marek.zegarek

Ja kiedy słyszę al dente, to zaraz przychodzi mi do głowy konsensus, rozmowy bilateralne.. Urażonych z góry przepraszam..

No, trzeba już trenować żołądki, bo taryfy ulgowej nie będzie p.s. robi się ostatnia pora wstawić zakwas na barszcz ale to nie na temat

Tak, to zdecydowanie jest przyczyna, wsadu było nie za dużo a wody jak nic 2,5 litra.. wziąłem większy garnek jak do rosołu, szybkowaru nie mam, ale na przyszłość dam wody minimalnie i będzie super dzięki za wskazówki

Nie no, zdjęcie nie pokazuje wszystkiego, to taki wstęp do prac Mam ponad kilo ścinków, tzw. gulaszowe i dorzuciłem do gara tak na oko, znam już efekt poszła jeszcze oczywiście marchew, czosnek, groszek,jajko na twardo. Ladnie się ścięło przez noc, choć powiedziałbym, że mogłaby galaretka być twardsza. Nie dawałem żelatyny- pewnie trzeba było jeszcze chwile pogrzać i odparować wody- ale smakuje mi doskonale:) http://images6.fotosik.pl/630/d3c03dac3c815f1fm.jpg http://images8.fotosik.pl/2924/8dba306aaeec398cm.jpg http://images8.fotosik.pl/2924/5ee04f8bf8c19763m.jpg Ostatnie zdjęcie to już poranna fotorelacja z lodówki Nie wszystkie foremki posypane pietruszką bo nie każdy zjadacz tak sobie życzy

Długo mnie namawiać nie trzeba, już jest akcja:) http://images6.fotosik.pl/628/8f43a2da71327118m.jpg Zdam relację po wszystkim:)

PePe- panonia i zadymianie- ja tu widzę wyraźne zbieżności też przechodziłem weterany.. Cześć zbidyl, ale nas szybko przybywa

http://images6.fotosik.pl/628/a10830c07c819719m.jpg http://images6.fotosik.pl/628/f6728ce41a3013eem.jpg http://images6.fotosik.pl/628/694ae491ec022aaam.jpg http://images8.fotosik.pl/2921/33770b31c74b9300m.jpg http://images6.fotosik.pl/628/63e6bf6c4e4a5957m.jpg http://images8.fotosik.pl/2921/87b41b4210004b5bm.jpg http://images8.fotosik.pl/2921/e79a9110432e4c5fm.jpg http://images8.fotosik.pl/2921/50c3c8d1e3b90416m.jpg http://images8.fotosik.pl/2921/2bc19f67f16af6ffm.jpg http://images6.fotosik.pl/628/2d0f73ebdbab7b65m.jpg http://images8.fotosik.pl/2921/175f57a82cff6addm.jpg Jednak dałem radę trzy golonki w gęsiarce to takie "przy okazji" na prośbę mojej Pani- duszone w cebuli, zwyczajnie, na palniku No i na końcowym efekcie widać,że skóra się trochę zbiegła, ale goloneczki kupiłem pocięte z długości, żeby naczynie mi się zamknęło. PYCHA

Cześć! w sobotę wykorzystałem przepis Tinka do goloneczek mimo wszystko w kiszonej- wyszło super, tylko aby skrócić czas goloneczki na drugi dzień po przyprawieniu(wg przepisu) wsadziłem w szkiełko i do gorącego piekarnika, tak ze 220stopni, bez przykrycia, gdy musztarda przyschła poldałem delikatnie(wg przepisu), parę łyżek dosłownie. gdy się zrumieniły wyjąłem naczynko, wyciągnąłem z niego golonki, na dno włożyłem przyprawioną uprzednio kapustę kiszoną, na to z powrotem golonki i obsypałem do połowy ich wysokości resztą kapusty. Z warzyw typu ziemniaki i marchew oczywiście zrezygnowałem. Polałem golonki pozostałą zalewą(woda+miód+piwo) i pod przykryciem na jakieś210-220stopni do pieca. 2godzinki z hakiem i paluszki lizać dzięki Ci, WIELKI TINKU:) Temperatury i czas podaję +- bo; 1. mam stary piekarnik z nieprecyzyjną wskazówką 2.jestem szczęśliwy i czasu nie mierzę-robię na czuja 3.każdy i tak zrobi po swojemu.. Zaraz spróbuję dodać zdjęcia z różnych etapów [ Dodano: Pon 12 Gru, 2011 11:07 ] Niestety, dodawanie zdjęć mnie przerasta.. może ktoś mnie odeśle do instrukcji..?

Ja również chciałem się w tym wątku przywitać, nie ujawniałem się dotąd, choć przyznam, że od pewnego czasu podpieram się Waszymi przepisami, bardzo dużo poprawiło to stan mojej wiedzy na temat pracy z mięskiem:) Robię już jakiś czas proste wędlinki w domu, najczęściej w akcji jest szynkowar, a przedwczoraj zmodyfikowałem troszkę przepis TINKA na golonkę w kapuście i zrobiłem pychotę w kiszonej-dzięki Tinku Jak ogarnę dodawanie zdjęć to pochwalę się w odpowiednim wątku.. No i dodam na marginesie, że podobnie jak przedmówcy-lewa w górę