Witam kolegów zadymiarzy. Chciałbym się podzielić historią fotograficzną bydowy własnej wędzarni, wg własnego projektu - ale przyznaję inspirowałem się różnymi obejrzanymi projektami http://www.img.pl/rlqg.jpg http://www.img.pl/slqg.jpg http://www.img.pl/tlqg.jpg http://www.img.pl/vlqg.jpg http://www.img.pl/wlqg.jpg http://www.img.pl/xlqg.jpg http://www.img.pl/ylqg.jpg http://www.img.pl/zlqg.jpg http://www.img.pl/Blqg.jpg http://www.img.pl/Clqg.jpg http://www.img.pl/Dlqg.jpg http://www.img.pl/Flqg.jpg http://www.img.pl/Glqg.jpg Jak widać jestem po pierwszym wędzeniu i tu zrodziło się kilka pytań: - jakiego drewna używać tylko suchego, tylko mokrego, czy mieszanego (opinie na forach są podzielone)?? - co znaczy drewno mokre: świeżo ścięte, trzymana na deszczu, trzymane w wodzie przed wędzeniem?? - jak poradzić sobie ze skraplającą się parą wodną Ogólnie proszę o komentarze i podpowiedzi odnośnie powyższej wędzarni