I ja chetnie sie przywitam, nareszcie zaczynam spelniac swoje marzenie, w zeszlym roku wybudowalem prosta beczko-wedzarnie, okazalo sie ze zrobilem za dluga rure dolotowa (3m) i za nic nie moglem osiagnac temperatury, w tym roku czytajac rozne wskazowki skrocilem do 1,5 m i jest ok, pierwsza proba to bylo "wedzenie" bialej surowej ze sklepu i bylo pachnaco a nawet zjadliwie, a tydzien temu juz powazne wedzenie szynki(5h) i boczku (4h) , wyglad wspanialy , w smaku tez, chociaz na pewno jeszcze duzo przede mna [ Dodano: Pią 30 Sie, 2013 10:13 ] A teraz chcialbym zrobic kielbase wieprzowo-wolowa,taka jak ze swiniobicia, moze ktos polecic mi w miare prosty sposob ? jeslita juz mam 15 metrow :grin: