Czołem Kolegom. W pierwszym poście, kierowany tradycją, nisko się kłaniam Wszystkim Pasjonatom domowych wyrobów wszelkich. Ze strony czerpię garściami od dawna, teraz przyszedł czas, by pojawić sie także na forum i być moż dac coś od siebie. Domowe wyroby to mój styl życia. Zdrowe i własne. Na forum jest wielu moich kolegów z innych forów. Wędzeniem zajmuję się od jakiegoś czasu, ale zawsze na "dolepkę" do mojego wuja, który w tej dziedzinie jest nie tylko autorytetem, ale i zaopatrzeniowcem wśród całej rodziny. Ja natomiast wreszcie mam własną wędzarnię i w tej dziedzinie nadszedł czas na "usamodzielnienie". Robię własne wina, domowe alkohole, piekę chleb; żywność zdobywam poza marketami. Tego lata stawiam - daj Boże czas i siły - piec chlebowy. Uwielbiam moją rodzinę i maleńkie grono szczerych przyjaciół. To z nimi biesiada pod moją czeresienką, przy tym, co swoje i zdrowe, jest najprzyjemniejszą formą spedzania czasu. Serce mam otwarte dla każdego, ale nie daj Boże, by ktoś chciał zrobic coś złego... Pozdrawiam Wędzarniczą Brać, to zaszczyt być tu z Wami.