) - 4,3kg kl III (błony, ścięgna) 1kg Nie wiem czemu napisałem że dałem boczek do III skoro w III mam tylko 1kg. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Masy napisałem dobrze a potem zamiast IIb napisałem III może dlatego że była wpisana jako 3 z kolei. Zrobię zdjęcia dziś po pracy to wszystko będzie jasne. A co myślicie o tej tłustości?

bardzo możliwe, to do której kategorii go przyporządkować? Klasyfikowałem w sumie według ilości tłuszczu, no i w III mam ścięgna i błony. I i II klasy jestem w miarę pewny resztę dałem jako III. Boczek jest dość tłusty. wzorowałem się tu:https://wedlinydomowe.pl/mieso/wieprzowina/1081-klasyfikacja-miesa-na-podstawie-rozbioru-lopatki-wieprzowej

Panowie po klasyfikacji uzyskałem takie wagi: kl I - 2,9kg kl IIa - 4,4 (ale praktycznie bardzo chuda, jak I) kl IIb - 4,3 kl III - 1kg Mięso zapeklowałem odstawiłem do chłodnego pomieszczenia. Jak myślicie czy kiełbasa nie będzie za tłusta? Wychodzi coś koło 40% tłustego, dobrze liczę? Klasa III to praktycznie sam boczek. Może dokupić jeszcze kilogram chudego? Nadziewanie mam zaplanowane na piątek wieczór, wędzenie będę robił w sobotę, wtedy tez będę wędził moje szynki i boczki. Po operacji podzielę się zdjęciami efektów

w sensie nie mieszać? zostawic jak jest? następnym razem tak zrobię, akurat trafiła się piękna łopatka. Podpowiedzcie jak to dobrze zapeklować

Bardzo fajnie to wygląda. Przymierzam się do takiej kiełbasy, mam 8kg łopatki - bardzo ładnej, chudej i 2 kg boczku. Chcę jeszcze dokupić ze 2 kg karkówki. Myślisz, że podgardle można zastąpić tym boczkiem? Chcę wędzić w sobotę, czyli z rana będę mielił i nadziewał czyli zacząć peklować muszę koło środy wieczora. Jak peklowałeś?