witam, co prawda temat już prawie wygasł ale powiem wam, że posiadam tą malutką mini wędzarnię i trochę trwało zanim się nauczyłam jej używać. Otóż w chwili obecnej wędzę w niej wszystko - ryby,kiełbaski , szyneczki i inne, wszystko z powodzeniem. Na pewno podstawą udanego wędzenia jest dobre a nawet bardzo dobre osuszenie produktu, pilnowanie temperatury i nie przekraczania 50-60 stopni , co jakiś czas trzeba otworzyć wędzarkę i przewrócić produkty - w przypadku wędlin dość często. No i odnośnie zrębków, po pierwsze używamy tylko owocowych, inne nadają kwaśny lub gorzki smak, i po wsypaniu ich do wędzarni trzeba je zwilżyć-ja spryskuję dość obficie wodą. No i to na tyle - czas wędzenia zależy od ilości i wielkości wsadu więc nie mogę go podać. Życzę powodzenia i smacznego , ja nie żałuję ani złotówki wydanej na tą wędzarnię