TITEK 84

na bojlerze mam odpowietrznik on jest zainstalowany na wejsciu wody z pieca do bojlera doleje wody odpowietrze wszystko a czy pompę też jestto mini malny ubytek na zasilaniu zimna woda do pieca ale nie sodze że to jest to bo jak podłoże reke jak widzę krople to zimna woda kapie ostatnio jak pisałem zrobiłem co kazałeś to tak wszystko ze sobą pracowało aż było miło. Ja jeszcze zauważyłem że jak do pieca wsadzę trochę więcej to po chwili jak by się w nim gotowało strzelało i jak pompa by sobie rady nie dawała jak dostanie wiekszom temperature to wtedy bojlerze bąbluje . Ale to było jak pompy nie odpowietrzyłem dobra sorry już nie bedę dupy zawracał dzieki

I znowu ten sam problem znowu bąbluje w bojlerze nie mam siły na to zrobiłem co trzeba pare tygodni było doże a teraz nie wiem sam co robić ma ktoś jakiś pomysł

Macie racie pisze bez składu i ładu ale już nie wiedziałem co robić ogrzewanie ja mam sam w mieszkaniu mam układ otwarty grzejników mam drabinkę jeden grzejnik 60-60 cztery 60-80 i jeden 60-100 bojler 80 litrowy.Piec UKS moc użytkowa 6 kW, Pompa na zasilaniu typu LFP Leszno 25 POr-40a. Mieszkanie 80 metrowe. Narazie zrobiłem jak kolega mi wcześniej napisał żeby pompe odpowietrzyć i jest rezultat jak by układ zaczął prawidłowo pracować. DZIĘKUJE ZA POMOC I ŻE KTOŚ MI POMAGA

ale czy mam te automaty dobrze zamontowane czy któryś jest nie prawidłowo podłączony . Pompę odpowietrzyłem jest jakiś rezultat a jest jakiś inna przyczyna jak mam pompe na zasilaniu.Wiadomo że ona dostanie dużo po dupie jak na powrocie tak ja myśle ale musiałem tak zamontować bo inaczej nie miałem jak. I że jestem laikem w tych sprawach pytam się fachowców a jeszcze mi się zdaje że mam obieg wymuszony bo mam wszystko w domu

jak napełniam układ to czekam jak przeleci woda przez naczynie ide grzejniki odpowietrzyć jeszcze raz dolewam ide odpowietrzyć rozpalam w piecu jak pompa sie włączy to przechodzę po grzejnikach i odpowietrzam jeszcze raz. Tylko ja miałem powietrze w grzejnikach jak pierwszy raz zalewałem układ wodą teraz jak chodze i sprawdzam to tam powietrza nie ma nie wiem o co chodzi. Morze być tak że odpowietrzniki ałtomaty muszą być z góry skręcone bo przez nie powietrze się dostaje tak wyczytałem a byłem w sklepie to powiedzieli że mają troche być otwarte. Jak mi sie uda wrzucić zdjecia to wrzucę jak da rade narazie dzięki.

POMOCY przepraszam że nie pisze na temat ale od jakiegoś czasu w kamienicy mam założone ogrzewanie centralne. One było montowane na próbach i błędach czyli samemu. Od jakiegoś czasu zaczął bojler bąblować mało tego piec nagrzewa sie do45 stopni i zaczyna sie w nim strzelanie gotowanie i nie wiem co jeszcze. Niedawno wyczyściłem sitko które jest przy pompie tam sykło powietrze. Wyjście z pieca na mieszkanie mam w miedzi od 22 do 15 a wyjście z pieca na bojler,naczynie przelewowe i grzejnik w łazience z pexu 15 i na tych trzech rzeczach mam założone odpowietrzniki ałtomaty. Nie wiem co jest czy naczynie przelewowe za nisko wisi on bojlera to około 30 cm i to jest najwyszy punkt czy to jest problem z wyjściem z pieca a jak sie włańcza pompa to słychać jak ciupke z naczynia spada woda. JAK KTOŚ BY MÓGŁ MI POMÓC ROZWIĄZAĆ PROBLEM LUB PROBLEMY TO BARDZO DZIĘKUJE Chciałem zdjęcie wrzucić ale coś nie mogę