ChrisB

Po raz drugi Katyń zabiera nam inteligencję Żal ogromny i smutek w sercach nas wszystkich

Borniak spisał się po raz kolejny. Wędziłem dzika - wyszedł super, a polędwiczka wędzona na zimno z......a. Jest dobrze i lepiej być nie może.

Wszystko co było potrzebne na szkoleniu to było lecz część uczestników chciała zakupić na własny użytek trochę igieł, krwi w proszku itp. Jak jest to na miejscu to jest to bardzo wygodne gdyż w miejscu zamieszkania nie wszystko można dostać. Pawełku jesteśmy wdzięczni za umożliwienie dokonania zakupów. Prosimy tylko przypomnieć temu miłemu panu ze sklepu o naszych igłach

Wydaje mi się, że kol. Borniak skalkulował cenę na zbyt niskim poziomie. Po rozruchu to może by było ok lecz początki są bardzo kosztowne i dziwię się, że "stary wyjadacz" popełnił taki błąd. Moim zdaniem jest to sprzęt na tyle dobry, że warto zapłacić trochę więcej i mieć wędzarkę która spełnia nasze oczekiwania. Kolego Borniak Z nami trzeba rozmawiać. Jeżeli nie wychodzi się na swoje to trzeba pisać i mówić, a wszyscy myślący zrozumieją.

Olek.P Grzałka główna ma 500W. Jak wędzisz na zimno to przy 0 na zewnątrz temperatura ze spalania zrębków daje już dobrą temperaturę i termostat nie załącza grzałki głównej, zresztą ja nie włączam wtedy głównej bo nie jest to konieczne. Jak potrzebne są Ci pełniejsze informacje to zadzwoń do kol. Borniaka. Jest bardzo sympatyczny i z pewnością odpowie na każde pytanie. Jeżeli nie to pytaj odpowiem jeżeli będę wiedział. Borniaka mam drugi miesiąc i jest ok

Jeżeli masz wędzenie ciepłe przy +30, a przy -10 - różnica kolosalna

Już nie mogę się doczekać następnego kursu dziczyzny, a może by tak doktorat? Bagno i Papla to brylanty i zasługują na najwyższe pochwały.

Mój Borniak stoi na tarasie pod dachem lecz sam dymogenerator trzymam w domu. Pelen zasyp generatora to ok 1.5 l zrębek i wystarcza na ok. 8 godzin. Jeżeli chodzi o koszty to kupiłem zrębków za 30 zł, wędziłem już 7 razy i wystarczy mi jeszcze na około 15-20 wędzeń. Jest tanio i wygodnie. Grzałka 110W od dymu pobiera bardzo mało prądu. Przy ujemnych temperaturach grzłka głowna trochę pracuje ale i tak całkowity koszt wędzenia to 1 zł na godzinę, przy wędzeniu zimnym dużo taniej, wędzenie przy dodatnich temperaturach też tańsze. Byłem teraz na szkole w Zrębowicach, gdzie było kilku "Borniaków" i wszyscy chwalili i byli zadowoleni. Na szkoleniu robiliśmy na Borniaku polędwicę łososiową oraz oscypki /nielegalnie/ i po 6 godzinach zimnego wędzenia niebo w gębie :grin:

Prosiaczka nakarmiłem osobiście wczoraj w Zrębowicach

Jestem gotowy oddać moje 5% rabatu. Borniaka bym kupił i tak. Wróciłem właśnie ze szkoły gdzie Borniak po raz koleejny okazał się godny polecenia. Kolego Borniak proszę o podanie numeru konta - odeślę moje 5%, a wędzarki nie oddam

Może by tak wyroby staropolskie? Wschodnia Polska też może być ciekawa. Często dostaję wyroby z lubelskiego - pycha

Ocena kursu 3 - 2010 roku W skali od 1 do 10 Atmosfera - 15 Miejsce - 15 Nauczyciele - 21 Pasztetowa - 20 Salceson -20 Kaszanka -20 Szynka z nogą -20 Kiełbasa 10 Polędwica łososiowa -20 Baleron w pęcherzu - 15 Boczek -20 Wiedza - nieoceniona czyli bezcenna - dużżżżżżo i treściwie -1000

Byłem,widziałem,wędziłem. Chcę więcej, czuję niedosyt. Ogromna wiedza Bagno i Papli przytłacza i wzbudza chęć do dalszej nauki. Atmosfera wspaniała, Brać wędzarnicza godna ponownego spotkania. Chcemy teraz na dzika i jelenia. Papla zapisz mnie z żoną. Dziękuję za miłą atmosferę i wyrozumiałość grona profesorskiego. Podziwiam ich cierpliwość. Pozdrowienia dla Pana Stanisława za sympatyczne przyjęcie w Zrębowicach

Po prawej stronie postu jest ikonka typu komputera na jakim pracuję. To do czego podałeś link ma .exe czyli Windows, a ja mam Mac'a. Poprzednie części "16" też były pakowane RAR i rozpakowałem bez problemu. Czy to było pakowane jakąś inną wersją?

Pomocy Mam problem z rozpakowaniem. Wychodzi format eror