Witam, ja buduję w oparciu o projekt który na stronie pracowni Archigraph nazywa się W04. Nie trzymam się sztywno wymiarów ponieważ wykorzystuje fundamenty i fragmenty murów po starym budynku gospodarczym. W projekcie szeroko wykorzystany jest szamot - i palenisko i komora. Ja wykorzystuje szamot i cegłę rozbiórkową. W miejscu pod komorą zamiast składu drewna jest drugie palenisko - bezpośrednie, które może służyć również jako palenisko do pieczenia "stryka" czy kociołka jak kto woli. Produkcję własnych wyrobów praktykuję od kilku lat z coraz lepszymi wynikami (chętnych do konsumpcji przybywa ;p ) ale puki co wędzenie odbywa się w drewnianej skrzyni z krótkim kanałem z luźno poukładanych cegieł. Czytając forum okazuj się, że cały mój trud pójdzie na marne i tak wrócę do starej wędzarni bo wykończą mnie rozmaite problemy związane z kanałem, murami itd. itd...Mam nadzieję, że choć część tych kłód które sobie wrzuciłem pod nogi uda mi się uprzątnąć. Planuję uruchomić wędzarnie w tym roku i wszystko będzie jasne. Do tutejszych fachowców mam pytanie jak widzą temat wędzenia zimnym dymem przy palenisku bezpośrednim i przy zastosowaniu kanału. Pozdrawiam