Skocz do zawartości

Bizi81

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bizi81

  1. No sprobuje,ale Jack cos to komin juz mam przerobiony. Krotszy' szerszy jakies 22cm I z cegly :-)
  2. Kolego kazior83 dzięki bardzo za konkretne wyjaśnienie, tak myślalem że o to chodzi ale wolalem się upewnic. Tylko, że w moim przypadku może być mały kłopot z wykonaniem takich otworów i zasów. A nie wystarczy sama regulacja przepustnicą na kominie? Czy przy większym przekroju komina nie byłoby potrzebne wykonywanie tych otworów? Jak teraz gdzieś je wywierce to nie bedzie to dziadosko wyglądało taki okopcony mur? Amoże zamiast powiększać ten komin dorzucić jeszcze jeden?
  3. Nie moge niestety nic znaleźć o tym kiblu Nad wyłożeniem drewnem chyba faktycznie coś pomyślę w weekend, a jeśli chodzi o termometr to jaki najlepszy? Wywiercić nad drzwiami dziurkę i wsadzić taki szpilkowy czy jakiś bezpośrednio wieszany w wędzarni?
  4. Mógłbyś kolego jaśniej odnośnie tej przepustnicy na bokach? Tak jak krowie na rowie, jakbyś debilowi tłumaczył
  5. Przepustnica jest w kominie tylko z tego ujęcia nie widać. Rura ma dokładnie jakieś 125 cm, co do spadku to myślałem, że tak właśnie będzie dobrze w której części komory powinny znajdować się te otwory jak wiele i o jakiej średnicy? Czym spowodowany będzie problem z utrzymaniem temperatury? Z góry dziękuję za wszystkie rady. Tak na marginesie , grzałem dziś na uchylonych drzwiach komory wędzalniczej dość ostro i ponad godz.i faktycznie wilgoci już nie było. Jedynie trochę wody zbiera się jeszcze na podłodze ale to zapewne dlatego że jest ona jeszcze mokra. No i trochę przy dole drzwi ale to zapewne też dlatego że odpadł tam sznurek uszczelniający.
  6. Witajcie oto obiecane fotki. Mam nadzieję że nie pojawią się same słowa krytyki no i proszę teraz o pomoc.
  7. Jutro wstawię a za dziś serdeczne dzięki i do jutra pozdrawiam. Dobranoc
  8. A komin fi 120 jest ok czy za mały? Czy ma to też wpływ na to pocenie się w komorze? Czy dorobić drugi komin?
  9. No to zamiast się ucieszyć zmartwiłem się tylko Mimo wszystko wrzucę jutro fotki może jeszcze ktoś coś doradzi. spróbuję też jutro wygrzać i zobaczyć co będzie. Reasumując mam tak długo palić aż wilgoć zniknie? Ale jak dodam drewana mokrego do wędzenia nie pojawi się znowu?? Przecież to popsuje wędzonki prawda?? Czy nagrzewać i suszyć przy otwartych drzwiach komory wędzarniczej żeby był lepszy przewiew? Przecież wiele ludzi ma wędzarnie z cegieł i czy wszuscy mają taki problem?? To nie może być chyba aż tak wielki problem i aż tak uciążliwe. Czy się myle?
  10. No zaraz po zbudowaniu to nie palilem, budowa była na raty, a ostatnie cegły kładzione ok tydz temu. Ale faktem jest że ostatnio to dość dużo padało. Jutro zrobie fote to wstawię. A można prosić o parę szczegółów odnośnie nauki palenia i rozkładu temperatur?? A tak poza tym to jak działać na takiej murowanej wędzarni jak np co 2 dni będzie padało a ja będę chciał wędzić?? Czy ta sytuacja bĘdzie się zawsze powtarzała po deszczu?
  11. Witam serdecznie wszystkich zadymiaczy. Jako nowy pozwolę sobie podłączy się pod temat i zada pytanie. Zbudowałem wędzarnie z kanałem ( z cegły) Chciałem troche przepalić by osuszyć mury i sprawdzić funkcjonowanie. Pali się ładnie pięknie dym elegancki.Otwieram drzwi a one całe mokre. Na suficie skroplona woda kapiąca na podłogę a na podłodze niewielka kałuża. Co jest nie tak skąd tyle wody czy to normalne? Czy nagrzewać wędzarnie przed wędzeniem z otwartymi drzwiami by dokładnie się osuszyła? .Czy jak zacznę wędzić i zamknę drzwi sytuacja się nie powtórzy i znowu będzie mokro? Czy może ktoś mnie oświecić w tym temacie i pomóc? Ta woda to zapewne para z dymu ale wydaje mi się że chyba raczej nie powinno tak być?!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.