Witam wszystkich zakochanych w dymie. Od 5 lat wędzę wyroby w bloku,kuchnia.Nie wszyscy wiedzą że w budynkach które się kończą parzystą ilością pięter ,ostatnie piętro ma własny kanał wentylacyjny.Mały i cichy wentylatorek załatwia odbiór dymu z beczki.Beczka metalowa o śr.400mm wys. 500mm ustawiona na najmniejszym płomieniu małego gazu daje w beczce 40 stopni C.Dym pochodzi z szufladki w której są drobne zrębki.Wydajność wędzenia to 5.3 kg kiełbasy w 4 godziny i 2 litrów zrębek.Wyciąg kuchenny który jest nad beczką chroni pomieszczenie przed dymem przy przekładaniu kiełbasek.Jak ktoś chce to mogę wysłać zdjęcie na maila z dokładnym opisem tego cuda.Wchodząc do domu nikt nie poczuł dymu. Pozdrawiam