Witam Wędzenie wyszło SUPER, "niestety" nie wiem czemu. Masę przygotowałem z 20kg IIA + 5kg IIB (zmielone na 8mm) + 5kg III (zmielona drobno) Analizując uwagi Maxell'a : możliwe że mam zbyt smarowną masę, kupiony surowiec może mieć za dużo tłuszczu miekkiego, koło do maszynki wziąłem z automatu i wydaje mi że przełożenie jest za małe, przy za szybkich obrotach szczególnie tłuszcz może być rozgniatany, a przy nadziewaniu to dopiero mymla! ( no ale tak było zawsze i było Ok) No i do końca nie jestem pewien temperatury przy osuszaniu. przez 5-6 lat wędziłem tylko dębem, a problem zaczął się miej wiecej w czasie gdy zmienilem drewno( inaczej się pali ?), no ale kiełbasa wychodzi surowa więc sam już nie wiem... to chyba kara boża, ponieważ pierwszy raz przytrafiło mi się to gdy wędziłem w ... Boże Ciało ! Nie, naprawdę, nie rozumiem tego... pozdrawiam piotr