Witam to mój pierwszy wpis na forum chociaż obserwuję was kilka lat. Standardowo używam do obróbki konserw szybkowaru 6 litrów. Mieści 4 słoiczki po 500 gr. Sporo mięsa przerobiłem w ten sposób nic nie pękło i nic się nie stało. Podstawowa zasada nie studzić gwałtownie ani nie otwierać zbyt szybko aby ciśnienia zdążyły się wyrównać. I taka ciekawostka ten po lewej trafił do szybkowara temp wewnątrz około 120'C gotowany dwie godziny. Ten po prawej do garnka z termometrem parzony woda max 85'C przez 2 godziny. Ciekawe temp 120'C pozwoliła na uzyskanie z tego samego produktu bursztynową galaretkę, prawie pieczeniową.