wędzarnię mam zrobioną ze starej szafy metalowej, którą ustawiłem na niewielkim fundamencie. Od niej odprowadziłem z niewielkim skosem rurę o długości 1,2 m.,o średnicy około 15 cm na końcu której znajduje się palenisko. Wcześniej wędziłem w metalowej beczce z metrowym kanałem przykrywanym blachą. . Beczkę przykrywałem "szmatą". Był w niej również prowizoryczny komin. Gonzo!!! Zarówno Dziadek jak i Maxel to dla mnie dużej klasy mistrzowie w tej dziedzinie. Mam nadzieję, że ich tym sformułowaniem nie obrażę. Na podstawie ich przepisów robiłem już wiele wyrobów i były super/między innymi blok ozorowy Dziadka, pasztety,wędzonki,wyroby z szynkowarka/. Nie wspomnę o sposobie parzenia białej szynki wg. Maxela. Jak wspomniałem w pierwszym swoim poście kiełbaski robię od lat . Można powiedzieć, że od dziecka. Nie miałem żadnych przepisów . Tak jak pisałem wcześniej głównym składnikiem była zawsze łopatka bez klasyfikacji i tłusty boczek. Jak wołowina nie była taka droga również ją dodawałem mieląc dwa razy na sitku 2mm. Dodawałem również wodę no i oczywiście przyprawy wg uznania. Jeżeli robiłem tak ponad 20 lat i wszystko było dobrze to na myśl mi nie przychodziło aby cokolwiek zmieniać . Z pewnością będę robił kiełbaski wg podanych receptur, ale nie daje mi spokoju to co dzieje się obecnie. Po otrzymanych odpowiedziach zrobiłem dwa kilogramy kiełbasy białej. Tym razem również nie brałem pod uwagę żadnej receptury ponieważ mięso miałem takie a nie inne. Kilogram schabu zmieliłem na siatce 10 mm oraz kilogram tłustego boczku na siatce 8 mm. Wymieszałem to bardziej starannie niż zwykle, dodałem również "setkę" wody i przyprawy. Moim zamiarem było sprawdzenie czy faktycznie wcześniejsze wędliny nie były za chude. Kiełbaska po sparzeniu /30min/ pięknie się kroiła Strukturalnie bez zarzutów. W smaku również wspaniała i soczysta. W czasie kiedy stygła w przekroju po środku delikatnie uwidaczniało się krzyżowe pęknięcie. Było niewielkie. Można powiedzieć, że takie jak zawsze. Wędzarni nie było do czego odpalać, a szkoda bo dopiero po tej obróbce widać dokładnie to pęknięcie i pustkę która się tworzy. Dodaję, że w tym pustym miejscu uwidacznia się biały nalot- może białko ?. Ale nie będę już przynudzał. Jak napisał Maxel trzeba zrobić i przesłać fotki . Pozdrowienia dla wszystkich. Po dokładnych "oględzinach" stwierdziłem, że kiełba