Witam
Obiecana fotorelacja.
Składniki:
łopatka wieprzowa-1,4kg
filet drobiowy-0,5kg
płat słoniny 20x10cm
krew suszona
emulsja ze skórek
przyprawy:
peklosól
sól
pieprz
czosnek
kminek(do zewnętrznej warstwy)
Z łopatki wybrałem 60g miesa i pokroiłem w kostkę 5mm, tak samo słoninę.Kostki mięsa włożone do kubka zalane przegotowana zimną wodą z rozpuszczona 1 łyżką krwi
Kostki słoniny tylko trochę posolone.
Łopatkę i filet peklowałem (16g/kg)
Do lodówki na noc.Na następny dzień ciemne kostki wyjęte z zalewy opłukane i ociekały na sitku kilka godzin, a mięsa zmielone po 2x na najdrobniejszym sitku. Z łopatki wzięte 0.5 kg, a reszta idzie na warstwę zewnętrzną.
Do 0,5kg łopatki dodałem 50ml wody z rozpuszczonymi 2 łyżkami krwi i 1łyżeczką emulsji ze skórek+ pieprz,sól,czosnek,do fileta pieprz,sól czosnek i 40ml wody z łyżeczką emulsji.
Do ciemnej masy dodałem kostki słoniny,do jasnej masy kostki ciemne. Mieszam i nadziewam w osłonki ø8cm.
Następnie parzenie w 74°C przez ok 80min (ktoś na forum pisał o parzeniu-10 min na 1cm średnicy tylko zapomniałem kto :rolleyes: ) Po sparzeniu studzenie i znów do lodówki.
Na następny dzień ZACZYNA SIĘ ZABAWA! :grin:
Kroję batony wzdłuż na 6 części, a słoninę na cienkie płaty(w miarę możliwości równej grubości.
w szklance rozpuszczam trochę emulsji i smaruje nią każdy "słupek" mięsa. układam na przemian kolorami,pomiędzy słupki wkładając dopasowane płaty słoniny.Ściskam w dłoniach żeby się to trzymało
i do chłodu, co chwile zaglądałem i ściskałem.
Pozostałe mięso przyprawiam(sól,pieprz,czosnek,kminek,woda z łyżeczką emulsji) po czym dzielę na pół. Mięso rozprowadzam na folii spożywczej tak aby można było owinąć tym przygotowany wcześniej baton,folii nie żałowałem okręciłem kilka razy wzdłuż i wszerz,następnie do siatki i obwiązałem jak szynkową.
parzenie w temp 80°C ok 90 min. Po wyciągnięciu przewiązane jeszcze raz tylko trochę ciaśniej. Do zimnej wody i do chłodu a efekt następujący:
Można kroić w plasterki, nie rozpada się
Ps. przyprawiane organoleptycznie :lol: