Witam,
Arkadiuszu cały niewypatroszony?
To, że na rynku czasami się pojawi węgorz to jest wydarzenie, a bardzo często oszustwo sprzedających, ale o tym nikt nie mówi. Żadne jezioro i żaden rybak nie zapewni Ci w 5% ciągłości dostaw, ani pewności. Jak mamy to sprzedamy, nie mamy też fajnie.
Nie ma problemu z węgorzami po 1kg czy 1,5kg. Sprzedaje to komercyjnie i 90% odbiorców kupuję 400-600 z prostego powodu, bardzo droga ryba nie każdego stać aby zostawić za jedną sztukę wędzonego węgorza ponad 200 zł.
Jeszcze jest jedna sprawa, węgorza jeziorowego kupiłem kilka razy i za każdym razem ciągnął mułem.
Kiedy i gdzie można spodziewać się powyższego?
pozdrawiam