Chciałabym serdecznie podziękować Wędzarniczej Braci za obecność na pogrzebie Taty i za każdą, choćby wirtualną świeczkę zapaloną za niego. Cieszę się, że nawet w ostatniej drodze towarzyszyli Mu ludzie poznani na tym forum, bo jak się okazuje były to znajomości zawarte do końca życia. Dziękuję tym bardziej, że nie byliście dla mnie grupką anonimowych osób z internetu, tylko miałam przyjemność niejednokrotnie spotykać Was na zlotach WB. Wasza dzisiejsza obecność znaczy bardzo wiele dla mnie i dla mojej rodziny. Mam nadzieję, że Tata widział to wszystko z góry, dla Niego na pewno również ważna była Wasza obecność. Jeszcze raz dziękuję. Małgorzata - córka chłopa z warmii.