Skocz do zawartości

ttommy

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ttommy

  1. szczerze mówiąc, pierwsza moja wędzarnia była z takiej właśnie beczki i osobiście odradzam takie rozwiązanie. 2-dniowe wypalanie smrodu nie dało porządanego rezultatu a pierwsze wędzenie skończyło się zmarnowaniem mięsa. Poza tym po wypaleniu w wysokiej temperaturze (olej pali się w temp.800 stopni) ulega przepaleniu metal i szybko rdzewieje. Zrezygnowałem z takiego rozwiązania i zastosowałem plan B: starą lodówkę - dla mnie strzał w 10!!!!! wyrzuciłem wszystko z wnętrza, zawiasy z mocowaniem na plastiku zastąpiłem zwykłymi stalowymi, przepaliłem (1h), zrobiłem komin i gotowe. Mam wędzarnię z drzwiami. Żadnego smrodu, żadnej chemii. Pełna kultura. Polecam takie rozwiązanie. ps. Długo szukałem beczek po płynach nietoksycznych i naprawdę bardzo trudno znaleźć. Większość jest po olejach..... feeeeeeeeee - mięso naprawdę nie jest smaczne po czymś takim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.