Skocz do zawartości

gumiskrosno

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gumiskrosno

  1. gumiskrosno

    Nadziewarka

    Z tym to sie nie zgodzę. Oczywiście kupując ją liczyłem, że nie będę musiał poprawiać fabryki, ale nawet jeśli do tego doszło nie oznacza to że jestem niezadowolony. Za kwotę 325 zł i czas mojej pracy ok 1 godziny mam nadziewarkę ze stali nierdzewnej ważącą ok 9 kg. Podejrzewam, że za taką kwotę żaden Polak nie zrobi mi takiej nadziewarki. Co do jej wad wypisałem te które mi przeszkadzały jak również napisałem jak je w prosty i szybki sposób naprawić. Jeśli dzisiaj miałbym kupić drugą nadziewarkę kierując się ekonomią wybór znów padłby na nią. Porównując do tych które polecacie zaoszczędziłem ok 700 zł a czas jaki poświęciłem na jej udoskonalenie to 1 godzina ( wychodzi niezła stawka ). Kierując się podobnym tokiem myślenia powinniśmy kupować tylko nowe samochody i to "dobrych marek", ale czy tak jest ??? Trzeba pamiętać że nie każdego jest stać na sprzęt z górnej półki. pozdrawiam
  2. gumiskrosno

    Nadziewarka

    Zakupiłem taką samą nadziewarkę za cenę 325 zł z przesyłką. Co do tłoka jest tak jak piszesz ja poradziłem sobie w prosty sposób z blachy chromoniklowej #2 mm wytoczyłem koło o średnicy 139.7 mm na środku otwór 10 i przykręciłem to pod ten oryginalny tłok. Teraz jest aż za szczelne będę musiał chyba jakieś odpowietrzenie zrobić. Co do dokładania farszu przynajmniej w moim przypadku nie ma najmniejszych problemów, a lejki po wyparzeniu nie są najgorsze. Mnie jeszcze zaskoczyła mała staranność wykonania, dużo elementów było ostrych i musiałem je doszlifować. Co do spawek też nie wszystkie były dobrze wytrawione ale szczotka z nierdzewki poradziła sobie . Brakuje też mocowania do stołu ale można je sobie dorobić i wtedy nadziewanie idzie bardzo sprawnie. Podsumowując moim zdaniem po małych modyfikacjach nadziewarka warta uwagi. W takim przedziale cenowym nie widziałem nic ciekawego a wydanie dla domowych potrzeb ok 1000 zł na nadziewarkę używaną raz czy dwa razy w miesiącu to trochę za dużo. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.