Bardzo się cieszę, że znalazlem stronę o bardzo ciekawej tematyce. Kilka tygodni temy koleżanka z pracy kupiła mi ćwiartkę świnki, biegając po internecie trafiłem na stronę wd i wtedy adrenalinka skoczyla prawie jak ciśnienie. Mięsko rozebrałem i chlup je do peklowania. Myśląc o wędzeniu, przypominałem sobie jak to było robione przez moich rodziców w rodzinnej miejscowości w okolicach Głogowa(ktoś z forumowiczów tam bywa) no i zaczeło się kombinowani jak uwędzić, koleżanka ma działkę, ale roztopy i powódź - odpada, błądząc po wd trafiłem na alegro a tam było moje marzenie WĘDZARENKA malutka(myślę o wędzeniu w mieszkanu blok 3 piętro) więc szybciutko kontakt z producentem i dzisiaj dotarła do domu. Wczoraj powiązałem szynki jedna wieprzowa druga z indyka aktualnie schną, wieczorem będzie dym. O efektach napiszę po świętach. Widziałem zapytanie o uczestnictwo w zlocie jestem ZA jeśli tylko praca pozwoli. Pozdrawiam wszystkich wesołych świąt. Czuj dym