Skocz do zawartości

mati11812

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mati11812

  1. Prośba do moderatorów o wywalenie moich postów napisanych nie w tym wątku co trzeba, czyli nie na temat. Jeszcze raz przepraszam za zbędny spam
  2. Dzięki za objaśnienie i szczerą odpowiedź. Przyznaję, jestem zbyt leniwy, aby dokładnie przeanalizować temat. Racja, umieszczenie mojego niedoskonałego projektu (dobrze że to tylko projekt, a nie gotowa wędzarnia) w wątku o super wędzarni jest nie na miejscu, po prostu powinienem stworzyć własny wątek. Ale przynajmniej czegoś się dowiedziałem. Tak więc wszystkich urażonych przepraszam, lecz także dziękuję za szczere odpowiedzi. Pozdro.
  3. Proszę o wyrozumiałość, ponieważ jak widać jestem nowicjuszem na tym forum, ale staram się rozwijać temat zadając pytania. Ale teraz zacznę od odpowiedzi. zgadza się - napisałem że przejrzałem, a to nie to samo co przeczytałem od dechy do dechy, zresztą wyślę że nie warto marnować czasu na czytanie tego kto ma rację, a kto nie - dla mnie sprawa jest prosta super wędzarnia ma być super, to ma być super jednogłośnie bez zbędnych kłótni. Jak dla mnie super wędzarnia ma być bazą do tego, aby ktoś mógł skorzystać z jej sprawdzonych w praktyce rozwiązań, ewentualnie zadawać pytania, tak jak ja. Dlatego pytam: dlaczego nie blacha malowana farbą żaroodporną? Czy jak zastosuję od wewnątrz deski których mam pełno za darmo, czy nie spalą się podczas wędzenia? A teraz kilka zdjęć jak wędzarnia wyglądała w trakcie burzenia, oraz gdzie stała. Jak widać jest to poniemiecka dobudówka a tutaj podczas rozbiórki wędzarni. W najbliższym czasie postaram się zrobić kilka nowych zdjęć jak wygląda w środku po wymianie belek stropowych i tynków - pochwalę się że już jest super. Aha, na pierwszym zdjęciu widać komin. Jest on potężny z togo względu że kiedyś był tu piec chlebowy z prawdziwego zdarzenia, ale został zburzony przez moją babkę, bo był już po prostu niepotrzebny. Za tym kominem widać kolejny budynek. Kiedyś była tam stajnia, a teraz chcę go zaadoptować i w jednym z pomieszczeń (tym przy kominie oczywiście) postawić wędzarnię. A zdecydowałem się że postawię wędzarnię pod dachem dlatego że: już kiedyś taką miałem i się z powodzeniem sprawdzała, mam miejsce, a co najważniejsze nie lubię jak podczas wędzenia deszcz na łeb mi leci . To tyle.
  4. Buduję wędzarnię z paleniskiem bezpośrednim (ceramicznym), z deflektorem, komora wędzarnicza na szkielecie z kształtowników stalowych kwadratowych, do wewnątrz blacha pomalowana farbą żaroodporną, całość zaizolowana wełną mineralną, od zewnątrz ewentualnie deski sosnowe. Od razu zaznaczam że wędzarnia ma już swoje miejsce pod dachem i będzie podłączona do kanału dymowego z konkretnym ciągiem. Gdy przejrzałem temat nasunęło mi się kilka pytań. Z tego co wnioskuję to obieg spalin w komorze wędzarniczej wygląda trochę bardziej skomplikowanie niż w zwykłym piecu kaflowym gdzie ciepłe spaliny lecą logicznie wpierw do góry, a gdy się ochładzają opadają i lecą do komina https://www.google.pl/search?q=obieg+spalin+w+piecu&client=firefox-a&hs=MNO&rls=org.mozilla:pl:official&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=SYqvUtWWNMiS7Qbr34C4Dw&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1366&bih=645#q=obieg+spalin+w+piecu+kaflowym&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&facrc=_&imgdii=_&imgrc=vunZgwjYZWwL3M%3A%3BTCZlUpCObLLUSM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg207.imageshack.us%252Fimg207%252F8908%252Fobraz007ceu.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fforum.muratordom.pl%252Fshowthread.php%253F128625-Ogrzewanie-Ceramiczne%252Fpage13%3B800%3B608. W przypadku wędzenia mamy kilka dodatkowych zmiennych które należy wziąć pod uwagę. Proszę o "łoptologiczne" wytłumaczenie kwestii w jakim miejscu w komorze mam zrobić nacięcie na rurę do komina, bo dla mnie nie stanowi najmniejszej różnicy to czy ja zrobię dziurę w stropie komory czy też w ścianie. Zaznaczę że do niedawna wędziłem w wędzarni "poniemieckiej" z cegły pełnej gdzie paliłem nad wędzonkami (ktoś powie że piekłem), ale nie tylko w moim odczuciu wędliny wychodziły świetne i nigdy się nie rozchorowałem z ich powodu mimo że gdy się za dużo nałożyło drewna, tłuszcz ściekający z boczku nieraz dawał niezły ogień, chociaż nie zmieniało to walorów smakowych wędzonek.W przypadku tej wędzarni ujście spalin (bez szybrów!) było także bezpośrednio do komina, lecz ze względu na konstrukcję stropu w pomieszczeniu gdzie ona stała, ujście spalin było w ścianie komory wędzarniczej, ale czy tylko ze względu na to tego nie wiem. Liczę na fachowe odpowiedzi. Aha i nie rozchodzi się o estetykę samej wędzarni - chcę żeby była w miarę drewnoszczędna (nie tak jak poprzednia którą zburzyłem), aby wędliny były smaczne i zdrowe, a co najważniejsze aby w miarę łatwo było sterować całym procesem wędzenia, bo uwierzcie wiem co to znaczy źle uwędzona kiełba czy szynka, bo tylko to wędzę - ale nie powiem że nie chciałbym kiedyś spróbować z rybą . Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.