Witam wszystkich Zadymiaczy Studiuję to forum już od jakiegoś czasu ale dopiero teraz znalazłem chwilę by pochwalić się swoją beczką (docelowo będzie drewniany kibelek). W tym miejscu podziękowania dla uczestników forum i przede wszystkim kolegi Andyandy którego telefoniczne porady zawsze rozwiewały wszelkie wątpliwości Poniżej parę zdjęć z budowy i pierwszych wędzeń. nie mogłem się doczekać i zadymiłem W końcu pierwsze dymienie...do beczki poszły udka aromatyczne Dziadka Wyszły trochę blade ale bardzo smaczne Kolejne kurczaki wyszły dużo lepiej ale już bez parzenia, tylko surowe z dopiekaniem w wędzarni...pycha:) Wkrótce wrzucę parę zdjęć z dziczyzną. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów! ollo