Witam Forumowiczów , prawie od początku Waszego forum dość często zaglądałem na stronę Zadymiarzy. Czytanie porad uchroniło mnie z pewnością od wielu błędów. Całe życie zawodowe pracowałem w dużych (lub wielkich) zakładach przemysłowych, a zacięcie do wszelakiego "pichcenia" mam we krwi - jestem chemikiem.Obecnie (od 2006) jestem na emeryturze i bawię się w rolnika małorolnego - hodowcę. W swojej hacjendzie mam kozy mleczne, owce, konie (pod siodło i do bryczki/sanek) i kilka gatunków drobiu, do czasu zamieszkania na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej hodowałem też daniele. Zajmowałem się serowarstwem (sery kozie typu oscypki) wyrobem wędlin i różnorodnych wędzonek. Obecnie startuję w pięknym zakątku Polski, nad rzeką Kamienną w okolicach Bałtowa. Sądzę, że jeszcze w tym roku zbuduję stałą wędzarnię - obecnie wędzę serki w skrzyni zbitej naprędce z paru desek. Mając sporo zajęć nie obiecuję, że będę często udzielał się na forum, ale gdybym mógł być komuś pomocny - odpowiem na pewno. Pozdrawiam wszystkich Zadymiarzy!