Andyandy, brawo! Nosze się z zamiarem postawieniem wędzarni i tym sposobem trafiłem na wędzarnie typ "andyandy". Dodam ze byłem u emerytowanego starszego Pana co to jeszcze kiedyś po lasach polował i wędzi w domu do dnia dzisiejszego. Oglądałam jego wędzarnie która znajduje się w piwnicy - ujście dymu do komina. Wymiary są praktycznie tak jak Twoje tj. podstawa 100x100 i około 2,4 m wysokości. Całość wykonana z cegły i z paleniskiem bezpośrednim tj. bez żadnego stropu czy kanału. Ocieplenia cegły nie ma, ale fakt ze w piwnicy przecież zawsze ma jakieś 20 stopni ciepła. "Dziadek" wędzi idealnie i smacznie. Palenisko ma od dołu otwarte w pierwszej fazie wędzenia i jak twierdzi, kiedy zobaczy że wędzonki mu się rumienia to przykłada blachę na wlocie do paleniska - trochę tłumiąc dolot powietrza. Nie używa termometrów. Mówi "po co ? przecież widzę jak się wędzi" Powiedział mi że nie potrzebuję tak wysokiej jak on ma i żebym sobie te 30cm niżej zrobił. Czyli tak jak w projekcie "Andyandy" No i tu pada moje pytanie... Jak to jest z tymi wysokościami a) paleniska b) komory do wedzenia ? Modyfikując Twój projekt na ile można sobie pozwolić z podwyższaniem komór paleniska. Pytam gdyż moja wędzarnia według Twojego projektu ma być wbudowana w skarpę przy tarasie. Tym sposobem mogę zrobić palenisko od dołu skarpy a komorę o wiele wyżej przy tarasie ładować. I to powoduje że musze zmienić wysokości podane w projekcie. Zastanawiam się też nad podniesieniem paleniska od poziomu gruntu. (skarpa około 1m wysokości) Druga sprawa, dziadek mówi żebym nie robił stropu z deflektorem. Rozumiem że strop z deflektorem ma ograniczać palenie się tłuszczu jak i również ograniczać temperaturę w komorze ? Czy jeszcze jakieś inne zadanie ten strop spełnia?