Witam serdecznie na samym początku chce pozdrowić wszystkich jestem tu nowy (w sumie od kilku godz) Zacznę może od opisu mojej wędzarni która nie dawno zrobiłem a wiec : Jest zrobiona ze metalowej szafki BHP wycięty środek i dokręcone kątowniki żeby było na czym wieszać, kanał zrobiony na dole płyty chodnikowe a po bokach i na górze płyty ala marmur (lastryko) nie wiem czy to tak się pisze:) płyty z zbrojeniem w środku o szer.25 każda i do połowy zakopane w ziemi a cały kanał ma gdzieś z 175,Palenisko zrobione z cegieł 25x30 przykrywane od góry a problem jest taki ze jak pierwszy raz wędziłem osuszone szynki,schaby,boczek były surowe w środku a na zewnątrz złociste super cały dzień siedziałem tam i próbowałem zwiększyć tęmperature ale nie bardzo wychodziło a jak wyszło to na chwilę ociepliłem dzis wełna i na górę płyty osb uszczelniony kanał zrobiłem szyber na kominie i dzis paliłem na próbę i doszło na temometrze do 65 stopni ale to ciągle za mało. Pytania: Kanał za długi ?? (płyty byly takiej długosci nie chcialem skracac) Drzewo za mokre (poł roku olcha) Czy ktoś ma jakiś pomysł jak ulepszyc Dał foto tylko niewiem czy zrobie to dobrze pozdrawiam i przypominam ze jestem nowy