Wygląda super Na pewno żona była wniebowzięta. A ja dzisiaj co prawda nie podałem nic w domu ale za to mnie podano - piersi kurczaka w musztardzie i zalewie śmietanowej. Powiem wam, że palce lizać. Mięso było kruchutkie. Co prawda wolę wieprzowinkę, ale takim kurczaczkiem też nie gardzę Dla zainteresowanych - piersi pokrojone w kostkę i obtoczone w musztardzie rosyjskiej. Odstawione na jakieś 2 godzinki a później zalane śmietaną kremówką. Pieczone w 200 st.C przez godzinę. Polecam!
Jak będę w domu i sam coś upichcę to wrzucę fotki. Nie mogę być w końcu gorszy od innych